Przesunięty przez: brynia Wto 23 Maj, 2017 20:40 |
Berenika |
Autor |
Wiadomość |
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 26 Cze, 2010 23:24 Berenika
|
|
|
Wszystkie domki tymczasowe przepełnione, kolejka kociaków do wzięcia czeka, adopcje stoją...
Ale nie mogłam zostawić jej na ulicy
O pomoc poprosiły mnie panie dokarmiające koty na Orła Białego. Miałam tylko zawieźć karmę i powiedzieć, że naprawdę nie mamy miejsca. Ale gdy ją zobaczyłam...
Za kilka dni nie miałaby oczu...
Panienka waży 400g. Pije z mini miseczki z wielkim apetytem mleko dla kociąt. Jest już po wizycie u weta - herpes, nadżerki na języczku, no i oczy... Oczęta zakraplamy, podajemy leki i beta glukan.
Mimo złego stanu zdrowia pyskata
---
Jej mama już złapana, w środę sterylka.
Pod blokiem zostało 9 kociaków, trochę większych. Część z nich ma matki, ale jest czwórka których mama niedawno zmarła. W ubiegłym roku ktoś w tamtym miejscu rozbił całemu miotowi głowy cegłówką (i zostawił ją zakrwawioną obok).
Nie mamy miejsca, aby pozostałe kociaki zabrać |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez brynia Sob 12 Lip, 2014 16:34, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Kri
Hip-hop, nigdy bęc!!!
Dołączyła: 15 Paź 2007 Posty: 4235 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 27 Cze, 2010 12:13
|
|
|
fuerstathos napisał/a: | nie mogłam zostawić jej na ulicy |
wcale się nie dziwię
fuerstathos napisał/a: | W ubiegłym roku ktoś w tamtym miejscu rozbił całemu miotowi głowy cegłówką (i zostawił ją zakrwawioną obok). |
Brak słów
Kto takie dzieci wychowuje? |
_________________ :)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/ |
|
|
|
|
maja
Wiek: 40 Dołączyła: 31 Maj 2006 Posty: 295 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 27 Cze, 2010 12:22
|
|
|
Zdrowiej maleństwo! |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 27 Cze, 2010 12:54
|
|
|
Kri napisał/a: |
fuerstathos napisał/a: | W ubiegłym roku ktoś w tamtym miejscu rozbił całemu miotowi głowy cegłówką (i zostawił ją zakrwawioną obok). |
Brak słów
Kto takie dzieci wychowuje? |
sądzę, że wcześniej lub później rodzice odbiorą "nagrodę" za takie wychowanie dzieci
ale widać, że rosną kolejni mordercy - dziś kociak, jutro staruszka, potem może matka... |
_________________
|
|
|
|
|
Konefka
Wiek: 44 Dołączyła: 29 Maj 2010 Posty: 90 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 27 Cze, 2010 15:45
|
|
|
fuerstathos napisał/a: | Kri napisał/a: |
fuerstathos napisał/a: | W ubiegłym roku ktoś w tamtym miejscu rozbił całemu miotowi głowy cegłówką (i zostawił ją zakrwawioną obok). |
Brak słów
Kto takie dzieci wychowuje? |
sądzę, że wcześniej lub później rodzice odbiorą "nagrodę" za takie wychowanie dzieci
ale widać, że rosną kolejni mordercy - dziś kociak, jutro staruszka, potem może matka... |
Niestety, znam przypadek, kiedy to właśnie rodzic utopił miot, żeby "pozbyć się kłopotu" - wbrew płaczom dzieci. Jacy rodzice, takie dzieciaki...
A malutka jest urocza, trzymam za nią mocno kciuki! |
_________________ www.pokociemu.pl |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 28 Cze, 2010 00:02
|
|
|
Dziś mieliśmy wojnę i odniesliśmy spory sukces - wrogów poległy miliony A maleństwo jest wolne od pcheł i czyściutkie
Ogólnie malutka jest wesoła, śmiesznie się bawi, próbuje się myć, siusia do kuwetki. Niestety jeszcze kupki nie było I trochę mało je jak na mój gust.
Jutro wizyta u pani wet. Chętnie dołączyłabym ją do jakiegoś stadka. U nas nie mogę, bo mamy kontakt z kotem z grzybicą |
_________________
|
|
|
|
|
josia
Aśka K.
Dołączyła: 20 Kwi 2010 Posty: 66 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 28 Cze, 2010 15:59
|
|
|
... kurcze, wieczna walka z rozsądkiem, hm...
Mała Berenika jest fajniusia jak dobrze, że się złamałas fufu , mały szkrabek miał dużo szczęścia w tym nieszczęsciu!!!! |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 30 Cze, 2010 23:29
|
|
|
Mama Bereniki została dziś wysterylizowana. Pcheł miała również niezliczoną ilość, ale została już potraktowana odpowiednim środkiem, będzie miała jeszcze spokój z robactwem na prawie 2 miesiące
Straszna chudzinka to jest. Przed wypuszczeniem jeszcze zamierzamy ją odrobaczyć i później ją może jeszcze zaszczepimy (ze względu na katar będzie dostawała antybiotyki przez 10 dni).
Dzięki zaradności pań karmicielek i uprzejmości spółdzielni mieszkaniowej możemy korzystać z suszarni w bloku i przetrzymywać tam kotki po zabiegu. Mam nadzieję, że uda się wysterylizować wszystkie koteczki spod tego bloku. |
_________________
|
|
|
|
|
uta
Dołączyła: 08 Cze 2006 Posty: 862 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: Czw 01 Lip, 2010 09:33
|
|
|
fuerstathos napisał/a: |
Dzięki zaradności pań karmicielek i uprzejmości spółdzielni mieszkaniowej możemy korzystać z suszarni w bloku i przetrzymywać tam kotki po zabiegu. |
To bardzo dobra wiadomość. Oby takie podejście spółdzielni do sprawy kotów było zaraźliwe i rozniosło szeroko |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 01 Lip, 2010 23:46
|
|
|
Maleństwo zaczęło wcinać kurczaka |
_________________
|
|
|
|
|
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Pią 02 Lip, 2010 00:10
|
|
|
cudnie kruszynka jest boska....już widze jaka z niej piekność wyrosnie |
|
|
|
|
kiniek
Wiek: 37 Dołączyła: 01 Sie 2007 Posty: 3501 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 03 Lip, 2010 13:53
|
|
|
Berenika pięknieje z dnia na dzień. Czuje się też coraz lepiej i coraz bardziej zaczyna szaleć Ciężko za nią nadążyć jak się ją wypuści z klatki. W jednej chwili leje małego Roberta (dla nie wtajemniczonych - mały pluszowy szczurek z IKEA) a po chwili już próbuje się wspinać po ścianach balkonu. Do tego przemieszcza się z dużą prędkością i wpada w poślizg na płytkach
Aktualne fotki maleństwa:
.
Stary, zabierz ten śmierdący palec...gdzieś ty go wkładał...
dla przypomnienia - tak wyglądała Berenika pierwszego dnia
|
_________________ "Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!" |
|
|
|
|
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Sob 03 Lip, 2010 14:19
|
|
|
mały łabądek ale już widać charakterek w oczach |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 04 Lip, 2010 19:55
|
|
|
Maleństwo ma naprawdę niesamowicie wiele energii - biega, skacze, czasami ciężko za nią nadążyć.
Tydzień temu piła tylko mleczko, dziś już wcina nawet maleńkie chrupki, a apetycik dopisuje No i w związku z tym przybiera na wadze - tydzień temu ważyła 400g, w czwartek było już 430 |
_________________
|
|
|
|
|
Katka
Wiek: 39 Dołączyła: 08 Sie 2007 Posty: 2229 Skąd: Poznań/ Swarzędz
|
Wysłany: Nie 04 Lip, 2010 20:50
|
|
|
świetnie maluda jest bardzo podobna do Escorcika, którego niedawno adoptowała ode mnie Ewa |
|
|
|
|
|