Bob budowniczy

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Miło sie czyta takie wieść :)
Obrazek
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Ja się autentycznie wzruszam po każdym takim poście albo mms-ie.
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

Serce mi rośnie i łza się w oku kręci
Obrazek
Awatar użytkownika
kiniek
Posty: 3501
Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiniek »

super wieści od Boba :)

co do dywaników to polecam przy zakupie wybrać taki, który ma gumowy spód - nie jeździ tak po podłodze (ale w 100% nieruchomy też nie pozostaje) ::
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Kuini
Posty: 34
Rejestracja: 17 paź 2012, 10:13
Lokalizacja: Płońsk

Post autor: Kuini »

Miejmy nadzieję, że Bobo też jest zadowolony :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Dorota
Posty: 29
Rejestracja: 08 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Dorota »

Obydwa kociaki uwielbiają przebywać w łazience, no a chodzenie po wannie to już szczyt kocich marzeń :hura: To po prostu są niezwykłe czyściochy :wink: , a Bobo nawet podczas najgłębszego snu potrafi się nagle zerwać i zaczyna prać języczkiem swoje futerko.
Na wannie to nie jest lustrzane odbicie jednego kota tylko Kuini i Bobiś we własnych osobach :lol:
Jeden zdaje się mówić do drugiego: "Nie podglądaj mnie w kąpieli, bo się wstydzę", a drugi odpowiada: "Ja tu pilnuję, żeby cię nie wciągnęło tak jak wodę" :aaa:
Kuini
Posty: 34
Rejestracja: 17 paź 2012, 10:13
Lokalizacja: Płońsk

Post autor: Kuini »

Niemożliwe, a jednak :tan: Koty śpią obok siebie na kanapie, a Kuini prawie zrobiła sobie poduszkę z tyłeczka Bobisia :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jaka radość dla nas :aniolek:
Awatar użytkownika
Dorota
Posty: 29
Rejestracja: 08 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Dorota »

Bobiś coraz lepiej dogaduje się z Kuini :lol: . Nawet zostają już czasami same na jedną noc. Coraz częściej uskuteczniają też wspólne gonitwy :spadam: , szczególnie zaraz po zgaszeniu światła wieczorem i między 5 a 6 rano. Wtedy nie patrzą na to, że Duża chce spać :devil: , ale przebiegają po niej i po meblach, naskakują na siebie i wydają przy tym różne nieartykułowane dźwięki :diabel: :diabel: . Bombiasty od czasu do czasu czai się i z góry naskakuje na Kuinciastą :sado: , chcąc się z nią bawić, ale jej to nie odpowiada i wtedy Kuini wydaje z siebie dźwięki bardzo zbolałego kota :thud: . Na kanapie też już leżą coraz częściej obok siebie, a jak nie ma miejsca to Bombiasty wpycha się na siłę, wierci tyłeczkiem i w końcu robi sobie gniazdko, najlepiej jeszcze na mięciutkim kocyku - pociesznie to wygląda. Bobo lubi po prostu miękko, przytulnie i ciepło :girl:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Wiem, mam opóźnienie, ale i tak poinformuję, że dostałam świąteczne życzenia od bardzo wyluzowanego Bobisia. :D
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Bombastyczny był na przeglądzie weterynaryjnym. Podobno wzbudzał zachwyty. A waga twierdzi, że moje maleństwo waży prawie 6 kg :roll:
Kuini
Posty: 34
Rejestracja: 17 paź 2012, 10:13
Lokalizacja: Płońsk

Post autor: Kuini »

Ale linię szlankowną Bobiś ma :banan:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Środkowa fota wymiana :love:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Dorota
Posty: 29
Rejestracja: 08 paź 2012, 21:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Dorota »

Takie "małe" niewiniątko na tym zdjeciu - kociak w pełni zrelaksowany i zadowolony, jakby mówił "tak mi teraz dobrze, cały świat się kręci wokól mnie - jeszcze tylko obiadek poproszę do brzuszka" :papa .
A tak w szczegółach: Bobiś to świetny kot. Dużo mięciutkiego futra do głaskania - tylko brzucho chroni przed dotykiem :lol: . Jak mu dobrze, to mruczy jak "motor Yamahy", włazi w człowieka, żeby go głaskać, rozwala się na hamaku lub na środku kanapy brzucholem do góry i rozkracza jak tylko może :hug: , a w ciągu 5 minut przyjmuje 155 pozycji i w końcu spada zdziwiony, że kanapa jest zbyt mała :hmm: . Wtedy wędruje do miski posilić się i wraca do poprzednich czynności. Nawet, jesli zdarzy mu się nabroić, to szybko przemyka myk, myk, myk :spadam: i spogląda na człowieka mówiąc "mnie tu przecież nie było", a minkę ma taką niewinną
:szok2:, że trzeba tylko kociaka wygłaskać i nie można się na niego gniewać :serce:.
Kuini
Posty: 34
Rejestracja: 17 paź 2012, 10:13
Lokalizacja: Płońsk

Post autor: Kuini »

Bobo i jego przyjaciółka zwiedzają nowy nabytek - prezent na Dzień Dziecka. Chyba zadowolenie jest duże :banan:

Obrazek

Obrazek

http://imageshack.us/a/img199/6480/bgz.JPG

Obrazek

oraz pomagają w jego składaniu, bo przecież duże same sobie nie poradzą :terefere:

Obrazek

i wkońcu zasłużony odpoczynek :tan:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

edit brynia: zamieniłam za duże zdjęcie na link
Ostatnio zmieniony 17 cze 2013, 23:22 przez Kuini, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

bossssskie :love:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
ODPOWIEDZ