Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
THORGAL
Autor Wiadomość
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 01 Sie, 2021 16:27   

Thorgal jest nieprawdopodobnym pieszczochem :) Jest delikatny i taktowny - podchodzi, cichym miaukiem pyta, czy może się przysiąść i - zaproszony - całym ciałem przywiera do człowieka od razu do góry kołami :) Mruczy cichutko i bardziej można to wyczuć, niż usłyszeć :) Zdarzyło mu się już parę razy spać z nami na poduszce, a nie tylko w nogach łóżka :)

Nieustannie też urzeka nas jego uroda :serce:




_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 17 Sie, 2021 11:07   

Jesteśmy ogromnymi wielbicielami Thorgala - dla jest jest nieprawdopodobnie wprost piękny :love:



Zaliczyliśmy rutynową kontrolę u weta - na razie tylko krew i mocz, czeka nas jeszcze usg. O ile biochemia wyszła wzorcowo, o tyle morfologia wygląda co najmniej dziwnie... Parametry białokrwinkowe wszystkie przesunięte w lewo. O dziwo, taki sam obraz wystąpił u 4 innych kotów z naszego dt. 5 Pozostałych ma normalną, "zdrową" morfologię. Z tego powodu będziemy musieli powtórzyć badanie. Będzie trzeba też pobrać mocz z pęcherza na posiew (ale to zrobimy podczas usg), bo w próbce pobranej w domu pojawiły się bakterie.
Po samym Thorgalu nie znać, by cokolwiek mu dolegało. Zachwyca nas swoim zaufaniem i delikatnością, i bawi swoimi zrywami kociego wariactwa :)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 26 Wrz, 2021 20:26   

Znowu krew?


Kolejna morfologia wykonana po tygodniu od pierwszej, u wszystkich kotów wyszła już znacznie, znacznie lepiej. Być może nie bez znaczenia jest fakt, że wszystkie zostały w międzyczasie odrobaczone. Mimo to po około miesiącu mamy przebadać się jeszcze raz... Chyba połączymy to z usg, na które znów wybieramy się całą gromadą.
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 07 Lis, 2021 15:40   

Zadowolony Thorgal wygląda tak:


a także tak:


Człowieki natomiast starają się, żeby kotek nie miał zbyt nudnego życia i teraz Thorgal wygląda tak:




W domu tymczasowym Thorgala pojawiły się dwa dziwne kocie indywidua, które postawiły sobie za cel zburzenie zastanego porządku. Indywidua te przebojem zdobyły pokoje, sprawiając, że Thorgal uznał, że najlepszym wyjściem będzie przeprowadzka na szafę, z wysokości której będzie można przyjrzeć się sytuacji. Na szczęście intruzi są zamykani w innym pokoju na połowę doby, więc można zejść z szafy i pozałatwiać swoje sprawy.
Rozwiązanie to skuteczne w przypadku części kotów, okazało się zawodne w przypadku Thorgala. Mogąc uniknąć interakcji, nie miał szans przekonać się, że nowe koty nie są takie straszne, na jakie wyglądają z góry.
Przy pierwszej nadarzającej się okazji przyniosłam Thorgalowi Mikiego do obwąchania. Mikiemu zaś dałam obwąchać Thorgala. I tak czas spędzany na szafie uległ skróceniu :) Myślę, że niebawem chłopak dołączy do kotów już oswojonych z nową sytuacją :)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 01 Gru, 2021 23:10   

Thorgal zaliczył rutynowe usg brzuszka. I kolejne serce lekarza weterynarii podbite! Thorgal, zorientowawszy się, że w całym badaniu chodzi o mizianie brzuszka, rozmruczał się na całego i całkowicie oddał się przyjemności :) Zbadany dokładnie wzdłuż i wszerz został zaproszony na kolejną wizytę za 2-3 miesiące. Jego jelita maja odrobinę pogrubione ścianki i trzeba będzie sprawdzić, jak ten obraz będzie się zmieniał w czasie. Nie ma jednak żadnych przesłanek o mega colonie, pęcherz wygląda świetnie, nerki też. Nic nie wzbudza niepokoju, więc się cieszymy, ale na kontrolę oczywiście się wybierzemy :aniolek:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Wolfshade 

Wiek: 42
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 79
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 04 Sty, 2022 00:17   

Thorgal ostatnio coraz częściej domaga się mizianek, przychodzi do łóżka i nie tylko kładzie się w nogach co przychodzi na poduszkę, patrzy w oczy i w uroczy sposób nagle się przewraca kołami do góry, odkrywając brzuszek :) Uwielbia głaski po brzuszku i główce, zaraz zaczyna głośno mruczeć :)

Tak jak już pisałem u Liska, uwielbia z nim oraz z Kanso uprawiać galopy oraz zapasy,
jeśli ma chęć do zabawy często podchodzi do nich i uwiesza się łapkami na szyi i zachęca do zabawy. Thorgal to bardzo pogodny kotek :)
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 27 Lut, 2022 17:36   

Po Thorgalu widać wyraźnie, że mocno się już do nas przywiązał. Szuka kontaktu, cichutko zagaduje, dba o to, by położyć się zawsze obok człowieka. Jest przy tym niezwykle delikatny, skromny i nienarzucający się - nienachalnie przysiądzie przy tobie i z wdzięcznością przyjmie twoje głaski, kiedy wreszcie go zauważysz... Reaguje od razu przewracając się na plecy i pokazując brzuszek, zdradzając jak bardzo czekał na dotyk :) Lubi też jeśli weźmie się go na ręce i ponosi ;)
To zdjęcie zostało zrobione właśnie w takiej sytuacji:




Thorgal ma w sobie dużo spokoju i kociego dostojeństwa, które pięknie podkreślają jego urodę :serce:

_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 21 Mar, 2022 14:21   

Thorgal ma ugodową osobowość i jest przez koty lubiany - mam wrażenie, że właściwie wszystkie koty w naszym stadzie uważają, że to po prostu równy gość. Jest wesoły, cichy, nie obraża się, można z nim poganiać i pospać - no, swój kot po prostu ;)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 23 Kwi, 2022 14:57   

Gdy wracamy do domu po dłuższej nieobecności (najczęściej po prostu po pracy) jednym z kotów, które witają nas najwylewniej jest Thorgal :) plącze się pod nogami, ociera o nie, cichutko zagaduje i rozgląda się za ręką, która go pogłaszcze :)
Kiedy żyje się z kotami nadwrażliwymi, które stres popycha do irytujących dla człowieka zachowań, tym bardziej docenia się te, które są pogodne i stoicko usposobione do życia. Thorgal nie sprawia absolutnie żadnych problemów - obcowanie z nim to sama przyjemność. Thorgal łączy sobie wszystkie te cechy kota, których szuka większość ludzi - od dotyku aksamitnego futerka, poprzez nienachalny sposób bycia, przyjazne usposobienie, chęć do przytulania i zabawy po samą radość patrzenia na niego - tak! bo Thorgal jest kotem absolutnie prze-pięk-nym!









_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Wolfshade 

Wiek: 42
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 79
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 14 Cze, 2022 13:56   

Nasz Thorgal jest idealnym przykładem kochającego kota, jest nierozłączną częścią łóżka podczas snu
człowieka :) Im dłużej przebywa z człowiekiem, tym bardziej cieszą go głaski od bliskiej osoby :)
Jest kotem uwielbianym przez inne futra w stadzie, za wyjątkiem dwóch kocurów, którzy to bywają agresywni do całej reszty kociej rodziny oprócz Docenta ;) Na szczęście nasz mały bohater nie daje sobie w kaszę dmuchać, doskonale potrafi ustalić granicę co wolno a co nie, jest kochany ale też potrafi być łobuzem i
utrzeć nosa dużo większym kocurom, którzy próbują jemu pokazać kto tutaj rządzi :) Odnoszę wrażenie, że doskonale pamięta każdą taką kocią zniewagę i w najdogodniejszym dla niego momencie oddaje z nawiązką, taki to już jest nasz kochany Thorgal :)
 
 
Wolfshade 

Wiek: 42
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 79
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 04 Lip, 2022 17:28   

U Thorgala wszystko po staremu - jest w doskonałej kondycji zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Nieraz już udowodnił, że cierpliwością i konsekwencją potrafi zapracować na swoją pozycję w stadzie. Jak wiecie, w naszym stadzie pojawiły się dwa czynniki które zburzyły jego harmonię: pojawienie się Mikiego i Rubina oraz - o to jest chyba najważniejsze - zniknięcie Tary. Coraz częściej myślimy, że to właśnie brak Tary leży u podłoża wszelkich problemów w relacjach między kotami w naszym domu. Thorgal jednak poradził sobie sam. Miki go lubi, Rubin - szanuje. Thorgal wypracował ten kompromis konsekwentnym odpłacaniem pięknym za nadobne. Kiedy Rubin lub Miki naskoczyli na niego, nie oddawał od razu - zaczaił się i oddawał przy okazji. Wcześniej taktyka ta świetnie zadziałała z naszą Luną, która na początku przeganiała Thorgala. Potem on zaczął "przeganiać ją", aż w końcu musieliśmy stwierdzić, że więcej w tym zachowaniu sympatii niż złośliwości. Dzisiaj śpią dupka w dupkę i nic nie zakłóca spokoju między nimi.

Wobec nas Thorgal także rozwija coraz więcej ciepłych uczuć - widać, że mocno się już do nas przywiązał. Wylewnie wita się z nami, gdy wracamy do domu, pomiaukując cichutko i nadstawiając się do głaskania. Trzeba wiedzieć, że subtelność Thorgala przejawia się także w jego głosie - cichym, nienachalnym, czasem niemal niesłyszalnym.

Zdrowotnie także wydaje się, że wszystko jest w porządku - siusianie pod kontrolą. Jedynie od czasu do czasu trzeba popchnąć kupsztala parafiną i przemyć ząbki.
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 13 Lip, 2022 13:32   

Thorgal jest kotem o licznych zaletach: inteligentny, współpracujący, miły, towarzyski, przylepny i PIĘKNY :love:



Thorgal, mimo kastracji zachował dużą, kocurową głowę - ma trochę figurę małego dobermana albo Johnny'ego Bravo - szerszy w barach, wąski w biodrach ;) Niby jest niewielki, ale od razu widać, że to facet :)

Co jakiś czas kontrolnie badamy mocz, by nie przegapić żadnej infekcji - cały czas trzymamy się zdrowo. Wygląda na to, że pomijając ten lekki defekt w postaci konieczności odsiusiania, Thorgal jest zdrów jak koń :)
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 18 Lip, 2022 08:38   

Czarność nad czarnościami. Wszystko czarność :serce:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 25 Wrz, 2022 17:25   

Thorgal zakrawa o bycie kocim ideałem. Gdyby tylko nie ta mała dysfunkcja, która niemal z miejsca przekreśla jego szanse adopcyjne... Jest dostojny, ale potrafi się bawić na całego, jest zwinny jak wiewiórka - skacze lekko i z gracją, obalając tezy o konieczności posiadania ogona do utrzymania równowagi... Jest przymilny i kochany, ale nie nachalny. Porozmawia, ale półgłosem i z taktem. Koci dżentelmen pełną gębą :serce:


Ostatnio zabraliśmy go do weterynarza na badania krwi i moczu - jest niemal idealnie: zauważyliśmy jedynie podniesiony poziom lipazy i T4 - konieczna więc będzie kolejna wizyta u doktorów. Sam Thorgal nie zdradza żadnych symptomów chorobowych w zachowaniu.


_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 29 Wrz, 2022 10:03   

Na USG trzustka wygląda dobrze - nie ma śladów jakiegoś przebytego zapalenia, czy na bieżąco toczącego się tanu chorobowego. Na razie obserwujemy.
Przy okazji, szykując się do weta, Thorgal zaczął mrużyć oko i okazało się, że mruży nie bez powodu - ktoś drapnął go pazurem i mamy mikro uszkodzenie, które musimy potraktować kropelkami :roll:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]