Nishunia pakuje walizeczki, jutro jedzie do własnego domku. Tam będzie kocią jedynaczką, tam będzie kochana i zadbana. Nie będzie się bała innych kocich pobratymców, bo ich nie będzie. Nie będzie musiała dzielić uwagi z innymi kociastymi, ani denerwować się tym, że są bardziej odważni i zdecydowani. Ta delikatna koteczka będzie tulona zawsze gdy tego nieśmiało zapragnie. Ogromnie się cieszę, bo ta lalunia głęboko zapadła w moim sercu. Kocham ją i dlatego się cieszę tą adopcją.
Nishuniu moja, bądź kochana i szczęśliwa

zawsze w moim serduszku i w mym domu, jest dla ciebie miejsce