Łaciatka i kocięta z Orła Białego

brynia · Post autor: **brynia** » 09 lip 2011, 21:36

Mamy dokładnie to samo - oczy, które się popsuły i się leczą oraz koty, które nie mają czasu pozować do zdjęć

Na szczęście oczy Kminka i Imbira są w lepszym stanie i mam cichą nadzieję, że jednak w środę będzie można ich zaszczepić.
Meliska faktycznie chudzinka, ale nie wiem czy jest w stanie przebić Kminka, który od góry wygląda jak biało-czarny szkielecik

brynia · Post autor: **brynia** » 11 lip 2011, 13:23

Kminek i Imbir przeszli na dietę kurczakową. Na razie bez paniki, ale kupy nie są takie jak powinny. Swoją drogą ciekawe co im zaszkodziło RC kiten suchy, czy mokry

Dobrze choć, że oczy coraz lepiej.

brynia · Post autor: **brynia** » 13 lip 2011, 13:45

Kminek i Imbir zaszczepieni

Niestety okazało się, że Kminasek ma silne wysiękowe zapalenie ucha i wchodzimy z antybiotykiem

Na szczęście nie ma temperatury i zachowuje się jakby to uszko w ogóle mu nie przeszkadzało w szaleńczych zabawach z bratem.

kiniek · Post autor: **kiniek** » 25 lip 2011, 23:55

dzieciaki to takie małe żywe sreberka

najlepszą zabawą jest "pomoc" w sprzątaniu kuwet

do pomocy zalicza się:
- wykopywanie, zakopywanie urobku z całego dnia w momencie w którym chciałabym go zabrać
- wskakiwanie i wyskakiwanie do kuwety
- chowanie się pod ściągniętą górą od kuwety i atakowanie wszystkiego i wszystkich
- bicie się z reklamówką pełna nieczystości
- wstawianie głowy pod łopatkę przez którą przelatuje żwir
- atakowanie moich, stóp, sznurka od spodni, butów jak tylko przykucnę
- załatwianie się do kuwety w czasie sprzątania (to nic, że stoją dwie inne - bo one chcą akurat do TEJ)

ostatnio Melisa przywitała gościa gryzieniem spodni

Pani miała luźne spodnie dresowe co się małej bardzo spodobało bo można było wbić zębiska i ciągnąć.
Jak się wchodzi do pokoju to trzeba uważać żeby dzieciaków nie zdeptać bo robią slalom między nogami, a Melisa zaraz zaczyna mruczeć (Tymianek trochę trudniej się psuje). Z tej dwójki tylko Tymianek jak na razie zaczyna przypominać już kota a nie szczurka, z Melisy nadal jest straszny chudzielec.
Ale oba maluchy są niezmordowane

pantea · Post autor: **pantea** » 26 lip 2011, 6:56

kiniek pisze: ostatnio Melisa przywitała gościa gryzieniem spodni Pani miała luźne spodnie dresowe co się małej bardzo spodobało bo można było wbić zębiska i ciągnąć.

szczeniaczek?

pantea · Post autor: **pantea** » 29 lip 2011, 18:34

A Meliska i Tymianek robią karierę w prasie

Ich ogłoszenie jest w gazetce telewizyjnej TELE WIZJA - tej rozdawanej w Piotrze i Pawle

fuerstathos · Post autor: **fuerstathos** » 29 lip 2011, 19:13

pantea pisze:A Meliska i Tymianek robią karierę w prasie
Ich ogłoszenie jest w gazetce telewizyjnej TELE WIZJA - tej rozdawanej w Piotrze i Pawle

zachować, zachować

jak wypadają w prasie?

pantea · Post autor: **pantea** » 29 lip 2011, 19:26

fuerstathos pisze:
pantea pisze:A Meliska i Tymianek robią karierę w prasie
Ich ogłoszenie jest w gazetce telewizyjnej TELE WIZJA - tej rozdawanej w Piotrze i Pawle
zachować, zachować

jak wypadają w prasie?

Pieknie! Tylko brać i kochać

Ania Z · Post autor: **Ania Z** » 29 lip 2011, 20:12

pantea pisze:
fuerstathos pisze:
pantea pisze:A Meliska i Tymianek robią karierę w prasie
Ich ogłoszenie jest w gazetce telewizyjnej TELE WIZJA - tej rozdawanej w Piotrze i Pawle
zachować, zachować

jak wypadają w prasie?
Pieknie! Tylko brać i kochać

Pięknie wyglądają
Mam egzemplarz

Kto załatwił publikację?
Fajne to!

fuerstathos · Post autor: **fuerstathos** » 29 lip 2011, 20:32

Ania Z pisze: Pięknie wyglądają
Mam egzemplarz

Kto załatwił publikację?
Fajne to!

pamiętasz Lucka z łapką do amputacji? to tak trochę po starej znajomości

Kri · Post autor: **Kri** » 29 lip 2011, 20:51

Imbir i ten drugi...yyy Tymianek (?)

od wczoraj u nas.
Chłopaki głównie siedzą za szafkami,
bo Negra szaleje - warczy i syczy.
Mam wrażenie, że jednak bardziej boją się mnie...

Aaaaa nie Tymianek, tylko Kminek,
kuchenne nazewnictwo jakoś się mojej pamięci nie trzyma. Ciekawe dlaczego...

brynia · Post autor: **brynia** » 30 lip 2011, 11:40

Może na warczącą kocią ciotkę się trochę uodpornili u nas, ale co Ty masz w sobie takiego strasznego?

Pewnie to przez te japonki

Ogólnie chłopaki są przecież bardzo proludzkie i łatwosiępsujące - czasem do włączenia traktora wystarczy im tylko widok człowieka.
Mam nadzieję, że dziś już lepiej. Przecież zapowiadało się w miarę dobrze (foty kiepskie bo komórkowe):
Obrazek

A tu chłopaki jeszcze u nas (niestety też na szybko "robieni" komórką

bo do aparatu za daleko):

Śpiochy - widać kolosalną różnicę w budowie
Obrazek

Imbir

Kminek

fuerstathos · Post autor: **fuerstathos** » 30 lip 2011, 14:51

Gdyby chłopaki miały ładne zdjęcia i ogłoszenia, to także miałyby szanse na lans w gazecie

Malisa i Tymianek zaszczepieni po raz pierwszy i zaczipowani

Tymianek u weta cichutki, spokojniutki. Melisa - przeciwnie, utrzymać jej nie szło przez 30 sek, bo ciągle chciała biegać i zwiedzać. Strachu nie okazała

Kri · Post autor: **Kri** » 30 lip 2011, 21:16

Chłopaki brykają z Pralinasem aż miło
a Negrul warczy na całą trójkę

W chacie znowu gemela

fuerstathos · Post autor: **fuerstathos** » 06 sie 2011, 21:17

Chłopaki dziś