Cud narodzin....

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Najlepszego :pijaki: :pijaki: :pijaki:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:pijaki: :pijaki: :pijaki:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Wczoraj wieczorem pozwoliłam odejść Amadeuszkowi...
Miał chłoniaka, nic się nie udało zrobić...
W listopadzie miał usuwane ząbki, poprosiłam o kontrolne USG.....
Bardzo za nim tęsknię...
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Kasiu, bardzo mi przykro :cry:
:pociesza:
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Amadeuszku ['] :(

Kasiu :pociesza:
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Trzymaj się Kasiu, bardzo współczuję.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Kasiu, bardzo mi przykro :( bardzo :(
Amadeuszku (*)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Kasiu straszna wiadomość, był jeszcze taki młody :cry2:
A jak trzyma się mamcia bez synka?
Amadeuszku [*] brykaj szczęśliwie.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

bardzo mi przykro :( (*)
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Bardzo współczuję :(
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Zurha
Posty: 3363
Rejestracja: 06 lip 2017, 22:07
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zurha »

[*]
Bardzo mi przykro Kasiu.
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Dziękuję wszystkim z ciepłe słowa.
Minęło 9 dni bez Mamideuszka i jest okropnie pusto....
Amber (mama Amadeuszka) radzi sobie dobrze.
Wszystkie koty czują, że coś się zmieniło, ale dają radę. Najgorzej ma Zuzia, bo Pluszak był dla niej ukochaną poduszką i przutulanką, a Amber od wielu lat trzyma sztamę z Vesperem i zrobiła się z nich prawdziwa Banda Dwojga :).
Amadeuszek miał w listopadzie usuwane część ząbków. Ponieważ od jakiegoś czasu troszkę gorzej chodził poprosiłam o rtg bioderek, girek i jak już śpi, to od razu usg, tak dla kontroli....
Wyniki krwi i moczu miał bardzo dobre, rtg nic nie wykazało, a usg..... powiększone węzły chłonne przy śledzionie, wątrobie, nerkach......
Sterydy i antybiotyk na chwilkę pomogły, ale niestety tylko na chwilkę....

Ech życie....... :cry:
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Amadeuszku :cry2:
Kasiu :pociesza:
ODPOWIEDZ