Dusia

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Wigilia. Wtedy możemy sobie z ludźmi pogadać. Jak chcemy, oczywiście.
Do przegadana jest parę rzeczy. Naj ten przykład:
- dlaczego jak wstaję w nocy (prowadzę życie gastronomiczne 24h/24h) w miseczce jest tak mało jedzenia ?
- dlaczego muszę tracić nerwy wołając długo o jedzenie ?
- dlaczego chodząc z myszką lub skarpetką i śpiewając przy tym kocie serenady, z ust człowieków słyszę tylko „ciiiii…” ?
Fakt. Dostałam właśnie poduszeczkę z kocimiętką. Nie powiem, jest zabójcza. Tak jak i nowe myszka. Ale wiem, że dostałam to nie od opiekunów. Tak jak i suplementy, przysmaki. Gdyby nie elfik Emilka :serce: z prezentami, to ci moi opiekunowie…to są cienkie Bolki jakieś. Myślą, że napełnianie miseczki, świeża woda i sprzątanie kuwety to szczyt dbałości o kota. Oj, pogadamy sobie chyba jutro, pogadamy… Już sobie na to ostrzę pazurki.
Obrazek
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

to się nazywa piękna fotorelacja z rozpakowywania prezentu :)
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

No zdjęcia pierwsza klasa! Zdrówka, Dusiu <3
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:love:
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Dusia zaliczyła wizytę kontrolną u weterynarza.
Wyniki Dusi są zadowalające jak na jej wiek.
Pani doktor zadecydowała, że rezygnujemy ze sterydu, wprowadzamy antyhistaminowy lek. Trochę się tego obawiałam, poprzednim razem Dusia przestała jeść przy odstawianiu sterydu. Ale jak na razie, alergia nie wróciła, apetyt dopisuje.
Nie mam pojęcia co było przyczyną, że przy poprzedniej próbie wycofania się ze sterydu,organizm Dusi zastrajkował.
Może jakiś alergen w poprzednim DT.
Ważne, że na tą chwilę jest sytuacja opanowana i tej wersji będę się trzymać.

Jedynym lekiem, którego dawkowanie musimy zwiększyć to Amodip.
Nadciśnienie mam nadzieję, że spadnie po pozbyciu się sterydu, musimy być w tej kwestii cierpliwi.

Wczoraj Dusia miała robione echo serca, diagnoza - serduszko zdrowe :hura:.

Klasycznie była grzeczną koteczką, może to potwierdzić Alicja, której bardzo dziękuję za podwózkę :serce:

https://nadira.egnyte.com/dd/etLNxn1Z2c ... eview=true
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Obrazek
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Dusia jest po kolejnej dawce witaminy B12 oraz Solensji. I są tego efekty – pozytywne. Często chodzi (nawet podbiega), przychodzi na sesje głaskaniowe, często odwiedza miseczkę z jedzeniem (i równie często krzyczy, że za mało, albo żeby JUŻ podawać, bo JUŻ jest głośna), bawi się poduszeczką z kocimiętką, dając przy tym koncerty z improwizowanymi serenadami, sama wskakuje na kanapę…

Właśnie. I tu pojawia się też negatywny efekt. Jeden, ale… Wszystko to samo robi w nocy. A potem w dzień to odsypia. Ona może. My nie.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Zmęczcie ją w ciągu dnia, nie pozwólcie podsypiać -wtedy w nocy będzie spała :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
crestwood
Posty: 1766
Rejestracja: 03 wrz 2020, 19:50
Lokalizacja: Poznań

Post autor: crestwood »

Wczoraj Dusia zaliczyła podróż ze mną do weterynarza. To przedzielna seniorka! Po drodze odśpiewała mi kilka arii, a w gabinecie była niesamowicie grzeczna, spokojna i współpracująca - pomimo tego, że się przecież nie znamy, a Dusieńka ma na karku słuszne 20 lat! Krew do badania trzeba było pobrać aż z 3 łapek - w ruch poszły 2 przednie i tylna, ponieważ, o ironio losu!, Dusii ciśnienie za bardzo nie podskoczyło na badaniu i krew leciała... jak krew z nosa :wink: Przy okazji pobrania Duśka dostała również zastrzyk z witaminą B12 i Solensią - babuszka nawet się nie zorientowała, że była kłuta. Teraz czekamy na wyniki krwi.

Obrazek
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Wyniki troszkę gorsze ale jak na to, że odstawiliśmy sterydy to nie jest źle.
Wczoraj byliśmy dzięki podwózce Oli, z Dusią na wstępnej wizycie u dr stomatologa.
Nie ma katastrofy ale tylne zębacze trzeba usunąć.
Termin umówiony na maj.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Ojoj, narkoza w tym wieku!
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Taka jest decyzja dr Szczepańskiej.
Jej zdaniem więcej szkody przynosi stan zapalny pycholka, który może siać spustoszenie na cały organizm, niż poddanie się samemu zabiegowi.
Mam nadzieję, że będzie ok, i tej wersji sie trzymamy :).
Zabieg już w nabliższy poniedziałek.
Dzięki Asi mamy zapewniony transport :serce:
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Niestety do zabiegu Dusi nie doszło, wizyta została przeniesiona na czerwiec.
Dusia ma się dobrze, niezmiennie terkocze mi do snu, wchodząc prawie na głowę :).
3łapcie
Posty: 328
Rejestracja: 24 lis 2020, 20:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: 3łapcie »

A jak się czuje główna zainteresowana? Widać jakieś problemy z ząbkami?
ODPOWIEDZ