PTYŚ

anastasia · Post autor: **anastasia** » 02 lis 2011, 18:35

Minął już tydzień od operacji bąbla. Pierwsze 3 ni były potworne jedno oko tak napuchło, że miałam wrażenie że eksploduje, potem pojawiła się ropa, wszystko szło w złym kierunku. Na szczęście nastąpił odwrót i teraz jest nieźle. O ile w takiej sytuacji cos może być nieźle.
Drugie oczko zostało oczyszczone i zaszyte. Za 5 tygodni będzie wiadomo czy wszystko się udało i nie trzeba będzie amputować drugiego oka.

Oczywiście bąbel dostał kołnierz, który w niczym mu nie przeszkadza, nawet we wchodzeniu na 2 metrowego kwiata....

brynia · Post autor: **brynia** » 02 lis 2011, 19:57

Tak, kociaki to mistrzowie świata w przystosowywaniu się do sytuacji

Trzymamy kciuki za chłopaczka

anastasia · Post autor: **anastasia** » 21 lis 2011, 20:01

Dawno mnie tu nie było

, a pewnie sporo osób czeka na info o dzieciaku.

Mały bardzo dzielnie zniósł rekonwalescencje, życie w kołnierzu, bardzo szybko zdjęliśmy szwy. Po tym jak się trochę domył, przyszedł czas na prawdziwe imię i sesję

Przedstawiam Wam przystojniaka Ptysia, na zdjęciu także z nowym rudym przyjacielem, moim Frodo.

Katarzyna · Post autor: **Katarzyna** » 21 lis 2011, 22:35

Słodzias!

anastasia · Post autor: **anastasia** » 24 sty 2012, 8:30

Minęło sporo czasu.......
Z Ptysiem raz było dobrze raz źle oko dawało się we znaki, zaczęło wzrastać ciśnienie w oczku co stawało się dla małego bolesne.
Wczoraj musieliśmy amputować drugie oczko

maluch jest już wybudzony radzi sobie dobrze. Najważniejsze, żeby dobrze się zagoiło.

Katarzyna · Post autor: **Katarzyna** » 24 sty 2012, 9:04

Niech szybko zdrowieje maluszek!

Kri · Post autor: **Kri** » 24 sty 2012, 9:16

Głaski dla dzielnego chłopaka

I ukłony dla Ciebie, Anastasio,

bo wiem, że spooooro emocji musi Cię to kosztować.

Trzymajtas się dzielnie

brynia · Post autor: **brynia** » 25 sty 2012, 20:51

Fotki chłopaczka po operacji na picasie.

Obrazek

Trzymamy kciuki, żeby już wszystko było dobrze

zielone.migdały · Post autor: **zielone.migdały** » 26 sty 2012, 11:20

Biedny chłopaczek

miejmy nadzieję, że teraz jego problemy się skończą, trzymamy kciuki i życzymy zdrówka.
Anastasia rzeczywiście nie ma łatwego zadania, ale w dobrych rękach Ptyś wydobrzeje i może znajdzie się jakiś kochający domek.
Pozdrawiamy oboje.

MIKO · Post autor: **MIKO** » 27 sty 2012, 19:51

Mały, kochany biedulek. Wszystkiego dobrego Wam życzę.

anastasia · Post autor: **anastasia** » 20 mar 2012, 12:16

Ptysia możemy już przerzucić

do ZNALAZŁY DOM...

fuerstathos · Post autor: **fuerstathos** » 20 mar 2012, 21:14

anastasia pisze:Ptysia możemy już przerzucić do ZNALAZŁY DOM...

no tak, bo działu "Zostały w DT" jeszcze nie mamy

anastasia · Post autor: **anastasia** » 21 mar 2012, 9:37

Myślę, że czas utworzyć

brynia · Post autor: **brynia** » 21 mar 2012, 15:18

anastasia pisze:Myślę, że czas utworzyć

Chciałam napisać dokładnie to samo, bo pewnie będzie tam całkiem tłoczno

fuerstathos · Post autor: **fuerstathos** » 01 lip 2012, 0:58

Ptyś dziś