Miłość do stóp objawia się też u Sapera i Miny

Choć u Miny bardziej w polowaniu na stopy pod kołdrą

Bo Mina codziennie wieczorem przychodzi się tulić, kiedy już kładę się spać. Materializuje się natychmiast. Mogę ją przekładać z miejsca na miejsce, choć ciągle jeszcze chyba wolałaby, żeby tego nie robiła

Saper - standardowo - największa przylepa w towarzystwie

Dość często przybiega z piskiem i domaga się, by go ponosić, wziąć na kolana, przytulić - jakby upewniał się, czy jesteśmy... Jest jak dziecko
Na tym filmiku najlepiej widać różnice w ich zachowaniu - witam się z kotami po przyjściu do domu

Saper jest pierwszy i nie odstępuje mnie na krok, ładując się na kolana

Mina przychodzi po niedługim czasie - możecie zobaczyć próbę podniesienia jej
https://youtu.be/7yOKZyGlEqs
Dzieciaki są zdrowe jak konie - ostatnio byliśmy na kontroli wet. Dziąsła z którymi kiedyś był problem, są różowe i bez żadnych oznak zapalenia

Cieszymy się
Mina w swojej miejscówce na szafie
Jest kotką pełną wdzięku - nawet siada jak dama
Mam problem, żeby uchwycić ją na jednym zdjęciu z Saperem - z nim się raczej tylko bawi. Nie wiem, czy nie bliższy jej sercu jest Lisek... Naprawdę nie wiem...
Dla Sapera najważniejszy jest człowiek. Choć koty także są mu potrzebne do szczęścia, nie wszystkie za nim przepadają z uwagi na fakt, że jest wulkanem energii

Mina umie sobie z nim radzić i na pewno jest dla niego oparciem w stresujących sytuacjach.
