Meluzyna
Moderatorzy: crestwood, Migotka
U Meluzyny wszystko po staremu - wszystkie koty ją lubia, a ona jest szczęśliwa
Chociaż ostatnio jej oczy polubił za bardzo gronkowiec i leczymy oczka intensywnie, ale bakteria jest bardzo żywotna...
Apetyt Meluzynie jak zawsze dopisuje, wszystko jej smakuje, bez znaczenia, czy ze swojej miski, czy innego kota, czy talerza człowieka. Wegańskie parówki? Pychota
Smażone tofu? Lepsze niż kurczaczek
Cała Meluzyna 

Chociaż ostatnio jej oczy polubił za bardzo gronkowiec i leczymy oczka intensywnie, ale bakteria jest bardzo żywotna...
Apetyt Meluzynie jak zawsze dopisuje, wszystko jej smakuje, bez znaczenia, czy ze swojej miski, czy innego kota, czy talerza człowieka. Wegańskie parówki? Pychota



Meluzyna zachowuje się jak mały kociak, bawi się wszystkim, co znajdzie na swojej drodze, nawet własnym cieniem
Gdy już się zmęczy, to przytula się do człowieka - ostatnio coraz częściej
Dużo czasu spędza na parapecie i "poluje" na gołębie. Przyjaźni się z wszystkimi kotami, nawet można czasem zobaczyć scenę, jak najbardziej charakterna rezydentka Geparda przytula się do Meluzyny




No i Meluzyna się wyprowadziła do domu stałego... Od razu poczuła się tam jak u siebie, pozwiedzała wszystkie zakamarki, a po pół godziny już całkowicie skróciła dystans, co widać na zdjęciu ze swoja nową opiekunką 

Meluzyna ma nowego kolegę - Charliego. Na początku była przeprowadzona socjalizacja z izolacja i oba koty nie mogły się doczekać, aż się poznają. A gdy już mogły przebywać razem, to tak, jakby znały się od zawsze


Tak więc wieści z domu stałego Meluzyny są jak najlepsze, tym bardziej, że polubiła z wzajemnością rezydenta. Opiekunkom Meluzyny życzymy wszystkiego najlepszego i samych radości

Meluzyna ma nowego kolegę - Charliego. Na początku była przeprowadzona socjalizacja z izolacja i oba koty nie mogły się doczekać, aż się poznają. A gdy już mogły przebywać razem, to tak, jakby znały się od zawsze

Tak więc wieści z domu stałego Meluzyny są jak najlepsze, tym bardziej, że polubiła z wzajemnością rezydenta. Opiekunkom Meluzyny życzymy wszystkiego najlepszego i samych radości

Miałam przyjemność osobiście poznać Meluzynę przy okazji procesu adopcyjnego Bryłka, który dzisiaj szczęśliwie dołączył do niej w domu adopcyjnym
Kotka wyluzowana, ciekawska, transporter po Bryłku obwąchała ze spokojem bardzo dokładnie, a następnie zaległa na dokumentach adopcyjnych na stole, pilnując, żebym wszystko prawidłowo wypisała


