Bolko

Nasi podopieczni, którzy ze względu na np. stan zdrowia nie szukają domów stałych, ale mogą być zaadoptowani wirtualnie :)

Moderatorzy: airam, crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Migotka
Posty: 1968
Rejestracja: 01 wrz 2019, 15:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Migotka »

Cudowne wieści! Boluś to kochany i wrażliwy kot. Oby jak najszybciej znalazł dom!
Angelika
Posty: 166
Rejestracja: 17 paź 2018, 15:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Angelika »

Bolkuś chyba ma nowego kolegę :wink: Ale najpierw zacznę od tego, że Bolko nauczył się wybiegać jak strzała z pokoju, jak tylko zobaczy, że otwierają się drzwi. Jak już przekroczy próg, to trochę zwalnia tempa i powoli bada terytorium. No i takim sposobem poznał nowego kolegę, czyli Blondynka. Blondyś okazuje zainteresowanie, wącha Bolka z każdej strony. Bolkuś odpowiada tym samym, ale trwa to tylko chwilę i leci dalej. Potem najczęściej spotyka Bruneta i już nie jest tak miło, bo Brunecik pokazuje swoje niezadowolenie. Bolkuś tylko stoi i patrzy, a potem najczęsciej robi nawrotkę i wraca do swojego pokoju. Nie w głowie mu kłótnie, spokojny chłopak z niego :wink: Zawsze chodzę za nim i kontroluję sytuację, bo nie wiem, co Brunet ma w głowie...
Z tego co zauważyłam, to ogólnie jest bardziej zainteresowany człowiekiem niż Blondynem. Drugiego kota traktuje dosyć neutralnie (pod warunkiem, że ten drugi na niego nie syczy), trochę jak element wnętrza. Trzeba sprawdzić co to, ale żeby się jakoś na dłużej zatrzymywać, to nie. A na człowieka reguje gruchaniem automatycznie, wychyla główkę i domaga się drapania za uchem :)
Obrazek
Angelika
Posty: 166
Rejestracja: 17 paź 2018, 15:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Angelika »

Obrazek
Bolkuś uchwycony na przechadzce :wink:
Obrazek
Tu jakby lekko znudzony zdjęciami
A próba zdjęć zazwyczaj kończy się tak, że choćby mały szelest rozprasza chłopaka i musi sprawdzić, co to i kto to :shock:
Obrazek
Angelika
Posty: 166
Rejestracja: 17 paź 2018, 15:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Angelika »

Obrazek

Bolkuś jeszcze dzisiaj leży brzuchem do góry i się niczym nie przejmuje, ale jutro jedzie do weterynarza na kontrolę i może nie być taki zachwycony :( Najgorsza pewnie będzie jazda w transporterku :/ Trzymajmy kciuki za tego przystojniaka :aniolek:
Awatar użytkownika
Migotka
Posty: 1968
Rejestracja: 01 wrz 2019, 15:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Migotka »

Mocno trzymam kciuki! Niech się przystojniak nie stresuje :)
Angelika
Posty: 166
Rejestracja: 17 paź 2018, 15:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Angelika »

Wizyta u weta za Bolkiem! Muszę pochwalić Bolkusia, bo był baaardzo grzeczny. Na początku było trochę strachu i biedak aż lekko drżał, ale z czasem było co raz lepiej :wink: Dał się zbadać, zważyć, wyczyścić uszka, nawet na usg leżał na plecach i nie protestował. Troszkę mu sie nie podobało pobieranie krwi, ale ostatecznie dał się przekonać.
Trzeba jednak przyznać, że chłopak ma cierpliwość, bo niestety nie było tak całkiem kolorowo i ostatecznie nie udało się pobrać moczu z pęcherza, mimo paru prób :( Ściana pęcherza się wyginała i nie można było sie wbić. Dlatego czeka go jeszcze jednak wizyta na samo pobranie moczu, ale szczęśliwie dla Bolko, bo już nie będzie musiał być na czczo ;)
Usg pokazało, że za bardzo nic się nie zmieniło, to znaczy nerki wyglądają podobnie, jak wcześniej i generalnie Dr nie zauważyła wiekszych zmian. Zmieniła się za to waga i Bolko dobija prawie do 5,5 kg :)
Na resztę wyników czekamy!
Obrazek
Angelika
Posty: 166
Rejestracja: 17 paź 2018, 15:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Angelika »

Obrazek
Scenka rodzajowa w stylu "ja zabawiam Bolko do ustawienia sie na zdjęcie, a Brunet nadzoruje, czy wszystko przebiega po jego mysli" :wink:
Obrazek
Tu Bolkuś już się usadowił na dywanie, trochę w słoneczku trochę w cieniu, ale jak zwykle obserwują go czujne uszy z kanapy :)
Tak jak pisałam wcześniej, nerki na usg pozostają bez zmian, czyli raczej kiepsko, a wyniki badań tylko to potwierdziły. Ze względu na to, że nie udało sie ostatnio pobrać moczu od Bolko, ciężko stwierdzić, co jest przyczyną podwyższonych wyników nerkowych. Tyle dobrego, że Bolko nie traci apetytu i w dalszym ciągu trafia do kuwety.
Daga
Posty: 29
Rejestracja: 28 mar 2021, 13:47
Lokalizacja: Fundacja

Bolko w nowym domu

Post autor: Daga »

28/03 Bolko wprowadził się do nowego domu. Był bardzo wystraszony całym zdarzeniem, z klatki został wypuszczony w łazience i praktycznie cały dzień tam spędził. Nie był zainteresowany resztą mieszkania, ale akceptował gości i wszystkie głaski :)
Obrazek
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2021, 21:45 przez Daga, łącznie zmieniany 1 raz.
Daga
Daga
Posty: 29
Rejestracja: 28 mar 2021, 13:47
Lokalizacja: Fundacja

Pierwszy poranek

Post autor: Daga »

Rano Bolko wystraszył się dźwięków budzącego się dnia i postanowił schować się w kuwecie. Spędził w niej praktycznie cały dzień, mimo że na różne sposoby zachęcałam go do wyjścia. Ostatecznie postanowiłam dać mu czas i przestrzeń.
Obrazek
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2021, 20:59 przez Daga, łącznie zmieniany 1 raz.
Daga
Daga
Posty: 29
Rejestracja: 28 mar 2021, 13:47
Lokalizacja: Fundacja

Zwiedzanie terenu

Post autor: Daga »

Trzeciego dnia Bolko zdobył się na odwagę i wyszedł z łazienki na zwiedzanie reszty mieszkania. Oczy nadal jak 5 złoty, przyczajona postawa i reakcja na każdy dźwięk, ale ciekawość zwyciężyła i znalazł też swoje miejsce :) Przyjechał ze swoim posłaniem, ale chyba nie ma szans z kanapą, bo jak raz na niej poleżał, to już nie ma innego miejsca :D choć czasem wiosenne słonko za mocno przygrzeje i wtedy chłodzi się na parkiecie ;)
Obrazek
Obrazek
Ostatnio zmieniony 30 kwie 2021, 20:59 przez Daga, łącznie zmieniany 1 raz.
Daga
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Jaki zadowolony :aniolek:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Angelika
Posty: 166
Rejestracja: 17 paź 2018, 15:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Angelika »

Bolek król kanapy :D
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Miałam przyjemność w weekend odwiedzić kawalera. No powiem jak on wypieknial :serce: :serce: :serce: :serce: jest to całkowicie bezproblemowy kocurek :) wiecie że Bolko je tabletki z ręki ? :) A proszkowe specyfiki zlizuje z łyżeczki z wodą? :D cudo!!!
Daga
Posty: 29
Rejestracja: 28 mar 2021, 13:47
Lokalizacja: Fundacja

Post autor: Daga »

Obrazek

Piękny profil Bolka :)
Daga
Daga
Posty: 29
Rejestracja: 28 mar 2021, 13:47
Lokalizacja: Fundacja

Post autor: Daga »

Obrazek
Obrazek Obrazek

Na kanapie Bolko śpi tak!
Daga
ODPOWIEDZ