Splunk
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Cd. wieści z DS:
"Nasz chlopiec z każdym dniem jest coraz bardziej rozbrykany. Po nocy wariuje z każdym dzwonkiem w zabawkach, w dzień mizia się, czeka za jedzeniem, poluje intensywnie na kocią wędkę i dużo odpoczywa. Jeszcze nie jest zbytnio zadowolony naszym kocim rezydentem, ale myślę że na to potrzeba znacznie więcej czasu i powoli do przodu. Chciałam zameldować również, że Splunk wybrał sobie nowe imię sposobem wyboru karteczki z imieniem i od dziś dumnie nosi imię Kokos ❤ nam również ze wszystkich propozycji przypadło do gustu najbardziej
"
"Nasz chlopiec z każdym dniem jest coraz bardziej rozbrykany. Po nocy wariuje z każdym dzwonkiem w zabawkach, w dzień mizia się, czeka za jedzeniem, poluje intensywnie na kocią wędkę i dużo odpoczywa. Jeszcze nie jest zbytnio zadowolony naszym kocim rezydentem, ale myślę że na to potrzeba znacznie więcej czasu i powoli do przodu. Chciałam zameldować również, że Splunk wybrał sobie nowe imię sposobem wyboru karteczki z imieniem i od dziś dumnie nosi imię Kokos ❤ nam również ze wszystkich propozycji przypadło do gustu najbardziej
"Cd. wieści z DS:
„Nasz koci podopieczny w ostatnich dniach niesamowicie się otworzył. Splunk aka Kokos nie boi się już wychodzić do kuchni do której do niedawna jeszcze bał się nawet wyjść łapką. I z naszym kocim rezydentem idzie mu coraz lepiej. Początkowe syczenie i warczenie przy każdym malutkim kontakcie juz zamieniło się w buziaki, baranki z rana po otworzeniu drzwi i gonieniu się po całym domu. Jeszcze czasami zdarzy mu się pacnąć łapką naszego rezydenta jak się wystraszy, ale nie powoduje to żadnego napięcia czy agresji, nasz po prostu wtedy się wycofuje. Uwielbiają razem oglądać gołębie za szybą i budzić cały blok z rana kiedy nakładam im śniadanie
(jedzą miska w miskę i żaden nie próbuje sobie wyjadać nawzajem ❤)”
„Nasz koci podopieczny w ostatnich dniach niesamowicie się otworzył. Splunk aka Kokos nie boi się już wychodzić do kuchni do której do niedawna jeszcze bał się nawet wyjść łapką. I z naszym kocim rezydentem idzie mu coraz lepiej. Początkowe syczenie i warczenie przy każdym malutkim kontakcie juz zamieniło się w buziaki, baranki z rana po otworzeniu drzwi i gonieniu się po całym domu. Jeszcze czasami zdarzy mu się pacnąć łapką naszego rezydenta jak się wystraszy, ale nie powoduje to żadnego napięcia czy agresji, nasz po prostu wtedy się wycofuje. Uwielbiają razem oglądać gołębie za szybą i budzić cały blok z rana kiedy nakładam im śniadanie
(jedzą miska w miskę i żaden nie próbuje sobie wyjadać nawzajem ❤)”Splunk (a.k.a. Kokos) na filmikach:
https://youtu.be/Q58dyK3bJls
https://youtu.be/F7RMBsIIo6s
https://youtu.be/gzPzddkw544
https://youtu.be/Q58dyK3bJls
https://youtu.be/F7RMBsIIo6s
https://youtu.be/gzPzddkw544
Nowe wieści z DS Splunka 
Kokos po jednym dniu do nowego mieszkania przyzwyczaił się całkowicie, już bez stresu przychodzi do nas na jego ulubione mizianko i nadmierny apetyt dopisuje mu cały czas
Dziś całą noc przespał juz między nami na łóżeczku a nie pod ❤
Jest tak wielkim przytulasem ze tam gdzie my, musi być on. Chodzi za nami krok w krok a kiedy wychodzimy do pracy to śpi cały czas, zbierając energię, żeby po powrocie przywitać nas głośnym miauczeniem, mrukiem oraz tuptaniem
Aktualizacja z DS Splunka 
Po 6 miesiącach razem, i coraz większym zaufaniu do mnie, Splunk aka Kokos od paru dni przełamał się i zrobił duży krok, codziennie teraz wypoczywając na mnie i kładąc się na moim brzuszku. Dostaje w zamian dużo mizianka i chyba bardzo mu się to spodobałoCo miesiąc robi coraz większe postępy i coraz bardziej się otwiera. Jest przy tym też mniej grzeczny, ale takiemu slodziakowi wiele się wybacza