Do przegadana jest parę rzeczy. Naj ten przykład:
- dlaczego jak wstaję w nocy (prowadzę życie gastronomiczne 24h/24h) w miseczce jest tak mało jedzenia ?
- dlaczego muszę tracić nerwy wołając długo o jedzenie ?
- dlaczego chodząc z myszką lub skarpetką i śpiewając przy tym kocie serenady, z ust człowieków słyszę tylko „ciiiii…” ?
Fakt. Dostałam właśnie poduszeczkę z kocimiętką. Nie powiem, jest zabójcza. Tak jak i nowe myszka. Ale wiem, że dostałam to nie od opiekunów. Tak jak i suplementy, przysmaki. Gdyby nie elfik Emilka
