Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych wszystkim podopiecznym i wolontariuszom z Fundacji Koci Pazur przesyła wykończony świątecznymi przygotowaniami Bobiś
Bobo długo nie dawał znaku życia, ale nadal jest zdrowym i szczęśliwym koteczkiem choc już 13-letnim. Trochę wokół niego się pozmieniało, bo nie ma już jego przyjaciólki Kuini, ktora 2 lata temu odeszła za Tęczowy Most. Bobikowi było smutno i przez pół roku szukał Kuini w kazdym zakamarku, stał się też jeszcze wiekszym pieszczochem niz był. Teraz Bobiś bawi się z 6-letnim synkiem swojej opiekunki i razem z nim niecierpliwie czeka na pojawienie się nowego członka rodziny, mając nadzieję, że płacz maleństwa nie zakłóci jego częstych drzemek. Odwiedza go też kocia rodzinka Majka i jej dzieci: Ozi, Yuki i Mia, ktora 4 lata temu pojawila się w stodole i oczywiście została przygarnięta. Teraz koty paradują na parapetach okien, ale Bobika to nie wzrusza.
Na święta Bobiś z rodzinką przyjechał do Poznania. Tutaj jest jego drugi dom i też bardzo dobrze się czuje, zwlaszcza, ze wszyscy traktują go jak małego królewicza i mu dogadzają.