Katia, Elena, Dosia i Debi

[AnkaB]

Debi



Dosia



Debi i Dosia muszą sobie radzić z nieprzewidywalną Agatką. Nie mają już obrońcy /Kakulinka/ więc są narażone na zmienne humory towarzyszki. Agata bywa zaczepna i dziewczynki muszą się przed nią chować.
Debi to prawdziwa przytulanka. Lubi poprzytulać się do człowieka ze swoim głośnym mruczeniem. Natomiast Dosia uwielbia towarzystwo pieska. Jak tylko ma okazję to kładzie się obok, strzela baranki i ocierania się nie ma końca. Dobrym towarzystwem dla Dosi są również kocurki. Dziewczynki świetnie dogadują się ze sobą i tworzą zgrany duet.

[AnkaB]

DEBI



DOSIA


Jeśli ktoś szuka przytulaska, który by nie schodził z kolan, to dobrze trafi wybierając Debi. Dosia nadal trzyma dystans z człowiekiem, za to bez przerwy adoruje pieska, jak tylko pojawi się przy niej. Wtedy chodzi za nim krok w krok ocierając się o niego. Dosia, w przeciwieństwie do Debi, szuka też kontaktu z innymi kotkami. Debi wystarczy towarzystwo siostry, ich wspólne zabawy, gonitwy nie mają końca.

[AnkaB]

Dosia i Debi nadal czekają na swój własny dom i kochających ludzkich przyjaciół. Jeszcze do pełnego szczęścia pełna miseczka. Siostry są zdrowe, pełne energii i zawsze chętne do zabawy. Debi to taka przytulanka, lubi wskakiwać na kolanka. Dosia cały czas zdystansowana, można ją jednak pogłaskać przy pełnej miseczce.

[serowi]

Wstawimy jakieś świeże foty niebawem. Katia i Elena są zadomowione, ale ciągle strachliwe. Elena zawsze nas wita jak wracamy i dużo z nami 'rozmawia'. Najbardziej rano, gdy jest głodna. I w ogóle ona najgłośniej domaga się jedzenia. Z kolei Katia jest bardziej nieśmiała, przez dużą część dnia jej nie widać, ale za to jest wielbicielką przytulania. Jak tylko kładziemy się spać to od razu przychodzi, żeby tylko móc położyć się w nogach, a jak pójdą do niej ręce by ją głaskać, to jest najszczęśliwszym kotem we wszechświecie. Tak lubi przytulasy, że jak wstaje, by przenieść ją do innego pokoju, i 'podnosze' ją z łóżka - momentalnie zaczyna mruczeć.

Elena nie jest taki przytulas, choć ma momenty. Zazwyczaj gdy widzi, że jej siostra jest głaskana to przychodzi, bo 'jednak też by chciała'. Super koty, lubią nas, ale jak pisałem - nieśmiałe i strachliwe - jak ktoś przychodzi to może myśleć, że kotów nie mamy, bo się chowają.

[crestwood]

Debi i Dosia to zgrany, uroczy duet Debi jest zdecydowanie bardziej przebojowa - nawet, jeśli walczy z niepewnością na widok nowego człowieka na salonach i wyłania się z wielkimi jak 5 złotych oczkami, to jednak ciekawość zwycięża i dosyć szybko podchodzi bliżej. Jest jak zwiadowca dla Dosi Dośka potrzebuje czasu - na dzień dobry zwiała za kartony wysoko na szafie i udawała, że jej tam nie ma Widząc, że Debi nabiera odwagi i pozuje do zdjęć, w końcu dołączyła do nas Zajęło jej to dobrą godzinę, ale za to z jaką radością została powitana! Dosia wyraźnie lubi psiego rezydenta - być może to jego spokój jak i przebojowość siostry przekonały Dosieńkę, by pokazać pyszczek do aparatu

Debi






Debi i Dosia razem


Dosia

[Madeleine]

Pozdrowienia od Katii:







I Elenki

[AnkaB]

DOSIA


DEBI


Dosia i Debi to siostrzyczki bardzo ze sobą zżyte. Wspólne zabawy , gonitwy nie mają końca.
Wielkim przytulasem jest Debi, Dosia woli przytulać się do innych futrzaków, nawet do charakternej Agatki. Jeśli jej się oberwie, to i tak się nie zniechęca. Siostrzyczki tryskają zdrowiem i cały czas czekają na miejsce w kochającym domu stałym. Kto je pokocha, one odwdzięczą się z nawiązką.

[Madeleine]

Katia i Elenka coraz bardziej się otwierają. Katia pcha się pod pościel i na kolana jeśli tylko zauważy taką możliwość. Elenka jest większą indywidualistką, na głaski pozwala tylko jak ma ochotę.

Katia i Elenka pozdrawiają z wyczerpującego polowania

[Madeleine]

Elenka przyłapana obok kolan - tuż przed decyzją czy dać się pogłaskać czy nie

[AnkaB]

DOSIA





DEBI





Dosia, jak zawsze na widok aparatu sztywnieje albo w popłochu ucieka. Nadal w stosunku do człowieka jest bardzo wycofana. Może gdyby miała człowieka obok siebie i widywała go dłużej, niż tylko podczas karmienia, to oswoiła by się szybciej i może nawet wskoczyła na sofę?
Teraz możemy tylko gdybać, dopóki los Dosi nie zmieni się, niczego nie będziemy pewni.
Debi natomiast baraszkuje z Dosią, ciągnie bardzo do człowieka, lubi poprzytulać się i w objęciach zasnąć. Obie dziewczynki czują się dobrze, apetycik ciągle dopisuje.

[crestwood]

W duecie Katia-Elena ponoć to Elena jest tą odważniejszą, ale akurat podczas mojej wizyty przywitała mnie najpierw Katia (może nie zdążyła się schować ), a Elenę wyciągano z łóżka, w którym zaszyła się na wszelki wypadek Katię ofotografowałam więc jako pierwszą, cierpliwości wystarczyło jej może na kwadrans - gdy tylko na horyzoncie pojawiła się Elena, Katia oddała jej stery i zniknęła

Dziewczynki są po prostu śliczne! Delikatne, o pięknym lśniącym futerku i mądrych (trochę przestraszonych ) oczkach. Elena szalała z wędką i dała się dotknąć, podchodziła do mnie, by mnie obwąchać. Jedna i druga od razu włączały mruczący motorek, gdy tylko czuły rękę opiekunów i pozwalały na głaski Cudny dwupak, nic tylko brać i kochać!

Katia






Elena

[AnkaB]

DOSIA


DEBI


U dziewczynek nic nowego. Razem ze współlokatorką Agatką czekają na dom z człowiekiem. Dosia i Debi są ze sobą bardzo związane, tworzą wspaniały duet, potrafią swoją zabawą rozbawić i rozśmieszyć człowieka do łez Żeby to poczuć to trzeba to zobaczyć

[AnkaB]

DOSIA



DEBI


Ostatnio pomieszczenie w którym przebywają dziewczynki przeszło generalne porządki. Każdy karton, pudełko, sznureczek musiało być przez siostry sprawdzone na dotyk i węch. Kiedy wjechał "pan odkurzacz" Dosia wolała obserwować wszystko z bezpiecznej odległości i wdrapała się na szafę, natomiast Debi zachowywała się jakby nic się nie działo.
Dosia, chociaż do zabawy najczęściej wciąga siostrę, to poprzytulać woli się do Agatki. Stają się nieufne, kiedy w domu pojawi się ktoś obcy, ale z czasem zaczynają wychodzić ze swoich zakamarków aby dobrze się przyjrzeć obcej postaci z pewnej odległości. Strach powoli mija i stają się coraz odważniejsze.
Myślałyśmy, że Dosia i Debi będą pakować plecaki, ale światełko, które się zapaliło szybko zgasło. Nie tracimy nadziei i wierzymy, że dziewczynki skradną czyjeś serducho.

[AnkaB]

DEBI




DOSIA



Siostry, jak zwykle są w dobrej formie. Zabawy, gonitwy, zapasy, chociaż przybierają czasem ostrą formę, to i tak je to nie zniechęca. Potem następuje cisza i wspólne leżakowanie, aby nabrać sił przed kolejnym maratonem. Dosia i Debi są zdrowe, gotowe na stały dom i odpowiedzialnych, kochających ludzi. Wypatrują i czekają z wielką nadzieją na ten cudowny moment

[AnkaB]

DOSIA


Poznajecie Dosię? Prawda, że podobne? Jedna z nich to rezydentka Szanelka. Dosia jednak niezmiennie faworyzuje siostrę. Chociaż ma też upodobanie w kocurkach, to i tak figlarne zabawy najlepsze są z Debi.

DEBI


Debi pamięta o więzach krwi i nie zaniedbuje siostry. Zawsze jest chętna do zabawy i cierpliwa na zaczepki Dosi.