Chciałoby się dodać "błogosławionej" Ale przecie tak jest w istocie! Piątka szczęśliwych kotów, a w zasadzie szczęściarzy przede wszystkim... Bo Bałwanek, tak jak reszta przypadkowo złapanych kotów, już nie wróci na ulicę... A było tak: wolontariuszka pojechała po dwie kotki, a do zbiorówki weszło pięcioro kotów Jako że nadmiar kotów w łapce nigdy nas nie napawa smutkiem (przerażeniem już tak; bo miejsc mieliśmy tylko na dwa futra;), zmierzyliśmy się z tym nadmiarem kociego dobra - i podołaliśmy! Początkowo jedyny kocur w tym stadle potraktowany został jak dzikus - bo i tak też się zachowywał - tak szalał i obijał się w łapce, że po wyciągnięciu wyglądał tak:
Myśleliśmy, że to tylko jednorazowa akcja, ale nie - na wizycie kontrolnej wyglądał dokładnie tak samo - dlatego dla bezpieczeństwa noska i innych członków, Bałwanek transportowany jest w torbie. Szybko też okazało się (już podczas pierwszej wizyty w gabinecie), że dzikus z niego taki:
Podczas wizyty wyszedł świerzb oraz dramatyczny stan uzębienia; ze względu na wiek kocurka i stan paszczy nie można było usunąć wszystkich zębów (większość z nich to były połamane korzenie...), zatem Bałwanka czeka powtórka z rozrywki niestety:( I tak nasz prawie biały kawaler stanie się bezzębnym... Takiego wypuścić z powrotem na ulicę nie sposób przecie! Takiego miziastego jeszcze dodatkowo...
Bałwanek już po resekcji zebisk wszystko zagojone , resztki świeżba jeszcze niestety przemykają ale Bałwanek pozwala sobie wszystko zrobić i nawet czyszczenie uszu przyjmuje jako okazje do dodatkowego kontaktu z człowiekiem . Kotel jest wyjątkowo łagodny ,.zaraz po otwarciu klatki barankuje , pokazuje brzuszek poprostu kocha człowiek.
Bałwank opuścił klatke i dołączył do stada. Zrobił to tak jakby mieszkał z nami od zawsze. Zwiedził szybko dom i stwierdził ze kuchnia jest obiecujaca wiec się dokładnie przyjrzał gdzie miski i jedzenie i zadowolony zaległ na blacie przy oknie. Jest to jeden z najbardziej łagodnych kotow jakie mieliśmy. Zero agresji , barankuje od pierwszego dnia do naszego psa . Uwielbia glaskanie odrazu pokazuje brzuszek jest cudowny. Bialutki jak prawdziwy Bałwanek tylko zamuast sniegu ma gorace serduszko♥️
Bałwanek w DS odnakazł się natychmiast. Po zapoznaniu z 2 suniami i kocicą Chanel uznał iz jako jedyny mężczyzna zasługuje na pełną atencję.
I tak się stało mizianiu i przytulaniu nie bylo końca😁
kat
Dołączyła: 18 Mar 2013 Posty: 15132 Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 27 Sty, 2020 20:57
Cudowne wieści! Bardzo się cieszę:)
Powodzenia Bałwanku!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]