Borysiątka II

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
kfiatek
Posty: 49
Rejestracja: 03 lut 2013, 0:25
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: kfiatek »

Tora jest uroczy! :serce:
Czy można by ewentualnie tygryskowi jakieś zabawki podesłać? A może jakieś przysmaczki czy coś innego by się przydało?
Pisałam już o tym na mrumru, ale nie wiem czy Kinga przekazała.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Witaj, Kfiatku :) W imieniu Tory przesyłam głośne mruczenie i baranki :love: Tora jest niezwykle "zabawowy" i na pewno bardzo się ucieszy na każdy prezencik :) ale sama nie wiem, czy on bardziej kocha się bawić, czy jeść :lol:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
kfiatek
Posty: 49
Rejestracja: 03 lut 2013, 0:25
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: kfiatek »

To jakbym mogła prosić o jakiś adresik do wysyłki? Będę bardzo dźwięczna :)
Podeślemy jakiś drobiazg zabawowemu chłopakowi.
Awatar użytkownika
kiniek
Posty: 3501
Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiniek »

kfiatku podesłałam ci dziś adres przez mrumru :)
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
kfiatek
Posty: 49
Rejestracja: 03 lut 2013, 0:25
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: kfiatek »

To super - dziękuję ślicznie :)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Kanso robi postępy. Może już siedzieć, leżeć, bawić się dosłownie milimetry ode mnie. Je też z ręki, wąchając dotyka palców, a przy jedzeniu można go delikatnie pogłaskać. Generalnie płoszą go gwałtowne ruchy. Ale już przy powitaniu ociera się o meble w pobliżu lub siada i wyczekująco patrzy. Jeden krok w jego stronę jednak i zwiewa. Żal mi go straszliwie. Bo czuję, że to dobry kot, który pragnie kontaktu. Nie wiem skąd ten strach. Na razie uzbrajam się w cierpliwość i nie tracę nadziei, że wydobędę z niego tę ukrytą przylepność...
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Kiara pięknieje :love: Zaczyna wyrastać na małą kocią damę - ale tu potrzebne fotki... W weekend postaram się ją złapać przy dziennym świetle.
Poza tym jest nieuleczalnym pieszczochem :love: Głośno domaga się zauważenia i ...dostaje, czego chce. Zasypia zawsze z Torą - to już taki ich wieczorny rytuał. Mycie, przytulanie i zasypianie w objęciach :love: Są absolutnie przecudowną parą :) :) Mrozi mnie myśl o rozdzielaniu ich :( :( :(
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Tora miał w niedzielę widzenie przedadopcyjne. Ale domek jest zainteresowany tylko jednym kotem :( Po poprzedniej nieudanej adopcji, boję się myśleć o wydawaniu go bez Kiary :(
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
kfiatek
Posty: 49
Rejestracja: 03 lut 2013, 0:25
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: kfiatek »

To może w takim razie warto poczekać na ten wspólny domek? Albo spróbować przekonać ten? Super byłoby gdyby zostali razem.
Znaczy się z prezentami muszę się pospieszyć - w poniedziałek będzie komplet to wyślę ::
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Właśnie dziś otrzymaliśmy zapytanie z potencjalnego wspólnego domku :tan:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Zamieszczam pozdrowienia z domku stałego Shinzo:) W nowym Domu mała ma na imię Luna ::
Obrazek
Obrazek

i jeszcze demonstracja: do czego służy człowiek ::
Obrazek
MonikaP
Posty: 52
Rejestracja: 22 sie 2012, 22:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: MonikaP »

Te paluszki.... :love:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Monika, nam się na to szczególnie miło patrzy, prawda? :D Jak pomyślę o alternatywie, aż mnie mrozi...
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
MonikaP
Posty: 52
Rejestracja: 22 sie 2012, 22:04
Lokalizacja: Poznań

Post autor: MonikaP »

Morri pisze:Monika, nam się na to szczególnie miło patrzy, prawda? :D Jak pomyślę o alternatywie, aż mnie mrozi...
No właśnie... Pamiętam te maluchy chowające się pod samochodami i wśród ruin... Niewiele by pewnie z nich teraz zostało... :cry:

Nawiasem mówiąc muszę zrobić nowe zdjęcia naszych dziewczynek. Cóż to są za OKROPNE koty :twisted: !
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

MonikaP pisze:
Morri pisze:Monika, nam się na to szczególnie miło patrzy, prawda? :D Jak pomyślę o alternatywie, aż mnie mrozi...
No właśnie... Pamiętam te maluchy chowające się pod samochodami i wśród ruin... Niewiele by pewnie z nich teraz zostało... :cry:

Nawiasem mówiąc muszę zrobić nowe zdjęcia naszych dziewczynek. Cóż to są za OKROPNE koty :twisted: !
Właśnie miałam Cię o to poprosić :) Okropne? Nie wierzę :lol:
ODPOWIEDZ