Zefir po kolejnej kontroli.
Wyniki już dobre, tylko mocznik delikatnie podwyższony, ale tak jak wcześniej napisałam, może to być efekt wysokomięsnej diety lub też problemów z zębami.
Niestety w uszach nadal coś siedzi na dnie. Nie da się tego wyczyścić bez znieczulenia, dlatego podczas zabiegu usuwania zębów, który mamy umówiony na 7.07, zostaną również gruntownie wyczyszczone uszy.
Zauważyłam też u Zefira dziwną kulką za prawym uchem. Pani dr najpierw stawiała na śrut, ale na rtg widać jakąś dziwną chrząstkę, której nie powinno tam być. Niestety trudno zrobić dokładne zdjęcie bez usypiania kota, dlatego z kolejnym czekamy do tego zabiegu 7.07 - wtedy Zefir będzie miał zrobione zdjęcia głowy w różnych ujęciach i może uda się ustalić co to takiego...
Niestety nadal też są powiększone węzły podżuchwowe, chociaz tutaj mamy nadzieję, że może to od zębów... A jakby tego było mało, i mi i TŻtowi wydaje się, że Zefir chodzi inaczej niż pozostałe koty, ale trudno to opisać słowami, więc nagrałam filmiki i na kolejnej wizycie pokażę wetce, a dodatkowo podczas narkozy zostanie zrobione również rtg bioder.
Na szczeście Zefir czuje się dobrze, apetyt mu dopisuje, bawi się, biega i docenia możliwość wychodzenia do ogrodu
