Na trzecim zdjęciu chyba go ten orkan dopadł i przewrócił
Jacuś
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Jacuś to taki miziak-sierotka... Chcecie dowodów???
https://youtu.be/iKM1qJUdisw
Zamienił swoją ulubioną pozycję "na żabkę" na nową... Ogłaszam konkurs na nazwę
I z ciekawostek jeszcze to... Standardowa zabawa w chowanego z Jacusiem
Stacja dokująca dla szczoteczki i ... Jacusia...
I jeszcze nygusy po moim powrocie do domu
https://youtu.be/JEuYUZR0pSM
https://youtu.be/iKM1qJUdisw
Zamienił swoją ulubioną pozycję "na żabkę" na nową... Ogłaszam konkurs na nazwę
I z ciekawostek jeszcze to... Standardowa zabawa w chowanego z Jacusiem
Stacja dokująca dla szczoteczki i ... Jacusia...
I jeszcze nygusy po moim powrocie do domu
https://youtu.be/JEuYUZR0pSM
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2018, 22:47 przez Hania_BM, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak już napisałam w wątku współlokatora Pikusia pojechałam na wakacje... i utopiłam telefon w oceanie... Niektórzy wrzucają monety, a ja zawsze hojna byłam i poszedł cały telefon...ehhh
A co u Jacusia? Jak wróciłam, po 5 minutowej wizycie w toalecie zastałam kwiatka na walizce - nie wiem czyja to zasługa, Pikusia czy Jacusia, ale chłopaki chyba tęskniły <3
Od osób opiekujących się podczas mojej nieobecności wiem, ze Jacuś wygrał konkurs... na największego przytulasa, na największego miziaka i największego głodomora
A co u Jacusia? Jak wróciłam, po 5 minutowej wizycie w toalecie zastałam kwiatka na walizce - nie wiem czyja to zasługa, Pikusia czy Jacusia, ale chłopaki chyba tęskniły <3
Od osób opiekujących się podczas mojej nieobecności wiem, ze Jacuś wygrał konkurs... na największego przytulasa, na największego miziaka i największego głodomora
w ten wotrek miała okazję poznać Jacusia osobiście 
Jacuś jest duszą towarzystaw
Lubi gości, wita się z nimi od samego progu (a zwłaszcza z ich butami i torebką
) A podczas całej wizyty bardzo się do mnie łasił, łącznie z wskoczeniem mi na kolana
ma prześliczne umaszczenie
i taki słodziutki nosek 
jeśli znajdzie się w końcu ktoś chętny na jego adopcję, to będzie miał z niego dużo pociechy
Jacuś jest duszą towarzystaw
ma prześliczne umaszczenie
jeśli znajdzie się w końcu ktoś chętny na jego adopcję, to będzie miał z niego dużo pociechy
Ostatnio przy przeglądzie paszczy odkryłam, ze Jacuś ma krzywe ząbki
Tylko te malutkie, kły na swoim miejscu
Dodaje mu to tylko jeszcze więcej uroku chociaż myślałam, ze już bardziej słodki kot nie może być
I jeszcze taka jedna przypowieść...
Wiecie co to jest syndrom świeżo umytej podłogi? Umyj podłogę, a Jacuś po niej przebiegnie!! Kontrola jakości
I jeszcze taka jedna przypowieść...
Wiecie co to jest syndrom świeżo umytej podłogi? Umyj podłogę, a Jacuś po niej przebiegnie!! Kontrola jakości
Ten wiersz wstawiam na profil i Jacusia i Pikusia...
Jacuś i Pikuś w jednym stali domu,
Jacuś na górze, a Pikuś na dole;
Jacuś, spokojny, nie wadził nikomu,
Pikuś najdziksze wymyślał swawole...
Z serii "nigdzie nie jedziesz beze mnie!!!"
I kolejna fota z serii: u mnie nikt nie mieszka za darmo... każdy ma obowiązki...

Jacuś i Pikuś w jednym stali domu,
Jacuś na górze, a Pikuś na dole;
Jacuś, spokojny, nie wadził nikomu,
Pikuś najdziksze wymyślał swawole...
Z serii "nigdzie nie jedziesz beze mnie!!!"
I kolejna fota z serii: u mnie nikt nie mieszka za darmo... każdy ma obowiązki...
Pewnie jesteście ciekawi co u największego fundacyjnego słodziaka?
żadna tajemnica - słodki jak zawsze
https://www.youtube.com/watch?v=GipKG5G ... e=youtu.be
i ma fioła na punkcie zlewu i wody, choć gwiazdkowy prezent, fontannę dla kotów delikatnie mówiąc ignoruje...
https://www.youtube.com/watch?v=iQc4ngQ ... e=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=qK7mCXU ... e=youtu.be
Kolejna sprawa... W tym roku jak i w poprzednim zaryzykowałam żywą choinkę... W zeszłym roku choinka przez kilka godzin miała na sobie tylko lampki na baterie, które Jacuś i Pikuś podzielili na dwa komplety (czytaj przegryźli je), więc choinka bez żadnych ozdób stała w salonie tylko podczas mojej obecności w domu, a jak tylko wychodziłam to wynosiłam ją na zewnątrz... W tym roku pełna obaw przytargałam kolejną choinkę do domu przygotowana na częstsze kursy na balkon... i nie dość, że drzewko stoi od kilku dni z lampkami podłączonymi do prądu (!) to jeszcze przyozdobione bombkami.... Szok i niedowierzanie!!
żadna tajemnica - słodki jak zawsze
https://www.youtube.com/watch?v=GipKG5G ... e=youtu.be
i ma fioła na punkcie zlewu i wody, choć gwiazdkowy prezent, fontannę dla kotów delikatnie mówiąc ignoruje...
https://www.youtube.com/watch?v=iQc4ngQ ... e=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=qK7mCXU ... e=youtu.be
Kolejna sprawa... W tym roku jak i w poprzednim zaryzykowałam żywą choinkę... W zeszłym roku choinka przez kilka godzin miała na sobie tylko lampki na baterie, które Jacuś i Pikuś podzielili na dwa komplety (czytaj przegryźli je), więc choinka bez żadnych ozdób stała w salonie tylko podczas mojej obecności w domu, a jak tylko wychodziłam to wynosiłam ją na zewnątrz... W tym roku pełna obaw przytargałam kolejną choinkę do domu przygotowana na częstsze kursy na balkon... i nie dość, że drzewko stoi od kilku dni z lampkami podłączonymi do prądu (!) to jeszcze przyozdobione bombkami.... Szok i niedowierzanie!!