Ogrodówki - Łajtek, Kajtek i Fuzja

Podopieczni Fundacji Koci Pazur

Moderatorzy: airam, crestwood, Rita, Migotka

Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Niestety Pani nie zakochała się w Łajtku, a szkoda, bo od niedawna Łajtek zaczął przychodzić, gdy człowiek jest w pozycji siedzącej i kłaść się niego. U Kajtka i Fuzji nic nowego, Kajtek wciąż ostrożnie porusza się po domu (z obawy żeby nie spotkać Josego), a Fuzja wciąż na widok ręki ucieka.
Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Ciepło coraz bardziej, słonecznych dni coraz więcej, to i coraz częściej towarzystwo wyleguje się w promieniach słońca. Nie zaszło nic nowego, każdy dzień podobny do siebie, cała trójka spędza czas podobnie, śpi, je, leżakuje, czasami bawi się, jak człowiek ma czas to Kajtek i Łajtek nastawi się do głaskania, a Fuzja jak było tak jest, na widok ręki ucieka - ale ocierać się o nogi to lubi. Najważniejsze, cała trójka czuje się dobrze, żadnych niepokojących objawów nie było.
Obrazek Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Brak wiadomości może być czasami dobrym sygnałem, tak jest w przypadku rodzeństwa. Cała trójka korzysta z ciepła i promieni słonecznych wpadających przez okna, a gdy robi się za ciepło, ochładza się w jednym pomieszczeniu, gdzie są płyty betonowe na podłodze i panuje tam przyjemny chłód. Fuzja nadal nie pozwala się dotknąć, ale ocieranie o nogi jest na codziennym porządku.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Dni ciepłe, gorące, lato w pełni, Fuzja, Łajtek i Kajtek znoszą upały całkiem dobrze, są może mniej aktywni lecz w porównaniu do innych kotów w domu niewiele. Lubią spędzać dni leżąc na parapecie - szczególnie Łajtek. Apetyt mają mniejszy, ale to dobrze im zrobi, bo cała trójka śmiało może zrzucić kilka dekagramów :-).
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Lato trochę popsuło się, ale nie ma to wpływu na samopoczucie rodzeństwa. Wszystko w jak najlepszym jest porządku, apetyt, sprawy kuwetowe, bytowe. Oby tak dalej.
Obrazek Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Z radością ale i odrobiną smutku, informuję, że w dniu dzisiejszym po prawie 5 latach, Łajtek przeprowadził się do nowego domu, stałego, do wspaniałych ludzi i futrzastego towarzysza, który mam nadzieję, że zaakceptuje swojego nowego kolegę.
Łajtku kocham Ciebie i zawsze będę, będziesz mieć teraz więcej ludzi dla siebie niż mogłem ja dać Tobie. Bądź szczęśliwy :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Megi
Posty: 156
Rejestracja: 19 paź 2020, 18:54
Lokalizacja: Tychy, Poznań

Post autor: Megi »

Świetna wiadomość, ciekawe co będzie z reszta ekipy 🙂
Megi
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Trzymam kciuki za aklimatyzację. Powodzenia słodziaku!
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
miyazawa
Posty: 1132
Rejestracja: 29 cze 2017, 16:49
Lokalizacja: .......

Post autor: miyazawa »

Wow prawie 5 lat, na pewno zdążyłeś go już pokochać jak swojego. Zawsze to niełatwe, dwie skrajne emocje, radość i smutek jednocześnie.
Trzymam kciuki za dobrą aklimatyzację :serce:
Awatar użytkownika
Migotka
Posty: 1968
Rejestracja: 01 wrz 2019, 15:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Migotka »

Dostałam dziś wspaniałą wiadomość z DS Łajtka:

"Łajtek, zadomowił się u nas na dobre :) ma swój nowy dom i rodzinę. Łajtek jest cudownym, towarzyskim kotkiem i czuje się u nas bardzo dobrze. Pokochaliśmy go. Rezydent na tą chwilę zaakceptował intruza w 80-90%. Na pewno jeszcze oboje potrzebują trochę czasu. Wszystko się dobrze układa."

Takie informacje po adopcji to miód na serce!
Awatar użytkownika
Migotka
Posty: 1968
Rejestracja: 01 wrz 2019, 15:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Migotka »

I jeszcze porcja zdjęć Łajtka z DS:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Cudownie :serce:
Awatar użytkownika
crestwood
Posty: 1763
Rejestracja: 03 wrz 2020, 19:50
Lokalizacja: Poznań

Post autor: crestwood »

Zrelaksowany puchatek! :aniolek: I już nawet z rezydentem wspólna miejscówka i obczajka ::
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Łajtek jak już wiadomo, zaakceptował szybko swój nowy dom, ludzi i towarzysza Kiciorka. Wciąż brakuje mi Go, ale fakt że ma bardzo dobrze i jest szczęśliwy jest najważniejszy.
Kajtek i Fuzja jakoś nie widać było żeby brakowało im obecności Łajtka, przynajmniej nie dały tego po sobie poznać. Oboje wiodą codzienne rutynowe życie. Fuzja wieczorami leżąc na górnej części drapaka, daje się pogłaskać, tzn. syczy jak ręka zbliża się do niej, ale nie ucieka i przez chwilę przy głaskaniu przestaje syczeć. Jest więc postęp, liczę że będzie jeszcze większy.
Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Niedawno Fuzja i Kajtek przeszli doroczną kontrolę stanu zdrowia. Zachowanie obojga w czasie badań (były dwa - ogólne z USG i pobraniem krwi oraz kardiologiczne) było wzorowe. U Kajtka wyszedł podwyższony parametr tarczycy, za 3 miesiące będzie mieć powtórzone badanie. A u Fuzji kardiolog zauważył podwyższoną echogeniczność wsierdzia, co musi być pod kontrolą i następna zalecona została za 6 miesięcy.
A z życia codziennego: Fuzja robi bardzo wolne kroki do przodu z akceptacją ludzkiej ręki. Jak widać na filmiku, głaskanie które nastąpiło z zaskoczenia, nie sprawia zbytnio zadowolenia, ale co zmieniło się, nie ucieka! Także gdy leży na tapczanie, a obok niej Kajtek jest głaskany (który oczywiście sam przychodzi i prosi o głaski), to Fuzja leży, a nie odchodzi na odległość.
https://www.youtube.com/watch?v=1SYIDFp ... 9q&index=6
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
ODPOWIEDZ