Nebraska
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Kiedy poznałam te dwie kotki, były wystraszone, niedotykalskie ale te ich zielone oczy mnie urzekły.
Cóż mogę powiedzieć po miesiącu, że to kruche kocie istotki? Też.
Proszę obejrzeć film, jakie zabawy się uskuteczniają w mojej kuchni. taki Catflix
Wszystkie 5 kotów (Alabama, Nebraska, Tristan - w klatce, Pirat i Jack) w tym uczestniczy, choć przyznam, ze Jack najchętniej patrzy na zabawy z góry.
Wiecie co, to fajne uczucie, że to co robię ma jakiś sens.
https://www.youtube.com/watch?v=3eqPqxg ... 4&index=26
Cóż mogę powiedzieć po miesiącu, że to kruche kocie istotki? Też.
Proszę obejrzeć film, jakie zabawy się uskuteczniają w mojej kuchni. taki Catflix
Wszystkie 5 kotów (Alabama, Nebraska, Tristan - w klatce, Pirat i Jack) w tym uczestniczy, choć przyznam, ze Jack najchętniej patrzy na zabawy z góry.
Wiecie co, to fajne uczucie, że to co robię ma jakiś sens.
https://www.youtube.com/watch?v=3eqPqxg ... 4&index=26
- KrisButton
- Posty: 3711
- Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
- Lokalizacja: Luboń
Co słychać u Amerykanek?
dziewczyny się zaaklimatyzowały u mnie. Zamiast ciągania brzuchów po podłodze, uprawiają sprint. Kierowniczka Alabama sypia z rezydentami. Nebraska na razie patrzy. Obie są absolutnymi fankami kociego telewizora - czyli siedzenia na parapecie.
Tak trochę z kategorii dziwnych zdjęć z DT
Chciałabym ogłosić konkurs bez nagród, może się nada na FB?
Co robi Alabama na tym zdjęciu?

Dodam, że moi znajomi byli dość kreatywni
Nikt jednak nie wpadł, że grzeje łapki i pyszczek między szczelinami kaloryfera ...
dziewczyny się zaaklimatyzowały u mnie. Zamiast ciągania brzuchów po podłodze, uprawiają sprint. Kierowniczka Alabama sypia z rezydentami. Nebraska na razie patrzy. Obie są absolutnymi fankami kociego telewizora - czyli siedzenia na parapecie.
Tak trochę z kategorii dziwnych zdjęć z DT

Chciałabym ogłosić konkurs bez nagród, może się nada na FB?
Co robi Alabama na tym zdjęciu?
Dodam, że moi znajomi byli dość kreatywni

Dzisiaj o Nebrasce.
Pani niedotykalska... czyżby?
Pirat nauczył ją że to świetna zabawa, kiedy mnie budzi o poranku.
To jednego poranka obudził mnie wzrok... Nebraska siedziała jakieś 30 cm od mojej głowy i się wpatrywała. Nie wiem, czy to dobrze, jak kot wpatruje się w śpiącą osobę... w każdym razie, póki do niej mówiłam, to nawet nie drgnęła.
Kiedy wyciągnęłam rękę - uciekła.
Kolejnego dnia tulili się do mnie razem z Piratem. Pozwoliła się pogłaskać po grzbiecie, pod brodą.
To jej zajęło 3 miesiące i myślę, że to jest sukces!
Pani niedotykalska... czyżby?
Pirat nauczył ją że to świetna zabawa, kiedy mnie budzi o poranku.
To jednego poranka obudził mnie wzrok... Nebraska siedziała jakieś 30 cm od mojej głowy i się wpatrywała. Nie wiem, czy to dobrze, jak kot wpatruje się w śpiącą osobę... w każdym razie, póki do niej mówiłam, to nawet nie drgnęła.
Kiedy wyciągnęłam rękę - uciekła.
Kolejnego dnia tulili się do mnie razem z Piratem. Pozwoliła się pogłaskać po grzbiecie, pod brodą.
To jej zajęło 3 miesiące i myślę, że to jest sukces!
Co u Amerykanek? Dawno nie było informacji
Zacznę od Alabamy, zwana Alusia lub Alcią. Na żadne z imion nie reaguje.
Z Piratem postanowili zrobić mi porządki w szafie. Ostatni fioletowy, zwisający sweter chwilę po zrobieniu zdjęcia dołączył do reszty na podłodze. A Alabama mnie osyczala, że przeszkadzam w super zabawie. Mina złapana na zdjęciu mówi wiele. Czysty dowód, że ta kotka jest mistrzynią w ich strzelaniu. Zdjęcie może ciut rozmyte, ale musiałam je Wam pokazać.

Zacznę od Alabamy, zwana Alusia lub Alcią. Na żadne z imion nie reaguje.
Z Piratem postanowili zrobić mi porządki w szafie. Ostatni fioletowy, zwisający sweter chwilę po zrobieniu zdjęcia dołączył do reszty na podłodze. A Alabama mnie osyczala, że przeszkadzam w super zabawie. Mina złapana na zdjęciu mówi wiele. Czysty dowód, że ta kotka jest mistrzynią w ich strzelaniu. Zdjęcie może ciut rozmyte, ale musiałam je Wam pokazać.
Ostatnio zmieniony 13 lut 2021, 12:54 przez Pietri, łącznie zmieniany 2 razy.
Nebraska, ona wciąż patrzy. Jednego dnia spotkała mnie niespodzianka. Kiedy głaskałam Pirata, wskoczyła obok Nebraska. Dałam jej otwarta dłoń do powąchania, a ona ją obwąchała, po czym położyła na niej łepek! Po chwili podniosła i położyła się obok, żebym ja dalej drapała za uszkiem! Niestety przypomniała sobie, że przecież się mnie boi, chwyciła mój palec i uciekła. To był jedyny i ostatni raz, kiedy ja pogłaskałam
myślicie, że to dobry objaw?
