Czasami mam wrażenie, że gdy Ryżyk widzi (lub słyszy) człowieka ma niesamowity wewnętrzny dylemat: jego nieśmiała, introwertyczna i delikatna część każe mu się nie narzucać człowiekowi, nie wypraszać głasków, po prostu mu nie przeszkadzać; z drugiej strony jego urocza miziakowata część pragnie atencji i miłości! W rezultacie Ryżyka można zastać obserwującego sytuację w dogodnym, "ukrytym" wg niego miejscu, czekającego z nadzieją w oczkach aż to człowiek przejmie inicjatywę i zrobi pierwszy krok
Ryżyk ten nieśmiały kocurek, postanowił rywalizować z Dąbrówką i Bogdanem o zdobywanie poszczególnych wysokości. Oczywiście zrobił to bardzo cichutko, więc gdy wolontariuszka zaczęła liczyć wszystkie fivkowe koty, okazało się że brakuje właśnie Ryżyka. Zatem czujne oko wypatrzyło wystające, rude uszy.
Ah te pierwsze, inicjowanie, nieśmiałe randki gdy nikt nie wie jak się zachować Ale czasem przeciwieństwa się przyciągają, a skrajności charakterów wcale się nie wykluczają
"Hmm jestem takim rozkosznym kotałke, lubię ludzi i inne koty, nie sprawiam żadnych problemów, mam niesamowicie puchaty brzusiu, po którym kocham być drapanym... Czegoś mi musi brakować, skoro nikt o mnie nie pyta..."
Ryżyk zawsze lubił głaski i chętnie turlał się pod wolontariacką dłonią ukazując swój puszysty brzuszek, ale zazwyczaj działo się to dopiero wtedy kiedy to wolontariusz zrobił pierwszy krok. Z zadowoleniem stwierdzam, że w ostatnim czasie Ryżyk ośmielił się już na tyle, że głasków sam zaczął się domagać, nie czekając aż to one (głaski) przyjdą do niego W tej chwili, kiedy słyszy otwieranie drzwi i widzi znajomego mu człowieka przytruchtuje i na powitanie wtula łepek w dłoń
Można już śmiało powiedzieć, że Ryżuś rozgościł się na dobre w naszej fivkarni. Wie, gdzie są najlepsze miejscówki do spania i do ukrywania się, ma też swoje ulubione punkty obserwacyjne ^^ Zdobył dużo pewności siebie, nie tracąc przy tym na swojej łagodności (choć potrafi czasami podgryźć człowieka w palce, ale to wiadomo, że z miłości ) Bardzo lubi zabawę z wędką, ale jeszcze przegrywa w niej z żywiołową Dąbrówką
Ryżyk to skarb, nie kot! Puchaty, mięciutki, mruczący i towarzyski Pozwolił się od razu wygłaskać, mimo że widział mnie może trzeci raz w życiu, entuzjastycznie wystawiając do niuniania brzusio, o tak:
Zobaczcie jak Ryżyk śmiesznie przypłaszcza uszy jak się go mizia po łebku Na niektórych zdjęciach w galerii tez to widać, ale ta sytuacja uchwycona w nieruchomym kadrze wygląda jakby mu się te mizianki nie podobały jakoś specjalnie... No ale zobaczcie sami jaki zadowolony kotełek
Każdy, kto choć raz widział Ryżyka w akcji, ulega jego urokowi osobistemu. Czar ten działa zarówno na ludzi, jak i inne koty. Ryżuś lubi szczególnie spokojne osobowości, na przykład naszą Zaharkę, z którą spędza ostatnio dużo czasu ^^
Pora na relacją z pierwszych 48 godzin mieszkania u nas.
Aspekty gastronomiczno-kuwetowe w normie. Pierwszy posiłek skonsumował mniej więcej 10 minut po wyjściu wolontariuszki, która dostarczyła do nas Ryżyka. Oczywiście, konsumpcję regularnie powtarza Z kuwety korzystał już kilka razy, więc nie ma z tym problemu.
Nadal jest nieco stremowany, ale mieszkanie zdążył już zwiedzić. Chętnie wyleguje się na łóżku w sypialni, gdzie dał się kilka razy wygłaskać włączając w to mruczenie, wywalanie brzucha i nawet lekkie udeptywanie narzuty na łóżko. Z kolei mniej więcej godzinę temu dał się nawet namówić na zabawę wędką
Jedyny problem to budowanie trudnej relacji z królową śniegu, czyli Szelmą . Szelma nie jest aż tak oczarowana Ryżykiem jak my. Buczy, syczy i ogólnie zachowuje się jak ostatni burak. Nie spodziewaliśmy się tego po niej. Nie jest agresywna, a jedynie pokazuje swoją niechęć kiedy Ryżyk próbuje się do niej zbliżyć. Dzisiaj jest już nieco lepiej, bo pozwala mu podejść nieco bliżej, pewnie doszła do wniosku, że skoro rudy sublokator nigdzie się nie wybiera i będzie trzeba się z nim jakoś dogadać
Zdjęcia przygotujemy w weekend i dodamy do kolejnej relacji
Brzmi całkiem nieźle Dla ułatwienia kociakom pierwszych dni, bardzo polecam te feromony Feliway Friends dyfuzor z feromonem C.A.P.
Ryżyk jest wspaniały <3 Ciesze się, że tak szybko się przeprowadził, mimo że nie zdążyłam wygłaskać na pożegnanie kciuki!
Proces aklimatyzacji można uznać za zakończony i to zakończony sukcesem. Szelma po sześciu dniach obecności Ryżyka w domu dała za wygraną i doszła do wniosku, że skoro nie ma planów przewidujących wyprowadzkę rudego sublokatora to może jednak trzeba się z nim jakoś dogadać. Z pewnością zamiana nastawienia Szelmy związana była w jakimś stopniu z zupełnym brakiem agresji ze strony Ryżyka.
Aktualny stan jest taki, że Szelma szwenda się po mieszkaniu, a Ryżyka maszeruje za nią jak młodszy brat, chyba, że Szelmie nie chce się szwendać wtedy Ryżyk musi radzić sobie bez swojej nowej starszej siostry Radzi sobie nadspodziewanie dobrze jak widać na załączonych obrazkach.
Ryżyk upodobał sobie wędkę typu "wąż" oraz polowania na czerwony punkt. O ile sukcesami w walce z wężem może się pochwalić to niestety czerwony punkt nadal pozostaje nieuchwytny
"Zniszczę cię wynżu!"
Drapak: Zaliczony. Chociaż częściej można Ryżyka znaleźć na parterze drapaka niż na górnych piętrach.
Dowód na to, że prawdziwy mężczy... kocur różu się nie wstydzi:
Moje nowe legowisko (chociaż ludzie nazywają to "Kanapa w dużym pokoju"):
Jeszcze insze moje nowe legowisko (chociaż ludzie nazywają to "Łóżko w sypialni"):
Barwy maskujące Ryżyka - świetnie zlewa się z większością posadzek w mieszkaniu.
Aktualny stan jest taki, że Szelma szwenda się po mieszkaniu, a Ryżyka maszeruje za nią jak młodszy brat, chyba, że Szelmie nie chce się szwendać wtedy Ryżyk musi radzić sobie bez swojej nowej starszej siostry Radzi sobie nadspodziewanie dobrze jak widać na załączonych obrazkach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]