teraz Zuzia vel Zuzik, słodziak mały, pełno jej wszędzie - energia ja rozsadza - chłopaki z tego miotu to przytulaki, a dziewczyny (przyp: Koko) to iskierki - żadne tam kolana i peszczoty, szkoda im czasu... jest tyle do zobaczenie, do zbrojenia...
tak Zuzik ma cos w sobie.... poza charrakterkiem zwraca uwage jej uroda - moja koleżanak okresliła, że to mieszanka kocia między Naomi Campell a Shade.... ma ciekawe oczka, tak, to fakt!
.. tyle, ze mały Zuzik, to kobietka filigranowa i niesamowicie wybredna... kiepski ma apetyt (niechętnei RC dla wybrednych, saszetki...) może po sterylce trochę przybierze.... zobaczymy!
... ale w brojeniu i szperaniu (uwielbiają wprost szperać!) w duperelach bije Morusa na głowę . Szczuplutka jest, ale to już taka jej uroda...
No a Morusowi "ciałka" objętościowo dodaje dłuuugi włos he, he