Józefina ostatnio zaczęła ubóstwiać wszystko co gumowe/żelowe, więc np. gumki do włosów, czy gumowe nakładki trzeba przed nią chować dosyć głęboko, bo niestety potrafi otwierać szafy.
Upomina się o mnie gdy wychodzę z domu lub gdy w nim jestem, ale nie wie gdzie - wtedy chodzi i miauczy za mną.
Józia ma systematyczny kontakt z obcą dla siebie osobą. Po 5-6 spotkaniach bez obaw przechodzi obok, daje się pogłaskać, czy leży obok i zasypia. Potrafi również spać w moim nogach w nocy, pomimo, że w łóżku leży osoba, którą pojawia się w domu od czasu do czasu. Dalej jest wulkanem energii, który uwielbia aportować myszy oraz polować na wędki.
Józefina cały czas jest kotką z własnymi zasadami, które należy szanować, ale nie przeszkadza to w spaniu na kolanach bądź razem w łóżku. Bardzo jasno buduje przekazy, kiedy chce się bawić, kiedy chce wyjść z pokoju, czy po prostu odpocząć na kolanach, ale bez głaskania.
Józefina pomimo upałów jest cały czas chętna do zabawy wędką lub sztucznymi myszami. Stała się również bardzo gadatliwa, jednak można się przyzwyczaić i wejść w nią w dialog. W porównaniu do Fortunata, dłużej przebywa w pokoju (jeżeli w nim jestem), chyba, że gdzieś się ruszę. Wtedy niemal natychmiast jest chodzenie za mną i domaganie się głaskania.
Józefina w drodze do weterynarza standardowo śpiewał ballady. Podczas samej kontroli była nawet spokojna, stawiała niewielki opór. W jej przypadku w przyszłości można spodziewać się zespołu jelita wrażliwego, ale jest to wyłącznie do obserwacji. Jest zdrowa jak ryba.
Po powrocie od weterynarza tylko 2-3 razy syknęła na Fortunata, a po 3 godzinach już go wylizywała. Jest to ogromy postęp, ponieważ wcześniej powrót do równowagi trwał 2-3 dni.
Józia jest prawdziwą akrobatką, która musi wejść wszędzie i polować z każdej możliwej pozycji. Cały czas jest wulkanem energii, który wymaga uwagi. Pojawiła się kuwetowa wtopa, ale to wynikała z braku optymalnych warunków w kuwecie.
Józefina jest cały czas wulkanem energii. Potrafi pobiegać ze sztuczną myszą w pyszczku po całym domu i miauczeć, aby ktoś zaczął się z nią bawić. Zabawki typu łamigłówki, w których należy przesuwać elementy, aby wyciągnąć smakołyk nie są dla niej żadnym wyzwaniem. Zrobiła się z niej niezwykle inteligentna kotka.
Józefina znaczną część swojego dnia spędza na hamaku, który umieszczony jest na szafie. W nocy natomiast preferuje spanie w nogach lub na tyłku, w zależności co będzie dostępne. Oczywiście kiedy przychodzi czas zabaw, to nie ma zmiłuj i musi zabić kilka materiałowych mysz lub kilkanaście razy upolować wędkę zachowując wszystkie etapy polowania, łącznie z zanoszeniem łupy w dyskretne miejsce, w którym dokonuje ostatecznej egzekucji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]