Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Nie 06 Paź, 2013 13:37
Kociaki z komórki na szczotki
Autor Wiadomość
NatMad 

Dołączyła: 10 Wrz 2013
Posty: 1
Skąd: Poznań
  Wysłany: Czw 12 Wrz, 2013 21:59   Kociaki z komórki na szczotki

Moja historia z siódemką kotków z komórki na szczotki zaczęła się "na dobre" po powrocie z wakacji. Już miesiąc wcześniej napotkałam w naszym ogrodzie przy starej kamienicy kotkę w ciąży. Okazało się, że zajmuje się nią pani dozorczyni z sąsiedniego bloku. Oświadczyła mi, że kotka już urodziła 3 kociaki, które ona trzyma w komórce na szczotki i które dokarmia. W sierpniu mama urodziła kolejne 4 kotki (też dziewczyny). W końcu powiadomiłam Koci Pazur i akcja się zaczęła ;)
Po dwóch tygodniach udało się wyadoptować trzy cudnej urody pięciomiesięczne kotki. Całe swoje dzieciństwo kotki spędziły wyłącznie w zamknięciu. Na "spacery" pani dozorczyni wynosiła je w małym koszyku, który z każdym dniem robił się coraz ciaśniejszy. Nic więc dziwnego, że kocia młodzież była już nieco spłoszona.
Ma szczęście znalazły się dla nich domy. Dwie z nich trafiły do domu razem, trzecia poszła do swego domu w duecie z czarną młodszą siostrą.

Tydzień temu nadszedł czas na sterylizację matki. 3 maluchy miały trafić do mnie na dwa dni, aż mama dojdzie do siebie ale okazało się, że pani dozorczyni zdecydowała się na przygarnięcie kociej mamy do swego domu. Tak więc koteczki zostały u mnie na dom tymczasowy :)

Mam swoje 2 koty Lolę i Juliana. Lola jest obrażona, Julian z początku przerażony, po tygodniu okazał się doskonałym opiekunem i kompanem do zabaw.

Kotki maja cudowne charaktery. Nadałam im "robocze" imiona idąc tropem skandynawskich książek dla dzieci. Oto opisy:

Pippi (czarno – biała „krówka”)
Kociak idealny. Wesoła, odważna, bez obaw odkrywa nowe miejsca w mieszkaniu. Szybko nawiązuje kontakt z człowiekiem, przytula się i mruczy. Uwielbia zabawę – także indywidualną. Nie boi się innych kotów, a do starszych podchodzi z należytym szacunkiem . Biało czarne futerko kontrastuje z różowym nosem i rezolutnymi jasnymi oczami. Cudo.

Ronja (córka zbójnika) (czarnula z białym krawacikiem)
Początkowo nieśmiała koteczka szybko przyzwyczaiła się do nowego otoczenia i obecności człowieka. Już drugiego dnia pokazała, że jest wesołym i towarzyskim kotkiem. Uwielbia zabawy z kocim rodzeństwem. Jako pierwsza ruszyła na zapoznanie ze starszymi rezydentami – jest do nich bardzo pozytywnie nastawiona. Zapowiada się na kocią piękność – będzie miała czarne lśniące futro i (najprawdopodobniej, bo na razie są niebieskawe) zielone oczy. Do tego dyskretny biały krawacik – prawdziwy skarb dla koneserów kociej urody.

Panna Migotka (biel i szarość, cętki i paski)
Misia to sama słodycz – od razu podbija serce swą urodą i charakterem. Nie sposób powstrzymać się od przytulania. Misia nie boi się ani człowieka, ani innych kotów. Uwielbia zabawy z rodzeństwem, ze wszystkiego potrafi zrobić zabawkę. Ma prześliczne, zamyślone spojrzenie – można się spodziewać, że będzie ślicznotką o filozoficznym charakterze.

Kotki czekają na domy. Są fantastyczne i jak mówi weterynarz - zdrowe. Tylko brać i kochać.
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Pią 13 Wrz, 2013 08:49   



Pippi



Ronja


Panna Migotka


Dziewczyny na picasie :arrow: https://picasaweb.google.com/110103969880165520044/KociakiZKomorkiNaSzczotki
 
 
Asia_B 

Wiek: 52
Dołączyła: 02 Sty 2013
Posty: 2924
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 13 Wrz, 2013 08:55   

Jakie boskie ptysie :)
_________________
Do zobaczenia Aniele
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 13 Wrz, 2013 17:26   

Śliczne maleństwa :love:
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Pią 13 Wrz, 2013 17:46   

To wrzucamy do koszyka, czy ktoś chętny? ;)

 
 
Katka 

Wiek: 39
Dołączyła: 08 Sie 2007
Posty: 2229
Skąd: Poznań/ Swarzędz
Wysłany: Pią 13 Wrz, 2013 17:49   

Trzypak ::
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 13 Wrz, 2013 22:56   

brynia napisał/a:
To wrzucamy do koszyka, czy ktoś chętny? ;)

Obrazek


Wyglądają jak mała mafia. ::
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 13 Wrz, 2013 22:58   

to zdjęcie jest obłędne
_________________
 
 
evelina 

Dołączyła: 17 Kwi 2011
Posty: 109
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 16 Wrz, 2013 17:14   

Ich historia jest smutna, ale fajnie że trafiły do Ciebie. Na pewno szybko znajdą domki:)Ja bym chciała wziąć maleństwo chociaż na tymczas, ale mój narzeczony nie chce się zgodzić na trzeciego kota :/ i co zrobić... ?
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 16 Wrz, 2013 17:58   

evelina napisał/a:
Ich historia jest smutna, ale fajnie że trafiły do Ciebie. Na pewno szybko znajdą domki:)Ja bym chciała wziąć maleństwo chociaż na tymczas, ale mój narzeczony nie chce się zgodzić na trzeciego kota :/ i co zrobić... ?


odpowiedź sama się ciśnie na usta :lol: ale się powstrzymam :wink:
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4242
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 16 Wrz, 2013 18:03   

Morri napisał/a:
evelina napisał/a:
Ich historia jest smutna, ale fajnie że trafiły do Ciebie. Na pewno szybko znajdą domki:)Ja bym chciała wziąć maleństwo chociaż na tymczas, ale mój narzeczony nie chce się zgodzić na trzeciego kota :/ i co zrobić... ?


odpowiedź sama się ciśnie na usta :lol: ale się powstrzymam :wink:


Ja się odważę :twisted: Czas zmienić narzeczonego! ::
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17269
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 16 Wrz, 2013 18:55   

Kri napisał/a:
Morri napisał/a:
evelina napisał/a:
Ich historia jest smutna, ale fajnie że trafiły do Ciebie. Na pewno szybko znajdą domki:)Ja bym chciała wziąć maleństwo chociaż na tymczas, ale mój narzeczony nie chce się zgodzić na trzeciego kota :/ i co zrobić... ?


odpowiedź sama się ciśnie na usta :lol: ale się powstrzymam :wink:


Ja się odważę :twisted: Czas zmienić narzeczonego! ::

:jebanewalentynki:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]