Szpitalne

[marinella]

w sumie to nie znam przypadku, żeby się koty w jeden dzień dogadały nawet w domu tymczasowym

ja znam ale to są wyjątki od reguły

[kikin]

Myślę, że nawet takie żyjące razem mogą mieć taki dzień że nie mogą na siebie patrzeć

[Morri]

Myślę, że nawet takie żyjące razem mogą mieć taki dzień że nie mogą na siebie patrzeć

Zgadzam się

[anastasia]

Mamba po przyjeździe zareagowała bardzo dużym wycofaniem, nie jadła nie piła, siusiała pod siebie. Podobnie zareagowała rezydentka poza tym siusianiem, ale także nie korzystała z kuwety. Mamba trzęsła się potwornie. Niestety warunki lokalowe nie pozwoliły na odseparowanie dziewczyn.
Żadne argumenty aby dać kotom czas, nie trafiły. Stwierdzili, że krzywdzą oba koty a nie cha tego i takim oto sposobem Mamba wróciła do mnie.
Po 30 sekundach od wejścia było jak dawniej.

Szkoda...

[kat]

[Kri]

szkoda, że się nie udało

[kikin]

jak Mambunia? myślę o niej i mizianki przesyłam

[anastasia]

Mambunia ma się rewelacyjnie po emocjach z przeprowadzki śladu nie ma. Rozrabia na całego, rządzi na blatach i kradnie mojej małej zabawki:)

[Morri]

wie baba, co robić, żeby u Ciebie zostać

[kikin]

bardzo się cieszę,

[anastasia]

Mambunia pozdrawia wszystkich wielbicieli.

[kikin]

jakie uszyska ma wielkie na tym zdjęciu czarnulka

[kat]

Piękna

[brynia]

[kikin]

kawał carnego kotecka