Bonita ma we wtorek badania kontrolne przed adopcją, więc jak wszystko będzie dobrze to już niedługo czeka ją wyprowadzka, a rezydenci sobie odetchną od tego żywiołu Na zdjęciach z młodziutką pazurkowi Gałgan i Szubrawka, zapomiały jakimi same były dzikami 5 lat temu
Bonita w swoim domu już prawie rok, a wieści płyną dobre:
Bonita ma się całkiem dobrze jest już duża, ale nadal ma sporo energii i wszędzie jej pełno. Całe stadko wciąż dobrze się dogaduje, więc jest wesoło. Byliśmy w zeszłym miesiącu na takiej profilaktycznej wizycie u weterynarza i wszystko jest w porządku.
Teraz jak się zrobiło nieco cieplej to Bonita większość czasu spędza na balkonie albo przy oknach obserwując ptaki.
Kwiatek został wyeksmitowany z domu, bo Bonita za bardzo lubi bawić się ziemią.
Na święta zabrałem ją do Bydgoszczy, nie lubi zbytnio jazdy samochodem, ale w nowym miejscu odnalazła się bez problemu.
Przesyłam trochę zdjęć, na większości jak śpi, bo tylko wtedy nie są rozmazane