Kibana
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Ze względu na cryptosporidium wszystkie koty musiały niestety zostać zamknięte w klatkach... I o ile sam brak przestrzeni łamie serce, o tyle zauważyć można, że wzmaga się kocie pragnienie miłości. Kibana widząc człowieka przez kraty, ociera się o nie, domagając się głasków. Tak jak na wolności miała tendencję do odskakiwania od ręki, tak teraz nadstawia łepek i łasi się by dać jej trochę uwagi. Z niecierpliwością czekamy na wyniki, licząc że niedługo ona oraz jej rodzeństwo będzie mogło na powrót zabalować w kociarni i mam ogromną dzieję, że postępy, które robi w kontaktach z człowiekiem będą widoczne również po wypuszczeniu z klatki.

We wrześniu u Kibany było naprawdę źle. Silne zapalenie jelit mogło mieć związek z cryptosporidium, powiększony woreczek żółciowy zmiany zapalne w dwunastnicy, niepokojąco pogrubienie warstwy podśluzowej. Koteczka przeszła kurację silnym antybiotykiem, ale jego dawka musiała być obniżona ze względu na stan w jakim się znajdowała. Codzienne dezynfekcje klatki, izolacja, baczne monitorowanie urobku w kuwecie, strach o każdy kolejny dzień. Aż w końcu wizyta kontrolna, na której w obrazie USG.... wszystko było idealnie
Pani doktor z niedowierzania długo jeździła sonda po kibanowym brzuszku, ale nic nie znalazła. Dosłownie jakby ktoś kota nam podmienił
Po tej wizycie byliśmy już spokojni, wiedzieliśmy, że będzie dobrze. Wyniki badań kału także potwierdziły nam, że Kibi jest już czysta i zdrowa 
By nie obciążać jelit, Kibana jest na diecie monobiałkowej i jeszcze przez jakiś czas będzie dostawała probiotyki.




By nie obciążać jelit, Kibana jest na diecie monobiałkowej i jeszcze przez jakiś czas będzie dostawała probiotyki.
Kibana z całej czwórki rodzeństwa jest najbardziej charakterna. To pewna siebie kotka , ktora wie co lubi a co nie i nie boi się dać ci o tym znać. Jak mi ktoś powiedział na Kibany zaufanie trzeba zapracować i to jest fakt. Gdy przypadło mi w udziale mało fajne (dla niej )zadanie czyszczenia łapek była ewidentnie na nie zła i witała sykiem , jedank z czasem i kilku romowach przy klatce
złagodniała . Daje się pogłakac oczywiscie tam gdzie ona chce ale jest postęp. Kibana lubi też wędki i jak tylko opuści klatkę myślę , że następnym krokiem będzie zabawa. To pewna siebie panna ale ewidentnie jest miziasta
.


pozdrawiam ,
Lidia
Lidia
Kibana przywitała mnie ucieczką i chowaniem się po kątach, na co wzruszyłam ramionami i zajęłam się dyżurem. Czułam cały czas jej wzrok na sobie
Na dźwięk otwieranych puszek i napełnianych miseczek ruszyła do kuchni pierwsza
Następnie na siestę rozłożyła się wygodnie na środku kociarni, a w zabawie z wędką okazała się najbardziej zaangażowana i skuteczna
Przysięgłabym, że jak wychodziłam, na pyszczku Kibany malowało się rozczarowanie, że to już...




Kibanie w ostatnim czasie całkiem się poszczęściło
Dołączył do nas nowy Dom Tymczasowy i dziewczyna mogła w końcu wyprowadzić się ze szpitalika
W niecierpliwym oczekiwaniu na wieści z nowego domu wrzucamy ostatnie fotki ze szpitalika, których sprawcą jest Rysiek. Dziękujemy za odwiedziny i sesję foto




No więc witamy! To nasz pierwszy wpis tutaj i nie do końca wiemy, co napisać. Kibanka jest już z nami ponad dwa tygodnie. Od pierwszego spotkania jesteśmy nią zauroczeni! To prześliczna, dostojna kotka! Jest jednak bardzo ostrożna w kontaktach i jesteśmy na etapie oswajania się ze sobą. Jest bardzo wrażliwa i jeszcze stresuje się nowym miejscem.
Mamy jednak postępy
na początku Kibanka w ogóle nie chciała wchodzić spod łóżka, gdy tylko się zbliżaliśmy, żeby dać jej smaczka to od razu syczała i była bardzo wystraszona, szukała miejsca do uczieczki. Jadło bardzo mało, co zaczęło nas martwić. Odwiedziła nas też wolontariuszka że szpitalika, żeby skontrolować stan kici i doradzić, jak możemy pomóc się jej do nas przyzwyczaić. Wdrożyliśmy kilka rad i kicia się troszkę przełamała
Naszą kartą przetargową są jej ulubione smaczki
chociaż wejdzie w najciaśniejszy kąt to i tak zazwyczaj wychyla się po smaczka. My musimy się trochę nagimnastykowac, żeby do niej trafić
Kibanka zaczęła też jeść z ręki, czasem daje się pogłaskać. Apetyt też jej dopisuje. A dzisiaj nawet bawila się wędka! Świetnie obserwuje się jej postępy, jest strachliwa, ale to wszystko jest do przepracowania 
Mamy w domu jeszcze jednego kota - Bekona. Narazie wciąż jesteśmy na etapie izolacji kotków, chociaż Bekon codziennie "śpiewa" jej pod drzwiami i jest jej bardzo ciekawy!
Mamy jednak postępy


Mamy w domu jeszcze jednego kota - Bekona. Narazie wciąż jesteśmy na etapie izolacji kotków, chociaż Bekon codziennie "śpiewa" jej pod drzwiami i jest jej bardzo ciekawy!
Piękna Kibana poleca się w poetyckim stylu <3
Adopcja tej koteczki to rozwiązanie,
Dzięki któremu dobry dzień nie ustanie.
Ta charakterna panienka sprawia,
Że uśmiech na twarzy łatwo się pojawia.
Kibana jest niezależna i ma swoje zasady.
Chcesz ją pogłaskać? No bez przesady!
Ona sama musi przyjść na mizianie.
Wtedy to pręży się i tuli niesłychanie.
Jednak największą rozrywką dla Kibany
Są momenty, w których ją zabawiamy.
Wędki z piórkami lub piłki kolorowe
Budzą w niej zwierzę do łowów gotowe.
Zapas energii i ciekawość otoczenia
Są dla koteczki nie do wytracenia.
Wszystko to sprawia, że z tej Kibany
Jest kawał pięknej i rozkosznej damy!
Adopcja tej koteczki to rozwiązanie,
Dzięki któremu dobry dzień nie ustanie.
Ta charakterna panienka sprawia,
Że uśmiech na twarzy łatwo się pojawia.
Kibana jest niezależna i ma swoje zasady.
Chcesz ją pogłaskać? No bez przesady!
Ona sama musi przyjść na mizianie.
Wtedy to pręży się i tuli niesłychanie.
Jednak największą rozrywką dla Kibany
Są momenty, w których ją zabawiamy.
Wędki z piórkami lub piłki kolorowe
Budzą w niej zwierzę do łowów gotowe.
Zapas energii i ciekawość otoczenia
Są dla koteczki nie do wytracenia.
Wszystko to sprawia, że z tej Kibany
Jest kawał pięknej i rozkosznej damy!
Tutaj Kibanka schowana pod stelażem łóżka
P.S. Być może ktoś chciałby podarować Kibanie suplementy uspokajające (np. Zylkene) lub feromony do kontktu (np. Feliway) - na pewno poczułaby się lepiej i spokojniej.
P.S. Być może ktoś chciałby podarować Kibanie suplementy uspokajające (np. Zylkene) lub feromony do kontktu (np. Feliway) - na pewno poczułaby się lepiej i spokojniej.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Jabłko, łącznie zmieniany 1 raz.