Chrumku.. walcz

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
AniaG
Posty: 1035
Rejestracja: 19 paź 2010, 23:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AniaG »

Dzieki. myslalam ze to lek. nie znam sie dobrze na royal bo moja kotka nie toleruje tej marki. poczytam :)
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”

Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Awatar użytkownika
maciej83
Posty: 105
Rejestracja: 01 gru 2011, 18:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maciej83 »

Co tam z chrumkiem jest poprawa ? :neutral:
Szczytem szczęścia dla kota jest uwaga, rozmowa, pieszczoty i miłość ze strony człowieka; a dla ludzi nic nie może być pochlebniejszego niż przywiązanie istoty tak dalece niezależnej.
AniaG
Posty: 1035
Rejestracja: 19 paź 2010, 23:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AniaG »

Chrumka najczęściej zastać można w kuchni:
Obrazek

albo.. w kuchni?
Obrazek

albo w kuchni ;)
Obrazek

Prawda jest taka, że apetyt mu bardzo dopisuje. Obawiałam się tego, bo inaczej miałabym problem z podawaniem leków. Widać, że enzymy, które dostaje do każdego posiłku działają, bo kupa jest już w miarę uformowana i trochę większych rozmiarów niż te m&m'sy, które robił wcześniej. Mimo wszystko widzę też, że załatwianie się sprawia mu ból, ponieważ często zmienia kuwety. Jest kochanym kocurkiem. Na razie trudno powiedzieć wiele o jego prawdziwym obliczu, ponieważ przez chorobę nie do końca może je pokazać. Jest bardzo spokojny i współpracujący. Uwielbia leżeć na miękkim. W zasadzie od powrotu z kliniki tylko je, chodzi za jedzeniem lub śpi :) Pozdrawiamy! Trzymajcie kciuki!
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”

Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Trzymamy ♥♥
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
AniaG
Posty: 1035
Rejestracja: 19 paź 2010, 23:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AniaG »

Olinka pisze:To jest karma Royal Canin Intestinal, sucha i mokra. Dobrze by bylo, zeby juz ja jadl. Ona rewelacyjnie dziala na zniszczony uklad pokarmowy.
Nie mogę jej nigdzie znaleźć w formie pasztetu, orientujesz się, czy w ogóle występuje pasztet?
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”

Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

Ania G. pisze:
Olinka pisze:To jest karma Royal Canin Intestinal, sucha i mokra. Dobrze by bylo, zeby juz ja jadl. Ona rewelacyjnie dziala na zniszczony uklad pokarmowy.
Nie mogę jej nigdzie znaleźć w formie pasztetu, orientujesz się, czy w ogóle występuje pasztet?
RC lecznicze ma tylko w saszetkach
o tu proszę :arrow: http://www.zwierzakowo.pl/opis-produktu ... .1352.html
Obrazek
AniaG
Posty: 1035
Rejestracja: 19 paź 2010, 23:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AniaG »

Gdyby ktoś miał wątpliwości, jak wygląda anorektyczny kot... tak wygolone zostało po wenflonie :(

Obrazek
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”

Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
uta
Posty: 862
Rejestracja: 08 cze 2006, 18:37
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: uta »

Aniu, ja bym spróbowała podać mu może taką karmę: http://www.zwierzakowo.pl/opis-produktu ... t.347.html , polecają ją dziewczyny w wątku trzustkowym.

Suchy intestinal royala ma w składzie zeolit, czyli minerał z grupy glinokrzemianowych. Podejrzewam, że to jest ten "magiczny składnik" karmy leczący jelita, bo cała reszta składu nie sugeruje jakiś specjalnych właściwości leczniczych. Zamiast tego można spróbować podać między posiłkami zawiesinę z glinki np. takiej: http://allegro.pl/cattier-glinka-biala- ... 45239.html, http://allegro.pl/cattier-glinka-biala- ... 67959.html
Glinka ma bardzo ładne działanie łagodzące na przewód pokarmowy - próbowałam na sobie ;)
Preparat z glinki stosują na biegunkę w UK: http://www.vetuk.co.uk/dog-supplements- ... 80ml-p-906
AniaG
Posty: 1035
Rejestracja: 19 paź 2010, 23:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AniaG »

uta pisze:Aniu, ja bym spróbowała podać mu może taką karmę: http://www.zwierzakowo.pl/opis-produktu ... t.347.html , polecają ją dziewczyny w wątku trzustkowym.

Suchy intestinal royala ma w składzie zeolit, czyli minerał z grupy glinokrzemianowych. Podejrzewam, że to jest ten "magiczny składnik" karmy leczący jelita, bo cała reszta składu nie sugeruje jakiś specjalnych właściwości leczniczych. Zamiast tego można spróbować podać między posiłkami zawiesinę z glinki np. takiej: http://allegro.pl/cattier-glinka-biala- ... 45239.html, http://allegro.pl/cattier-glinka-biala- ... 67959.html
Glinka ma bardzo ładne działanie łagodzące na przewód pokarmowy - próbowałam na sobie ;)
Preparat z glinki stosują na biegunkę w UK: http://www.vetuk.co.uk/dog-supplements- ... 80ml-p-906
Będę w sobotę u wetek ze swoją kotką - podpytam o tą glinkę. Jestem na razie przezornie ostrożna, bo naprawdę nieciekawie to wygląda jak Chrumek ma swoje biegunkowe napady z krwią. Jest mi go straszliwie żal. I chociaż nie preferują sama karm weterynaryjnych, z wiadomych względów, to widzę i wiem, że lubi tego hillsa i jakoś łagodnie przez niego przechodzi. Troszeczkę zwiększyłam mu porcje i kupka pojawia się rzadziej, co mnie z jednej strony cieszy, z drugiej martwi, bo nie wiem, czego za chwilę mogę się spodziewać :(
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”

Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Olinka
Posty: 801
Rejestracja: 09 maja 2006, 10:56
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Olinka »

Spytaj wetek o papkę barytową - na biegunkę i stany zapalne jelit.

Ja swoją trzustkową kotkę wyprowadziłam Intestinalem, dlatego go polecam. Właściwie nic innego nie dostawała na odbudowę kosmków jelitowych.
Dominika
Posty: 68
Rejestracja: 17 paź 2012, 21:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Dominika »

A może dodawać mu kleik z siemienia lnianego do jedzenia? Na pewno dobrze działa na uspokojenie jelit u człowieka... Może zapytaj weta, czy u kota też..? Pewnie tak...
Dominika
Posty: 68
Rejestracja: 17 paź 2012, 21:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Dominika »

Żeby nie być gołosłowną, w necie znalazłam:

SIEMIĘ LNIANE
pomaga w nieżycie żołądka i dwunastnicy, przynosi ulgę osobom, u których stwierdzono wrzody, pomaga powstrzymać biegunkę, poprawia perystaltykę jelit, przynosi ulgę przy nadkwasocie, przeciwdziała wzdęciom, ma właściwości grzybobójcze i antyutleniające,

Można stosować siemię lniane w formie kisielu (np. przy biegunkach). Aby przyrządzić kisiel należy dwie lub trzy łyżki siemienia lnianego zalać dwoma szklankami wody. Kisiel należy gotować na niewielkim ogniu około 20 minut. Do spożycia stosuje się odcedzony kisiel. Zaleca się picie tak przyrządzonego kisielu dwa razy dziennie aż do ustąpienia objawów. (wersja dla człowieka...)

Na początku zaleca się stosowanie niewielkich dawek, gdyż nie wiadomo, jak zareaguje nasz organizm. Potem można dawki zwiększać.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Można kotom podawać siemię. Ale tutaj kot jest poważnie chory, więc wszystkie ruchy bym konsultowała z wetem.
Mojego Ptysia też wyprowadziłam z katastrofalnego stanu układu pokarmowego (nie przyswajał tego, co zjadł i miał do tego megakolon, więc nie wydalał) karmami weterynaryjnymi. Teraz jest całkiem tłuściutki :cool:
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

ale on nie ma kosmków jelitowych czyli nie wchłania pokarmu
siemie ich nie pomoże odbudować
Obrazek
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Napisałam, że generalnie można - czyli nie jest to dla kota trucizna.
ODPOWIEDZ