Rollo

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

tak naprawdę one po prostu mają go na oku - wiadomo, Rollo zawsze może dziobem kłapnąć, a muszą byc blisko, bo to czas na papu...
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Było już w Kocim Pazurze mycie synchronicznie, było takież ziewanie, ale jedzenia chiba nie było:)
no to włala:

Obrazek
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

Ale superancko :brawo:
Sara
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

pięknie :)
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

widzę, że stopa chętnie też by pojadła :turla:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

ach, te zachowania stadne ::
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

w końcu udało się złapać brzucho - bo Rolek tak pozuje, kiedy sie go mizia, no i woli sytuacje intymne, bez dodatkowych podglądaczy... Proszę wybaczyć jakość - ale fotkę robiłam sama, służąc jednocześnie za podłoże - najlepsza z ponad dziesięciu :lol:

Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

rewelacja :love:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Nie było nas tydzień - Rollo spał razem z moją Siostrą, która robiła za pannę do towarzystwa sforki - bez włażenia na klatę w nocy czy kolana w dzień (pora dnia zobowiązuje jednak do przyzwoitości), ale w baaardzo bliskiej odległości - co człowiek, to człowiek... Rolek na pewno bardzo szybko przywiąże sie do swego opiekuna...
Poza tym bez żadnych ekscesów - wszystko, co trza, w kuwecie, je na zawołanie, kocurro - miodzio - tylko dlaczego wciąż bez swojego człowieka... Tyle serca kociego się marnuje - NO DLACZEGO??? :loco:

z cyklu miny Rolka - tym razem spanie na popielniczkę:

Obrazek

oczywiście na moich kolanach :aniolek:
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Dziś byliśmy na wizycie u weta - po raz kolejny okazało się, że Rolek wciąż zaskakuje postępującą socjalizacją - zachowanie wręcz wzorowe, mimo chwytania za język, ciągnięcia za zęby (!) czyszczenia naprawdę dogłębnych czeluści usznych, macania, ugniatania, rozkładania, przenoszenia, naświetlania lampą - ZUCH CHŁOPAK!!!! Tradycyjnie tylko podczas podziwiania miednicy ostrzegawczo miauczał - ale wet potwierdził, że to najprawdopodobniej już zastała kontuzja, która być może sprawia Rolencji trochę bólu/kłopotu (najprawdopodobniej nawet tylko psychicznego), bo wszystkie czynności życiowe związane z tylną częścią ciała są ok :wink:

Z nowości - wczoraj przyłapałam Rolka na wylizywaniu Praksi :szok2: Myślałam, ze to wstęp do pożarcia w całości - ale nic z tych rzeczy - to był gest coś na kształt trudnej przyjaźni w wykonaniu Rolka, bo już za parę godzin nasz Węglokoks dostał wyrównanie - czyli gryza w tyłek - tę pieszczotę końską Rollo serwuje najczęściej...

Dla człowieka - anioł.... Pierwszy w łóżku jak tylko kieruję się w stronę sypialni, no a ranne wstawanie z Rolkiem jest jeszcze trudniejsze niż zazwyczaj - oto dowód:


Obrazek
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Mamy wspaniałą wiadomość - Rolka wczoraj nawiedziły dwa czlowieki w celach przedadopcyjnych - i to jakie CZŁOWIEKI :aniolek:
A co zrobił Rolek?
Ano to:

Obrazek

:szok:

no szok, bo Rolek wskakuje tylko na moje kolana - tzn. - to już czas przeszły :lol:

Zatem ze strony Rolencji to miłość od pierwszego wejrzenia...
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

:tan:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

brawo :aniolek: a czy miłość wzajemna?
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

kotekmamrotek pisze:Mamy wspaniałą wiadomość - Rolka wczoraj nawiedziły dwa czlowieki w celach przedadopcyjnych - i to jakie CZŁOWIEKI :aniolek:
A co zrobił Rolek?
Ano to:

Obrazek

:szok:

no szok, bo Rolek wskakuje tylko na moje kolana - tzn. - to już czas przeszły :lol:

Zatem ze strony Rolencji to miłość od pierwszego wejrzenia...

Ale cwaniak :D Już dobrze wiedział, kiedy należy się z jak najlepszej strony zaprezentować :D
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

kikin pisze:brawo :aniolek: a czy miłość wzajemna?
mamy taką nadzieję :wink:
dowiemy się po weekendzie
Obrazek
ODPOWIEDZ