Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: jaggal
Nie 19 Gru, 2021 20:59
Kornelia
Autor Wiadomość
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 15 Sty, 2018 06:08   

W zeszłym tygodniu bylam w odwiedzinach u Kornelki i Javiera :) Dziewczyna jest do schrupania - mimo, że na początku troszkę się mnie bała, szybko okazało się, że ciekawość zwycięża :) Nie spodziewałam się, że jest tak filigranowa!
Widać też, że między nią a Isią nawiązała się głęboka więź. Kto wie... może coś z tego będzie? ;)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
isia 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 272
Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Pon 15 Sty, 2018 11:47   

Cytat:
Kto wie... może coś z tego będzie? ;)

z tego już coś jest... :aniolek: Kajam się przed całym światem za zaniedbania w uzupełnianiu wieści o Kornelce. Tak bardzo oswoiłam się z myślą, że Ona po prostu ze mną jest, że nie obwieszczałam tej oczywistości wszem i wobec: od zalegalizowania tej więzi dzieli mnie już tylko podpis papierów adopcyjnych, co mam nadzieję, nastąpi lada dzień.

Dziewczyna jest na świeżo po oglądzie zębowych pozostałości (ułamany kieł i siekacz) i umówionym na najbliższy piątek zabiegu usunięcia tychże, połączonym z prześwietleniem płucek.

Człowieczych gości przyjmuje chętnie i z radością - niskie ukłony wdzięczności dla Morri za wizytę i wskazówki odnośnie pracy nad poprawieniem relacji między futrami. Na Javiera wciąż ma jakąś alergię, ale nie tracimy nadziei, że z czasem i na niego spojrzy łaskawym okiem...
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 15 Sty, 2018 14:25   

:serce:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
isia 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 272
Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Pią 09 Lut, 2018 15:05   

Za miesiąc minie rok, odkąd Kornelia postawiła swoje pierwsze dziarskie kroki w swoim nowym domu tymczasowym. Od początku zachowywała się jak u siebie, bo pewnie swoim cudownym kocim zmysłem wyczuwała, że faktycznie znalazła swój dom. Ja tę słodką prawdę odkrywałam z miesiąca na miesiąc coraz wyraźniej. Choć początki nie były łatwe ze względu na rezydenta, to nigdy nie zabrakło jej animuszu, niebywałej ciekawości, odwagi i nieposkromionej energii. Zawsze w gotowości do zabawy i równie wielkiej - do jedzenia. We wszystkim musi brać udział, wszędzie wsadzić swój śliczny nosek; cokolwiek się dzieje, nic nie może jej ominąć. I chociaż czasem bywa to bardzo uciążliwe, dom bez niej byłby smutnawy i nudnawy... Kornelka jest cudna, wrosła mi w serce, zapuściła korzenie i kwitnie mrucząco :love:











Halo, halo! Wszystkie ciocie i wujkowie kociopazurzaste! Jesteście wielcy, kochani i bezcenni w tym, co robicie. Dziękuję, bo dzięki Wam mam dom i człowieka, który mnie kocha, mam pełny brzuszek, jestem zdrowa, jest mi ciepło, bezpiecznie i radośnie.


A do podziękowań Kornelii dołączam swoje. Słów brakuje, jak bardzo jestem Wam wdzięczna :serce: :kwiatek: :good:
 
 
Neda 

Dołączyła: 05 Wrz 2016
Posty: 3061
Skąd: Suchy Las
Wysłany: Pią 09 Lut, 2018 16:45   

Jest przepiękna, wszystkiego dobrego dla was! :serce:
 
 
Bastianka 

Dołączyła: 31 Lip 2016
Posty: 1075
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 11 Lut, 2018 20:18   

Gratulujemy!! :good:
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 12 Lut, 2018 00:59   

gratulacje :aaa:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
isia 

Dołączyła: 10 Lut 2017
Posty: 272
Skąd: Koziegłowy
Wysłany: Nie 19 Gru, 2021 19:20   

Kornelka odeszła wczoraj wieczorem.
Miała białaczkę nowotworową, a wszystko spadło na nas nagle i bez ostrzeżenia i potoczyło się bardzo szybko. Była pod opieką doktor Sulskiej, mam pewność, że nic więcej nie dało by się zrobić.
Nie dało by się też kochać Kornelki bardziej niż Ją kochałam...

Olu, jeszcze raz bardzo Ci dziękuję, że byłaś z nami do samego końca. Wiem, że nie poradziłabym sobie bez Ciebie.
 
 
Chitos 

Dołączyła: 05 Cze 2015
Posty: 3127
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 19 Gru, 2021 22:48   

O matko! Isia tak mi przykro... :(
Kornelio biegaj szczęśliwa za tęczowym mostem
 
 
KrisButton 

Dołączył: 18 Lis 2014
Posty: 3640
Skąd: Luboń
Wysłany: Pon 20 Gru, 2021 14:36   

Ogromnie przykro i smutno, szczerze współczuję.
Kornelko do zobaczenia.
_________________
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś i Kajtuś P w moim sercu i pamięci, na zawsze.
 
 
felinity 
felinity

Dołączyła: 29 Mar 2013
Posty: 1165
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 20 Gru, 2021 15:51   

Ogromnie współczuję...
 
 
Cotleone 
Don Vito & co

Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 2732
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 20 Gru, 2021 19:32   

Bardzo mi przykro :cry:
_________________
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
 
 
Niebieska 
Niebieska

Wiek: 34
Dołączyła: 13 Paź 2017
Posty: 7376
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 20 Gru, 2021 21:35   

:(
 
 
Cynamon 

Dołączyła: 16 Maj 2013
Posty: 3401
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 26 Gru, 2021 18:20   

Bardzo mi przykro :( Śpij spokojnie Kocie [']
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]