Bobo na mizianie jeszcze podchodzi ostrożnie

. Na łóżko też się wypiął i na razie nie śpi z Dużą, która się za mocno rozpycha

. Znalazł sobie lepsze miejsce - fotel z mięciutką narzutą między pluszowym miśkiem i zającem, którzy przypominają mu wujków: Ptysia i Łasika, bo też mają takie mięciutkie futerka, w które można się wtulić

W końcu w tym nowym domu są dwa fotele - jeden należy do Kuini, a drugi do Bobisia - już wszyscy to wiedzą

. Duża ma kanapę, ale pewnie już niedługo się nią nacieszy, bo na tej kanapie też fajnie się śpi kociakom, a zwłaszcza, gdy jest przykryta narzutą i leży na niej mięciutki biały kocyk - taki puchaty jak futerko kotków

. Duża ma jeszcze materac - może go sobie przecież nadmuchać!!!
