Mizuki

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Migotka
Posty: 1968
Rejestracja: 01 wrz 2019, 15:05
Lokalizacja: Poznań

Mizuki

Post autor: Migotka »

Mizuki został znaleziony na podwórku, jego matki czy rodzeństwa niestety nie było przy nim. Mizuki to ok. 10 tygodniowy kocurek z początkami kociego kataru. Kocurek miał ropny wypływ z oczu, obrzęk i zaczerwienienie spojówek, czyli rozwijający się herpes. Został zaopatrzony w odpowiednie leki i już widać dużą poprawę. Kociak otrzymał tez pierwszą dawkę odrobaczenia. Z dalszą profilaktyką, jaką są szczepienia, czekamy do wyników badań kału.

Znaczenie imienia Mizuki to piękny księżyc, w głębi oczu naszego małego podopiecznego można się zakochać. Mizuki to aktywny i ciekawski kocurek. Interesuje się otoczeniem, lubi się bawić i dokazuje jak to kociak.

Mizuki dostał szansę na dobre życie – jeden z naszych domów tymczasowych przyjął chłopaczka pod swój dach. Mizuki będzie mógł poznać spokojne i bezpieczne życie domowego kota, którego jedynym zmartwieniem jest za szybko znikająca zawartość kociej miseczki.

Obrazek

Obrazek

Mizuki na ZDJĘCIACH.
Ostatnio zmieniony 27 lis 2023, 22:54 przez Migotka, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Zana
Posty: 483
Rejestracja: 16 lut 2022, 18:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zana »

Mizuki pierwszego dnia w DT zachowywał się bardzo spokojnie. Obserwował z uwagą otoczenie w którym się znalazł, leżąc na swoim kocyku. Wpatrywał się też we mnie, wręcz "świdrował" mnie spojrzeniem swych ciemno brązowych oczków. Mizuki nie boi się człowieka, pozwala na dotyk i branie na ręce. Ale (mam nadzieję) na razie nie mruczy. Od razu rzuca się w oczy jego dostojny, stonowany charakter. Coś w stylu: "Pomału kobieto, daj mi się wpierw oswoić, poznać cię i i otoczenie a na czułości przyjdzie czas być może później".
Drugiego dnia obszedł pokój w którym przez najbliższy czas będzie mieszkał. Na tą chwilę jest izolowany od reszty stadka, dopóki nie zbadamy kału, potem stopniowo będzie poznawał się metodą socjalizacji z izolacją z pozostałą gromadką moich podopiecznych. Chociaż już teraz widać pozytywne zainteresowanie, dzielącymi ich ze sobą drzwiami, tz: zapachem i odgłosami wydobywającymi się zza nich
Mizuki lubi zabawę z wędką z piórkami, apetyt mu dopisuje, ładnie załatwia się do kuwetki, śpi spokojnie, nie często pomiałkuje ślicznym melodyjnym, nieśmiałym jeszcze cichutkim głosikiem.
Na widok miseczki wykonuje entuzjastyczny i zgrabny taniec do około swojego ogonka.
Poza tym wszystkim jest prześliczny
:serce:
zdjęcia nieco później
Awatar użytkownika
Zana
Posty: 483
Rejestracja: 16 lut 2022, 18:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zana »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
warner
Posty: 112
Rejestracja: 15 maja 2023, 20:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: warner »

Oj będzie z niego przystojniak, śliczny malec ❤
Awatar użytkownika
Zana
Posty: 483
Rejestracja: 16 lut 2022, 18:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zana »

Mizuki staje się pomału prawdziwym Mizusiem. Jak ma czas oczywiście, bo tyle jest przecież do zrobienia, poniuchania, przyjrzenia się dokładniej. Pluszowa myszka czeka na rozszarpanie, wędka z piórkami jest taka zachęcająca. Piórka trzeba natychmiast z niej zerwać. Miseczkę dokładnie wylizać i roztaplać wodę z fontanny na podłogę. Doprawdy dłuuugą lista priorytetowych zajęć ma taki koci maluch. W końcu po tak wyczerpujących zadaniach gdy kotek układa się do zasłużonego odpoczynku, można nareszcie cieszyć się mięciutkim futerkiem i usłyszeć najpiękniejszą melodię która wydobywa się z tej mięciutkiej kuleczki- koci traktorek
Awatar użytkownika
Zana
Posty: 483
Rejestracja: 16 lut 2022, 18:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zana »

Mizuś wczoraj był u pani doktor na pierwszym szczepieniu. W gabinecie było tyle ciekawych rzeczy do obadania, a tu nie chciano go puścić na rekonesans, tylko przetrzymywano i ugniatano z każdej strony. Mizuś był bardzo niezadowolony co okazywał zniecierpliwionymi (prześmiesznymi) dźwiękami wydobywającymi się z szeroko otwartego pyszczka. :lol:
Nie zauważył nawet kiedy go ukuto i podano szczepionkę,


Obrazek

Niełatwo było zrobić zdjęcia tej małej wiercipięcie




Obrazek
Awatar użytkownika
Zana
Posty: 483
Rejestracja: 16 lut 2022, 18:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zana »

Mizuki wprowadzany jest pomału do stada. Poznał już jednego z rezydentów. Chłopaki od razu się bardzo polubili. Już po pięciu minutach bawili się w najlepsze. Gdy się zmęczyli ułożyli się razem na łóżku a Mizuś wtulił się w swojego nowego przyjaciela i po chwili oba słodko zasnęli

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Zana
Posty: 483
Rejestracja: 16 lut 2022, 18:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zana »

Przy okazji odbioru karmy, wypatrzyłam tę rybkę w kartonie z zabawkami z darów dla kociaków z DT
Cudowna zabawka , Mizuki od razu ją polubił i nie odstępuje jej na krok. Stała się jego najlepszą przytulanką.
Przy tej okazji barda dziękuję wraz z Mizusiem za czułe serca i podarunki miłośnikom kociaków, pamiętającym o potrzebach naszych futrzastych podopiecznuch. :serce: :serce: :serce:

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Zana
Posty: 483
Rejestracja: 16 lut 2022, 18:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zana »

Mizuś na dzień dobry

Obrazek

Mizuś na dobranoc

Obrazek
Awatar użytkownika
Zana
Posty: 483
Rejestracja: 16 lut 2022, 18:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zana »

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Zana
Posty: 483
Rejestracja: 16 lut 2022, 18:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zana »

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Zana
Posty: 483
Rejestracja: 16 lut 2022, 18:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zana »

Pogłośnijcie dźwięk i 31 sekundzie posłuchajcie tego groźnego warczenia :lol: :evil: :twisted:



Ostatnio zmieniony 18 sie 2023, 16:45 przez Zana, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Zana
Posty: 483
Rejestracja: 16 lut 2022, 18:22
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Zana »

Mizuki !!!
Pisałam na początku coś o Jego stonowanym charakterze? W życiu się tak nie pomyliłam!
Mizuś tak się rozkręcił i uaktywnił, że nie sposób za nim nadążyć. Jest nie zmordowany w zabawie. Nigdy nie ma dość! Biega, zaczepia, wyskakuje znienacka jak: "diabełek z pudełka" :devil2: i potrafi naprawdę nieźle przestraszyć :fear: W rozładowaniu niespożytej energii Mizusia, wspierają mnie, już poznane prze Niego, trzy kolejne kocie rezydentki i najlepszy przyjaciel Mizukiego- Jukiś, bawiąc się z Nim na przemiennie, to w ganianego, zapasy lub chowanego do reklamówki i skakanie sobie na wzajem na głowy. To i tak nie zaspakaja niewyczerpalne zasoby temperamentu Mizuśka.
Są też zachowania nad którymi koniecznie trzeba popracować i wyeliminować z tego dynamicznego Diabełka :diabel: Są to skoki na przechodzące bose nogi i łapanie stóp wystających w nocy z pod kołdry. Zrzucanie wszystkiego co jest z zasięgu tych małych czarnych łapek i najważniejsze podgryzanie i pacanie łapką człowieka. Acha, jest jeszcze poranny alarm w postaci przeciągłego miaaaałku, oznajmiający, że czas wstawać bo Mizuś jest głodny i spragniony wrażeń kolejnego pięknego dnia. Po za tym pozostaje jeszcze nadzieja, że jak każdy, tak i Mizuś wyrośnie z głupotki młodzieńczej :gupi: :gupi:
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

:good:
ODPOWIEDZ