Kokos
Moderatorzy: crestwood, Migotka
miałam ostatnio możliwość przywieźć kokosowi prezent od jego Miaukołajki, i powiem Wam, że cały prezent sprawił mu radość.
zaczynając od wstążeczki:
a kończąc na zawartości:
aż mu się oczka zaświeciły jak zobaczył taaką ilość jedzonka.
oczywiście jakby mógł to zjadł by wszystko od razu, ale od tego ma się opiekunów
Opiekunów też bardzo wzruszył list dołączony do prezentu, bo dla Kokoska to już tylko puszeczki i smaczki się liczyły
zaczynając od wstążeczki:
a kończąc na zawartości:
aż mu się oczka zaświeciły jak zobaczył taaką ilość jedzonka.
oczywiście jakby mógł to zjadł by wszystko od razu, ale od tego ma się opiekunów

Opiekunów też bardzo wzruszył list dołączony do prezentu, bo dla Kokoska to już tylko puszeczki i smaczki się liczyły

No i nadszedł ten dzień
Nasz dzielny i kochany Kokosik spakował wczoraj plecak, zabrał ulubioną zabawkę i licząc na dużo jedzonka przeprowadził się do nowego domku. Takiego już na stałe.
Czeka tam na niego koleżanka, Lukrecja, niewiele starsza a równie chętna do zabawy. No i mniej chętna do jedzenia więc nowi opiekunowie liczą po cichutku na to, że Kokosik pokaże jej jak się powinno czyścić miseczki.
Póki co są izolowoane, a my czekamy na wieści
Nasz dzielny i kochany Kokosik spakował wczoraj plecak, zabrał ulubioną zabawkę i licząc na dużo jedzonka przeprowadził się do nowego domku. Takiego już na stałe.
Czeka tam na niego koleżanka, Lukrecja, niewiele starsza a równie chętna do zabawy. No i mniej chętna do jedzenia więc nowi opiekunowie liczą po cichutku na to, że Kokosik pokaże jej jak się powinno czyścić miseczki.
Póki co są izolowoane, a my czekamy na wieści

- helpmebelievee
- Posty: 1
- Rejestracja: 22 sie 2023, 14:26
- Lokalizacja: Poznań
Hej! Tu mama Kokosa
Kokosek jest już z nami prawie 9 miesiecy i jest naszym kolejnym oczkiem w głowie
Na początku mieliśmy trochę przeprawy żeby nasza kotka go zaakceptowała, ale teraz mogę śmiało powiedzieć, że ta dwójka się toleruje i kumpluje, a kto wie może kiedyś zostaną przyjaciółmi
To prawda, Kokosek wyrósł na wielkie kocisko. P:ilnujemy diety, bo on to mógłby jeść wszystko i cały dzień, a przy tym jest baardzo wokalny, już nie tylko w kwesti jedzenie, ale i atencji
Myślę, że waży ok 7/8kg
Oprócz tego dużo gryzie, broi, biega, bawi się i obecnie całe dnie przesiaduje na balkonie. W przyszłym tygodniu przeprowadzam się do nowego mieszkania, więc dam znać jak się chłopak zaklimatyzował, ale obstawiam, że bardzo szybko
*wstawiłabym kilka nowych zdjęć, ale kompletnie nie wiem jak
Alicja

Kokosek jest już z nami prawie 9 miesiecy i jest naszym kolejnym oczkiem w głowie


To prawda, Kokosek wyrósł na wielkie kocisko. P:ilnujemy diety, bo on to mógłby jeść wszystko i cały dzień, a przy tym jest baardzo wokalny, już nie tylko w kwesti jedzenie, ale i atencji


Oprócz tego dużo gryzie, broi, biega, bawi się i obecnie całe dnie przesiaduje na balkonie. W przyszłym tygodniu przeprowadzam się do nowego mieszkania, więc dam znać jak się chłopak zaklimatyzował, ale obstawiam, że bardzo szybko

*wstawiłabym kilka nowych zdjęć, ale kompletnie nie wiem jak

Alicja
