Bueno w swoim zaledwie 4 miesięcznym życiu doświadczył bezdomności, głodu, zimna i ludzkiego okrucieństwa. Kocurek urodził się przy ruchliwej ulicy w Poznaniu. Większość mieszkańców miała niestety koty za zło, którego trzeba się pozbyć. I tak wraz z matką Korlinką i bratem Koralikiem był przepędzany na różne nieraz okrutne sposoby z miejsca bytowania. Koralinka z Koralikiem zostali znalezieni w krzakach, nie było żadnego śladu innego dziecka Koralinki. Jak się zaledwie kilka dni temu dowiedzieliśmy z relacji osób trzecich, Bueno wpadł komuś w oko jako kotek dla dzieci i tak Bueno został oddzielony od matki i brata. Niestety dom, do którego trafił, był udręką dla kociaka. Dzieci bawiły się kociakiem jak zabawką, podrzucając, ściskając czy nawet bijąc, kiedy kociak próbował się bronić. Rodzice zareagowali dopiero, kiedy Bueno zrobił się agresywny broniąc się przed niekontrolowanym zachowaniem dzieci. Jako rozwiązanie problemu Bueno został wyrzucony na teren, na którym się urodził. Samotne kocie dziecko, głodne, zdezorientowane, przerażone, błąkające się po niebezpiecznym terenie... Na szczęście został dostrzeżony przez Dobrą Duszę i zabezpieczony, o czym zostaliśmy niezwłocznie powiadomieni.
Kociak jest już pod naszą opieką, przechodzi kwarantannę i profilaktykę zdrowotną, a już niedługo będzie szukał domu tymczasowego bądź stałego.
Kocurek otrzymał imię Bueno, bo teraz już wszystko będzie dobrze. Jest bezpieczny, ma pełną miseczkę, otaczają go kochające i głaszczące ręce (a miziak z niego niesamowity).
Na pewno zadbamy o to, by już więcej nie doświadczył zła z ludzkich rąk.
Nasz bombelek niedawno zaliczył swoje pierwsze badania
Szczerze mówiąc nie wiem czy należy mu się odznaka dzielnego pacjenta czy nie Przez całą wizytę chciał się bawić w zapasy ze wszystkimi dłońmi jakie pojawiły się w zasięgu, więc finalnie do pobrania krwi potrzeba było 3 ludzi a i tak nie było łatwo Młody wił się niczym wąż czy inna zwinna łasica
Pazury i zęby niczym szpileczki zostawiły sporo śladów na ludzkich rękach, taka fajna zabawa w gryzienie i polowanie
Ostatecznie odnieśliśmy sukces, krew pobrana i wyniki mamy całkiem dobre, poza eozynofilami w kosmosie. Ale cóż się dziwić, kociak z ulicy, nie spodziewaliśmy się, że będzie czysty. Badanie kału ujawniło Cryptosporidium, więc faszerujemy dzieciaka antybiotykiem i probiotykiem, dezynfekując codziennie wszystko dookoła.
Bardzo zależy nam by jak najszybciej pozbyć się pasożytów i.... pozbyć się tego małego drzymordy ze szpitalika Bueno jest uroczy i kochany, ale jeśli w szpitaliku jest człowiek, i ten człowiek nie poświęca dziecku 100% uwagi, to mały Bueno uruchamia syrenę alarmową i drze się w niebogłosy.
Nasz mały rozrabiaka właśnie zakończył kurację antybiotykiem, teraz musimy odczekać 2 tygodnie do badania kału by mieć ostateczne potwierdzenie, czy udało się zwalczyć cryptosporidium. Trzymajcie mocno kciuki. Niestety stres związany z odizolowaniem od człowieka, może sprawiać, że leczenie będzie utrudnione, a jego mały organizm nie poradzi sobie tak szybko z pasożytem jakby mógł, gdyby tylko miał szanse zmienić klatkę na dom.
To prze kochany kotek, kiciuś i przytulasek, który wzięty na ręce, szybko wspina się do twarzy i daje mokre buziaczki. Niestety złe maniery nabyte wcześniej głęboko w nim siedzą, rękę człowieka traktuje jak zabawkę do gryzienia i drapania... to bardzo ważne by go tego oduczyć, kociak nie zna swojej siły, nie rozumie, że to boli.
Wiek: 29 Dołączyła: 30 Cze 2019 Posty: 391 Skąd: Poznan
Wysłany: Pon 06 Lut, 2023 20:14
Nasz ukochany łobuziak, iskierka! Istny wulkan energii! Wszędzie go pełno, ale w końcu to jeszcze kocie dziecko, które już sporo przeszło w swoim krótkim życiu...
Ostatnio zmieniony przez crestwood Pon 06 Lut, 2023 20:27, w całości zmieniany 1 raz
Asnna
Dołączyła: 03 Maj 2018 Posty: 74 Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 08 Lut, 2023 19:26
Bueno był wczoraj na szczepieniu na Dojeździe. Mały Szogun nieźle dokazywał i panie w dwie średnio mogły dać mu radę Następne szczepienie do powtórzenia za miesiąc. Na dziąsłach jest lekki stan zapalny, ale to może mieć związek z wymianią zębów, albo ogólnie z rudością, więc trzeba mu w tę japę co jakiś czas zaglądać
Młody jest bardzo ciekawski i odważny, chętnie wychodzi z transporterka z kitą na baczność, mimo że jest w obcym miejscu. To też uroczy, ale dzikowaty, mały zaczepialuch - w poczekalni cały czas wyciagał łapki, żeby bawić się moim szalem, mamusia bedzie zachwycona jak bedzie chować nitki szydełkiem Oczywiście jest jednocześnie w 15 miejscach, więc zdjęcie zrobione "w biegu"
Nasze energiczne kocie dziecko, potrafi czasem położyć się na hamaku i z powagą obserwować człowieka 🙂
Większość czasu jednak chętnie spędza na ludzkich rękach mrucząc i zachęcając do zabawy!
Dzisiaj rano Bueno pojechał na zabieg kastracji i wszczepienia czipa. Kawaler do transportera wszedł sam, serio, pierwszy raz taki widok podziwiałam Prosto z klatki do kociego taxi. Na mój widok włączył mruczando, które podczas drogi zamienił na kocie arie, aby następnie w gabinecie ponownie się rozmruczeć. Sami posłuchajcie Bueno u weta.
Od piątku Bueno jest u nas na DT Już pierwszego dnia był bardzo śmiały i lgnął do człowieka - widać, że bardzo mu tego kontaktu brakowało. Cały wieczór barankował, mruczał i się wtulał. Wieczór minął spokojnie.
Od soboty już czuł się w pełni jak u siebie, biegał, skakał, jednym słowem - faza głupawki
Bueno jest bardzo żywiołowy i wszędzie go pełno. Musimy jednak nauczyć się zabawy, bo jest problem z gryzieniem i drapaniem. Bueno czasem rzuca się na nogi, gdy ktoś przechodzi obok. Jest wtedy bardzo pobudzony i nerwowy. Trudno jest go wyprowadzić z tego stanu i uspokoić.
Jesteśmy w procesie socjalizacji z izolacją. Zarówno Bueno, jak i nasz rezydent są siebie bardzo ciekawi - np. siedzą pod drzwiami i do siebie "gadają". Na wymianę zapachów reagują dobrze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]