Hirrmas pisze:To jest właśnie problem przy posiadaniu kotów. Nie wiadomo co z nimi zrobić na czas jakiegoś wyjazdu.
No! Tak jak z psem!
Powiem Ci, że jeszcze większy problem jest z Dzieckiem! Ja mam takie dziesięcioletnie i tez nigdy nie wiem, co z nim zrobic w czasie wyjazdu ;-) a nikt z Nim nie chce zostawać.
Ale i tak najwiekszy problem to jest z mężami
Hirrmas pisze:To jest właśnie problem przy posiadaniu kotów. Nie wiadomo co z nimi zrobić na czas jakiegoś wyjazdu.
No! Tak jak z psem!
Powiem Ci, że jeszcze większy problem jest z Dzieckiem! Ja mam takie dziesięcioletnie i tez nigdy nie wiem, co z nim zrobic w czasie wyjazdu ;-) a nikt z Nim nie chce zostawać.
Ale i tak najwiekszy problem to jest z mężami
Marianna pisze:
No! Tak jak z psem!
Powiem Ci, że jeszcze większy problem jest z Dzieckiem! Ja mam takie dziesięcioletnie i tez nigdy nie wiem, co z nim zrobic w czasie wyjazdu ;-) a nikt z Nim nie chce zostawać.
Ale i tak najwiekszy problem to jest z mężami
Marianna pisze:
No! Tak jak z psem!
Powiem Ci, że jeszcze większy problem jest z Dzieckiem! Ja mam takie dziesięcioletnie i tez nigdy nie wiem, co z nim zrobic w czasie wyjazdu ;-) a nikt z Nim nie chce zostawać.
Ale i tak najwiekszy problem to jest z mężami
nie mam męża ale czuje w kościach, że masz rację...
Marianna pisze:No! Tak jak z psem!
Powiem Ci, że jeszcze większy problem jest z Dzieckiem! Ja mam takie dziesięcioletnie i tez nigdy nie wiem, co z nim zrobic w czasie wyjazdu ;-) a nikt z Nim nie chce zostawać.
Ale i tak najwiekszy problem to jest z mężami
Marianna rozwaliłaś mnie tą wypowiedzią. Ale potwierdzam choć moje dziecie ma dopiero niespełna roczek a niemąż... No niemąż jest jeszcze nie mężem.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez agula.s, łącznie zmieniany 1 raz.
Poszukujemy pilnie opieki dla naszej kocio-pazurowej gwiazdy Iry oraz jej koleżanki Feluni, na nadchodzący "weekend" majowy.
Piątkowo - Chrobrego...
Oczywiście, możemy wynagrodzić ich opiekuna lub zrewanżować się rewizytami u jego kotów w innym czasie.
Marzą nam się dwie wizyty dziennie, bo dziewczyny nie jadają suchej karmy, a mokra pozostawiona bez nadzoru zbyt szybko znika w pyszczku Iruni...
Nasz czas wyjazdu dostosujemy do możliwości cat-sittera.... Ktoś jest na miejscu i może pomóc???
HELP!!!
Poszukujemy pilnie opieki dla naszej kocio-pazurowej gwiazdy Iry oraz jej koleżanki Feluni, na nadchodzący "weekend" majowy.
Piątkowo - Chrobrego...
Oczywiście, możemy wynagrodzić ich opiekuna lub zrewanżować się rewizytami u jego kotów w innym czasie.
Marzą nam się dwie wizyty dziennie, bo dziewczyny nie jadają suchej karmy, a mokra pozostawiona bez nadzoru zbyt szybko znika w pyszczku Iruni...
Nasz czas wyjazdu dostosujemy do możliwości cat-sittera.... Ktoś jest na miejscu i może pomóc???
HELP!!!
Ewa
Od kiedy do kiedy? Wieczorami jak będę jechać do domu lub do SB mogę zjechać do dziewczyn. Ja jestem w Poznaniu do 3 maja.
Jak wspominałam - z terminem będziemy musieli dostosować się do możliwości opiekuna. Chętnie wyjechalibyśmy i po 3 maja, ale jeśli nikt inny nie znajdzie się na ten późniejszy czas, wrócimy 3 maja....
ewulap pisze:Dziękuję bardzo za szybką i pozytywną reakcję!!!
Jak wspominałam - z terminem będziemy musieli dostosować się do możliwości opiekuna. Chętnie wyjechalibyśmy i po 3 maja, ale jeśli nikt inny nie znajdzie się na ten późniejszy czas, wrócimy 3 maja....
Jak coś, to mogę wpadać wieczorami z 3 maja włącznie.
Hej, szukamy kociego opiekuna dla naszego Leopoldka w pierwszej połowie sierpnia. Najlepiej gdyby był to ktoś z Grunwaldu. My urzędujemy przy Heweliusza.
Nasza kocia niania niestety niedostępna
bieguni pisze:Hej, szukamy kociego opiekuna dla naszego Leopoldka w pierwszej połowie sierpnia. Najlepiej gdyby był to ktoś z Grunwaldu. My urzędujemy przy Heweliusza.
Nasza kocia niania niestety niedostępna
To dosyć odległy termin więc na 100% nie mogę obiecać, ale może będę w stanie w tym czasie pomóc mieszkam na Grunwaldzie, przypomnij się bliżej sierpnia