Fernando

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

I taki jedzący te smarki... tyle wygrać :aniolek:

Obrazek
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

Ferduś po wczorajszym zabiegu usuwania zębów... Niestety nie znosi tego dobrze, nadal nie otrzeźwiał z narkozy i czekamy, aż będzie chciał się napić wody.. Dziś w nocy niczym matka go wspierałam, wycierałam, sprawdzałam, czy jest mu ciepło...
No nic, matka do pracy chodzić musi, ale tato został i czeka :)
Wiadomo, wszystkie zabiegi w paszczy zawsze kończą się oczekiwaniem, aż kot pozwoli na dotyk pyska, bo póki co, mimo braku sił, potrafi zaprotestować.
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

Każdy zazwyczaj myśli, że 7 kilo kota to nie da się narkozie i wszystkim zabiegom...
Fernando okropnie zniósł wyrywanie zębów - po nocnym czuwaniu, wymiotach kota i sprzątaniu poszłam do pracy.. no ale wróciłam, bo z domu mi donosili, że Ferdo nadal nie chce jeść i cały czas leży. Myślę- pojadę, zobaczymy.
Jak pomyślałam, tak zrobiłam. Wzięłam Fernando pod kocyk, przytuliłam i zasnęłam razem z nim ( nie spodziewałam się, że po czuwaniu jestem tak zmęczona).
Obrazek

I nie wiem, czy ktoś uwierzy, ale jak się obudziliśmy, kot wyglądał o niebo lepiej!
Moim zdaniem pomogło ciepło matczynego ciała :)

A teraz... Fernando jak nie ten człowiek, kto by się spodziewał, że zęby sprawiały mu tyle bólu! Nie dość, że je mniej ( co mnie jednak trochę dziwi), nie woła o jedzenie i ... nie śmierdzi mu z pyska! Wszystko pięknie się zrosło i zagoiło:)

:aniolek:


Obrazek
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Biedny Ferdzio, a coś mu jeszcze w paszczy zostało, czy już całkiem pusto? ;)
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Kasia1234 pisze:I nie wiem, czy ktoś uwierzy, ale jak się obudziliśmy, kot wyglądał o niebo lepiej!
Moim zdaniem pomogło ciepło matczynego ciała

ale oczywiście Kasiu, że tak! nieczęsto zdajemy sobie sprawę jak bardzo kot nas potrzebuje, jak ważna jest bliskość opiekuna, jaki to ma zbawienny wpływ, szczególnie w perturbacjach zdrowotnych.

ściski dla Was :hug:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

Nie, na szczęście tylko 3 - ale i tak to duża zmiana dla takiego kociska :)
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

witamy z Fernandem !

Obrazek


Od czasu wyrywania zębów i walczenia z katarem wszystko u nas już dobrze :)
I czujemy,że szukujemy się do zimy... Spanie całymi dniami w kocach, niechętne schodzenie z łóżka... Zima będzie długa.. :)
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

Witamy w tym świątecznym czasie!
Choinka ubrana, a Ferdo obrażony, bo zostało przeniesione jego posłanie :)

Obrazek

A tak, co tam słychać?
Chyba wszystko po staremu, Fernando ma już zimową sierść i gotowy jest na swoje wycieczki na 'wybiegu' :) Tylko dlaczego patrzy się w okno, zamiast na zewnątrZ? Nie wiem..
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

Cześć
pomyślałam, że się pochwalę, bo zdjęcie jest piękne i sam Fernando prawie jak ten model świąteczny na witrynie...
:)
Obrazek
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

Przychodzi zimno i każdy się zastanawia, czy ten nasz kot będzie chciał wyjść na swój parapet czy balkon..
Odpowiadam za Fernando - Tak, tak, tak!
Fernando od razu wskakuje na parapet, gdzie już czeka na niego kocyk i siedzi... Wpatrzony przez szybę w mieszkanie...
Nikt go nie zrozumie, jaka jest zasada siedzenia tyłem do pełnego dźwięku otoczenia, może lepiej wyglądamy przez szybę?
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

fotę, plissssssssssssssssss:)
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

|Niesety trudno zrobić zdjęcie, ale..
Fernando jest już gotowy na świeta !
Obrazek
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Ferdziuuu :serce:
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Jaki on słodki :) takie metamorfozy są najcudowniejsze :)
Kasia1234
Posty: 262
Rejestracja: 04 lis 2016, 16:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kasia1234 »

Szczerze powiem, że uwielbiam robić zdjęcia zimą, kiedy Fernando jest taki puszysty i jeszcze większy :)

Ostatnio dostaję smsa od narzeczonego "nie uwierzysz, co kot zrobił"
Myślę sobie - napewno zrzucił sobie jedzenie i zjadł całą suchą karmę.. albo znalazł sposób otwarcia mokrej karmy i zjadł ją całą... co mógł jeszcze zjeść?
Dzwonię więc szybko i pytam " Co jest, co zrobił albo zjadł ? "
Dostaję odpowiedź: "Nic, wyszedłem z domu rano, wracam o 16, a on nadal leży i śpi w tym samym miejscu, gdzie go położyłem! "

Oświadczam więc, iż kot zapadł nam w zimowy sen i śpi jak suseł!



Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ