Przesunięty przez: brynia Pią 06 Gru, 2013 23:59 |
Kitty |
Autor |
Wiadomość |
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21 Paź, 2013 15:55 Kitty
|
|
|
Koteczka około 3/4 m-cy wg. Żanety, stan po pierwszej wizycie dość dobry.
Powiększone węzły chłonne, wzdęty brzuszek ( nażarła się jedzenia Mariny ) ładny z niej łakomczuszek . Kotka nazwana jako małe ADHD przez w/w pani weterynarz
Została odrobaczona, odpchlona i przez najbliższe ok 10 dni ma być na samym gotowanym kurczaku. Uwielbia zabawę z wędką, załatwia się ładnie do kuwety. Bardzo milusia, już po chwili tulenia słychać głośny traktorek.
Kitty na picasie https://picasaweb.google.com/110103969880165520044/Kitty |
Ostatnio zmieniony przez brynia Nie 12 Sty, 2014 10:49, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21 Paź, 2013 15:57
|
|
|
A co mnie się ubzdurało, że to chłopak? |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21 Paź, 2013 16:18
|
|
|
A co wet powiedziała o oczach? |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21 Paź, 2013 16:21
|
|
|
Jedno oki , oczodół do oczyszczenia gdy mała będzie już po szczepieniach i do zaszycia, teraz bedziemy tylko smarować maścią i przemywać rivanolem. |
|
|
|
|
filo
Dołączyła: 23 Wrz 2010 Posty: 3722 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21 Paź, 2013 16:29
|
|
|
Morri napisał/a: | A co mnie się ubzdurało, że to chłopak? |
Bo słowo kociak jest rodzaju męskiego
To jest jeszcze mały kociak. Bawi się jak szalona, a potem pada praktycznie w tym samym miejscu i zasypia. Dopiero jak chwilę odpocznie, przenosi się na spanie w jakieś miękkie miejsce. |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21 Paź, 2013 22:29
|
|
|
Koteczki musiały zostać odizolowane Marina patrząc na mała ma "morderce" w oczach prycha i wali łapami, a nawet skrada sie i atakuje z nienacka nawet jak mała śpi lub jak kichneła to dwa razy jej przywaliła w pyszczek, jakby nie mogła w jej towarzystwie kichnąć
Jutro od rana znowu będą razem pod moim czujnym okiem i jak Marina będzie przeginać to
Obie są jak to ujęła Żaneta ADHD, więc jest wesoło Zwłaszcza jak bawią się wędkami |
|
|
|
|
Morri
Dołączyła: 24 Maj 2010 Posty: 17287 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21 Paź, 2013 22:44
|
|
|
Najlepszy sposób na polubienie się nawzajem to wspólna zabawa |
_________________ "(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach." |
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013 09:15
|
|
|
Marina ewidentnie nie staje na wysokości zadania jak można atakować taką biedulkę? No chyba, że wyczuła ADHD małej i się boi, że jak jej nie ustawi to Kitty jej wejdzie na głowę
Trzymam kciuki, żeby się okazało, że to tylko początkowa wrogość i za jakiś czas Marinie przestanie jej przeszkadzać, że Kitty jest dziewczyną |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22 Paź, 2013 10:37
|
|
|
Też mamy taką nadzieję , choć zdarzyło się już że Marina na nią naskoczyła i zaczeła gryźć na co szybko zareagowalismy i ja odciagneliśmy od niej
Choć dzis przy zabawie wędką już jej tak nie atakowała i pozwałała by mała kręciła się w koło niej, mając przy tym dość niewyraźną minę |
|
|
|
|
filo
Dołączyła: 23 Wrz 2010 Posty: 3722 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 23 Paź, 2013 11:23
|
|
|
Kitty to mały słodziak. Po dwóch dniach polowała na ogony moich kotów. Czekam więc na wieści, że pogoniła dużą kocicę i upolowała jej ogon |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 23 Paź, 2013 20:56
|
|
|
Polowania na ogon już były i to nie raz
Mała to istny diabeł tasmański
Pierwszą noc razem mają za sobą a my z nimi ( wyglądaliśmy rano tak: )
Mała bardzo zaczepia Marinę ( najwidoczniej chce się bawić ) jednak duża ma słabe nerwy i zaczynają się kotłować i gryźć dochodzi wtedy do syków i miałków małej
Jednak to jej nie przeraża i po chwili znowu czai się na białą |
|
|
|
|
filo
Dołączyła: 23 Wrz 2010 Posty: 3722 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 23 Paź, 2013 21:22
|
|
|
Wszystko w takim razie w normie. Te pierwsze dwa dni, to ona po prostu odsypiała stres związany z pobytem na dworze. Tak często bywa. Dla domowego kota pobyt na zewnątrz jest dużym stresem. On na początku nie wie, gdzie może się schować, gdzie się ogrzać i przede wszystkim, jak zdobyć jedzenie. Dlatego jak ponownie znajdzie się w bezpiecznym dla niego domu, to początkowo dużo śpi i odpoczywa. |
|
|
|
|
Cynamon
Dołączyła: 16 Maj 2013 Posty: 3401 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 21:15
|
|
|
Przemywamy oczko i dziurę po drugim borasolem, za czym mała nie przepada
Potem smarujemy brzegi powiek maścią. Oczko, które zostało wygląda coraz lepiej
A teraz niesamowita wiadomość!!! Kitty i Marina spały już razem na fotelu i nawet pomagały sobie wzajemnie w toalecie Kochane ADHADowe koteczki
, w prawdzie przez pierwsze dni nie spuszczaliśmy nich z oczu i poświęciliśmy sporo czasu na wspólne zabawy z wędką, ale jak widać opłacało się Widok ich razem bezcenny! |
|
|
|
|
filo
Dołączyła: 23 Wrz 2010 Posty: 3722 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 21:20
|
|
|
Są foty? Bo jak nie, to nie ma dowodu i nikt nie uwierzy w te wiadomości |
|
|
|
|
brynia
TheDżenders ThePasiuczers
Dołączyła: 28 Lip 2007 Posty: 13092 Skąd: Ziemia
|
Wysłany: Czw 24 Paź, 2013 21:27
|
|
|
Cynamon napisał/a: | A teraz niesamowita wiadomość!!! Kitty i Marina spały już razem na fotelu i nawet pomagały sobie wzajemnie w toalecie |
filo napisał/a: | Są foty? Bo jak nie, to nie ma dowodu i nikt nie uwierzy w te wiadomości |
pierwsza myśl w trakcie czytania newsu dnia - "i nie zrobiliście fotek?" |
|
|
|
|
|