Maksima

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Misia
Posty: 585
Rejestracja: 04 lut 2019, 20:34
Lokalizacja: Rydzyna

Post autor: Misia »

Ja również mocno trzymam kciuki!
Awatar użytkownika
Żywia
Posty: 663
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Żywia »

biedna Bunia. trzymam kciuki
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Pompa podłączona do łapki Maksimki, przez tydzień będzie dostawać płyn dożylnie (przez 24h) i za tydzień badanie krwi. Zdjęcia są jeszcze z ubiegłego tygodnia, wydaje się mi, że minkę ma jeszcze smutniejszą niż miała.
Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Piena
Posty: 2350
Rejestracja: 29 cze 2016, 19:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Piena »

jaki biedny pysio :(
trzymam kciuki za poprawę i dzięki Kriss, że się nią opiekujesz :hug:
Wojtek_Ka
Posty: 622
Rejestracja: 14 lut 2016, 9:42
Lokalizacja: Piątkowo

Post autor: Wojtek_Ka »

Biedna Maksia :(
Trzymamy kciuki!!
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Trzymaj się babuszko :(
Awatar użytkownika
Nuria
Posty: 636
Rejestracja: 18 paź 2016, 13:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nuria »

Babciu Maksi, trzymaj się dzielnie :pociesza:
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Maksimka dzielnie i spokojnie (co jest przecież Jej naturą) znosi czas kroplówkowania. Dzisiaj już trzeci dzień i ... dziś w nocy sama zjadła trochę karmy :) :) :). Mam nadzieję, że to znak, że mocznik wypłukuje się i jest go już mniej. Nadal jest i będzie dokarmiana, liquid renal niestety też nie smakuje Jej na tyle, żeby sama piła więc dostaje go strzykawką.
Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Biedna Maksi, kciuki za polepszenie wyników i apetyt.
Teffina
Posty: 153
Rejestracja: 27 maja 2018, 19:02
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Teffina »

Kochana Maksimka :aniolek: Trzymam kciuki za nią i za Ciebie, Kriss. Na lepszego opiekuna, który wkłada tyle serca i pracy nie mogła trafić :pociesza:
Awatar użytkownika
Nasta
Posty: 96
Rejestracja: 17 gru 2020, 13:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nasta »

Jaki smutny pysio...Trzymam mocno kciukasy aby jej się polepszyło, widać, że mimo spokoju ma wolę życia! :cry:
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Dzisiaj znów założony został nowy wenflon, był już w przedniej, ostatnio w tylnej lewej a dzisiaj w tylnej prawej, na drugą przednią nie dało rady założyć - takie ma zrosty. Biedactwo, a przy tym jest taka cierpliwa, tylko werbalnie narzeka. Jutro powinny być wyniki badania krwi, oby parametry poprawiły się. Do wczoraj nie było w sumie żadnych problemów, późno wieczorem Maksimka dostała silną biegunkę, dziś Dr. dała specyfik na taką przypadłość i mamy nadzieję, że więcej nie powtórzy się.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Wyniki z wtorku są nie dobre. Mocznik i kreatynina na tym samym poziomie co były przed rozpoczęciem kroplówkowania, a fosfor dwa razy w górę (!). Rozwolnienie utrzymało się też wczoraj. Dzisiaj nic jeszcze nie było. Dr konsultowała się z Dr leczącą dotąd Maksimę, która podejrzewa rozwijający się stan zapalny (pewnie od wysokiego mocznika), dlatego wczoraj byliśmy w przychodni i dostała zastrzyk z lekiem na stany zapalne. Jutro zmiana wenflonu i pewnie w poniedziałek, bo musi być cały czas kroplówkowana, a w środę będzie pobrana krew do badania. Pomimo tych złych wieści, Maksima nie zachowuje się gorzej niż wcześniej, mam wrażenie, że czasami Jej zainteresowanie otoczeniem jest większe. Czasami sama zje odrobinę - od tygodnia jest dokarmiana Liquidem Renal. Waga utrzymuje się.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Biedna koteńka :cry:
Krzysztof mocno trzymamy za Was kciuki :hug:
Wojtek_Ka
Posty: 622
Rejestracja: 14 lut 2016, 9:42
Lokalizacja: Piątkowo

Post autor: Wojtek_Ka »

Mocno trzymam kciuki!!
Jeżeli ciągle jest zainteresowana otoczeniem i sama podjade odrobine to jest to dobry znak!
ODPOWIEDZ