Mama Filemonów

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Matula to taka baba z charakterem ( choć serce wet skradła...), do Niej to takie soft imię pewnie by pasowało - Liliana na ten przykład ;)

PS
syczy na mnie od wczoraj jak wściekła :diabel2:
no ile można obrażać się o zastrzyk??
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Dzisiejszy Diabeł Wcielony :)
Oto dowód, że prawdę mówię najprawdziwszą.
Wczoraj buzi, buzi a dzisiaj udaje, że się nie znamy!
Jezu! jaka żmija :shock:
A ten zapach z pyszczka...bezcenny :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

felinity pisze:Jak nie Lily, to może Lilka? :)
Lilka też była - musisz się bardziej wysilić :king: standardowe imiona stanowczo możesz odrzucić :)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Asia_B pisze:Dzisiejszy Diabeł Wcielony :)
Oto dowód, że prawdę mówię najprawdziwszą.
Wczoraj buzi, buzi a dzisiaj udaje, że się nie znamy!
Jezu! jaka żmija :shock:
A ten zapach z pyszczka...bezcenny :D
Obrazek

ooo jaka adopcyjna fota :lol:
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Morri pisze:
Asia_B pisze:Dzisiejszy Diabeł Wcielony :)
Oto dowód, że prawdę mówię najprawdziwszą.
Wczoraj buzi, buzi a dzisiaj udaje, że się nie znamy!
Jezu! jaka żmija :shock:
A ten zapach z pyszczka...bezcenny :D
Obrazek

ooo jaka adopcyjna fota :lol:
Na szczęście nie taki wilk straszny...;)
Dzisiaj od rana już się lubimy.
Czy to możliwe, że ona się źle czuła po sterydzie??
Awatar użytkownika
perdo
Posty: 319
Rejestracja: 22 maja 2013, 16:04
Lokalizacja: Poznan

Post autor: perdo »

Nie Lilka, tylko Lilith :diabel:
– Chciałem powiedzieć (...) że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE.
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

perdo pisze:Nie Lilka, tylko Lilith :diabel:
:jump:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
felinity
Posty: 1177
Rejestracja: 29 mar 2013, 15:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: felinity »

Kri pisze:
perdo pisze:Nie Lilka, tylko Lilith :diabel:
:jump:
Hehe, bardzo adopcyjne. Tak jak fota ;)
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

Asia_B pisze:Czy to możliwe, że ona się źle czuła po sterydzie??
Obstawiam, że mogła, ale oczywiście dzwoniłabym do weta i konsultowała.

Lilith genialne ::
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

perdo pisze:Nie Lilka, tylko Lilith :diabel:
Doskonale diabelskie ! :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Asia_B pisze:[...]

W piątek jestem umówiona na telefon z Wet.
Ale czas ucieka nieubłaganie :cry2:
Asia_B pisze:Dziękuję Wam Dziewczyny!
Wysłałam mailowe zapytanie do dr Joanny, wyślę również do dr Dąbrowskiego.
Czekać będę z niecierpliwością na wieści od Nich.
Może coś drgnie w sprawie.
[...]
Asiu, coś się wyjaśniło?
Odpowiedzieli?
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

No właśnie, co tam u koty?
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Jestem właśnie po rozmowie z dr Żanetą.
Ona, w związku z tymi opcjami jeszcze raz skontaktowała się z Laboratorium Niemieckim, z którego uzyskała potwierdzenie, że badany guz miał strukturę sarkoida końskiego.
Jednakże dla 100% pewności należy wykonać biopsję, która wyeliminuje te pozostałe podejrzenia.
Dr H z Wrocławia chyba coraz bardziej skłania się ku SARKOIDOWI a co za tym idzie, w grę wchodziłoby oszczykiwanie i maści.
DR H również wysłał badania do Holandii :)
Ależ ta kicia sławna :)

Maści na pyszczku.....już to przerabiałyśmy w ubiegłym roku, ciężki temat, bo kotka musiałaby być na rękach cały dzień + jeszcze z unieruchomionym języczkiem ;)
No ale najważniejsze, że coś się w sprawie ruszyło :)

I mam wrażenie ( aby nie zapeszyć) chyba guz przestał rosnąć.....

PS i czeka nas wyjazd do Wrocławia na biopsję
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Asiu, a kiedy ta biopsja?
A nie można pobrać tu w Poznaniu i tylko materiał wysłać do badania do Wrocławia?
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Też bym tak wolała, bo to jednak dłuuuuga podróż dla kota.
Ale Wet wolałaby aby przeprowadzono ją we Wrocławiu...
Do zobaczenia Aniele
ODPOWIEDZ