angie pisze:Witam:)
Czy ten Czarny Książe nadal lubi inne koty, mimo że już rok skończył? Jak dogaduje się ze starszyzną?
Pytam, bo mam dwa 12-letnie koty, które potrzebują aktywnego młodziaka.
Ta starszyzna jest trochę młodsza, bo najwyżej 5 letnia. Z chłopakami dogaduje się świetnie. Gonią się, uprawiają zapasy, czasami sypiają razem. Ostatnio trochę próbuje zdominować starszych, ale Łasik mu na to nie pozwala. Z dziewczyną trochę inaczej, ale to ona jest baaardzo charakterną kocicą, która generalnie nie przepada za kotami. Jak jej w drogę wejdzie, to obrywa i grzecznie kładzie uszy po sobie. Aktywny jest za trzech. Ale czy rozrusza inne koty? To trochę zależy od tych kotów. Na pewno będzie próbował. On koniecznie potrzebuje kociego towarzystwa. Nie potrafię sobie go wyobrazić jako jedynaka.
Zapraszamy do osobistego zapoznania się.
Lili miała koło 4 m-cy jak poznała staruszka rodziców- 14-letniego, który cały czas spędzał na spaniu i jedzeniu. Teraz potrafią bawić się razem a on nawet jak wrócę do siebie to sam gania myszki
Przepraszamy Co złego to nie my...
Trzeba było sprawdzić kondychę Młodego:)))
No ale cóż... Zakochaliśmy się:))) Teraz tylko trzeba zbobyć jego miłość, co nie będzie łatwe
Chłopaki są bardzo zżyte. Mają odmienne charaktery. I zupełnie do czego innego są sobie potrzebni. Ptyś z Gackiem uwielbiają się gonić i bawić. Łasik służy do przytulania się i spania razem.
Gacek został dzisiaj zaszczepiony i zaczipowany.
Zrobił wszystko, żeby to nie doszło do skutku. Najpierw wszystkimi czterema się zapierał, żeby nie wejść do transporterka. W gabinecie stwierdził, że tylna ścianka transporterka to jest to, co on w tej chwili studiuje i mamy mu nie przeszkadzać. Ile napyskował po drodze, to tylko ja i inni uczestnicy wycieczki się nasłuchaliśmy.
No to taki prawdziwy kot Ciekawa jestem ile weterynarze mają blizn po takich milutkich pacjentach:)
W ogóle ten kot wygląda jakby był smołą wysmarowany- taki czarny i błyszczący- właściwie czarne zawsze lubiłam najbardziej, ale jakoś trafiło mi się biało-bure coś
alevandra pisze:Witam,
Zaadoptuję kota spokojnego, łagodnego, grzecznego - do przytulania..
Korzystającego z kuwety
Do domu z 1,5 rocznym dzieckiem, a więc lubiącego dzieci.
Nie mamy innych zwierząt.
Gwarantuję dobre warunki i dużo milości
Mieszkamy w Jeleniej Górze..
Co złego to nie my... 
