Dwa maluchy, jedno z zepsutym oczkiem
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Wow! Trzymamy. Powodzenia mała
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
Wygląda na to że sytuacja jest co raz lepsza. Mam nadzieje, że teraz juz tylko będzie z gorki. Bajka pierwsze dwa dni siedziala glownie w jakims kącie, najpierw w sypialni, pozniej w lazience. Nie chciala pic ani jesc. Wczoraj w koncu cos zjadla i wypila i zrobila drugie siku 
. No i na reszcie zwiedza mieszkanie. Gucio drugi kot wyglada na to ze dobrze sobie radzi z Bajki obecnoscia. Jest zaciekawiony, raz w nocy na siebie syknely, ale tak to spokojnie. Bardzo dziekujemy za wszystkie kciuki, na pewno pomogly 
. No i na reszcie zwiedza mieszkanie. Gucio drugi kot wyglada na to ze dobrze sobie radzi z Bajki obecnoscia. Jest zaciekawiony, raz w nocy na siebie syknely, ale tak to spokojnie. Bardzo dziekujemy za wszystkie kciuki, na pewno pomogly 
Nowości na temat Majeczki. Miala usuniete trzy zeby i leczone zapalnie uszu. Przez to tez sie mocno drapala tym razem. Wszystko poszlo ok i na dany moment czuje sie dobrze i wyglada na to ze jest zdrowa. Nie drapie sie za mocno. Prawdopodobnie juz zawsze bedzie miala nawracajace sie zaplenie dziasel. Zaczelismy jej smarowac dziasla pasta specjalna przecibakteryjna, moze wydluzy czas zdrowotnosci. Oprocz tego Majka ma duzo energii, codziennie uwielbia bawic sie piorkiem, lub wylegiwac sie na naszych kolanach
Maja nadal jest leczona, byla kilka razy u weterynarza. Miala sprawdzane zęby, są w miarę ok, dziąsła też. Na głowie pojawiło się zaczerwienienie i zaczęła się drapać. Dostała lek na grzyba, powoli zaczerwienienie znika. Oprócz tego Maja ma sie dobrze. Z chęcią śpi na kolanach domowników. Ostatnio ma nowe ulubione zajęcie, picie wody mineralnej z mojego kubka. Nie wiedzieć czemu nie smakuje juz jej normalna woda z miski i jak nie ma świeżej mineralnej to bardzo miauczy i domaga się swojego przydziału
Dajesz jej mineralną czy źródlaną, bo jeśli prawdziwą mineralną, to może jej brakuje jakiegoś pierwiastka i stąd się tak domaga. Może warto sprawdzić?AgataB pisze:jak nie ma świeżej mineralnej
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
mi Żaneta kiedyś mówiła żeby unikać wody mineralnej bo może sprzyjać tworzeniu kamieni.
a może chodzi o miejsce i naczynie? Kotek fufu też nie zniża się do picia z miski za to miał fazę na picie z kubka - ot taka fanaberia
moje panny chętnie piją z doniczek na oknie - w tym celu mam 3 szklane doniczki na parapetach.
a może chodzi o miejsce i naczynie? Kotek fufu też nie zniża się do picia z miski za to miał fazę na picie z kubka - ot taka fanaberia
moje panny chętnie piją z doniczek na oknie - w tym celu mam 3 szklane doniczki na parapetach.
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
super wiadomość 
