Kafka i Pifko
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Z dzieciakami doszłam już do pełnego porozumienia, głaszczemy regularnie - Pifko nie ucieka , Kafka mruczy. Dzisiaj udało mi się podnieść Kafkę i chwilę ponosić na rękach.
Kafka towarzyszy mi podczas poobiednich drzemek leżąc na oparciu i drzemiąc razem ze mną. Pifko ostatnio chwilę ze mną spał na poduszce w sypialni.
Jak sobie przypominam te dwa przerażone kociaki, które do nas przyszły to nie wierzę porównując je do dnia dzisiejszego.
Kafka towarzyszy mi podczas poobiednich drzemek leżąc na oparciu i drzemiąc razem ze mną. Pifko ostatnio chwilę ze mną spał na poduszce w sypialni.
Jak sobie przypominam te dwa przerażone kociaki, które do nas przyszły to nie wierzę porównując je do dnia dzisiejszego.
Monika Włodarczak
Ogłaszam , iż Kafkę już noszę na rękach i przytulam na kolanach i nawet spotyka się to z nieśmiałym mruczeniem. Pifko z kolei daje się podejść do głaskania bez ucieczki z jego strony.
Oba maluchy nadal wokalizujące na widok jedzenia (ja sobie wmawiam, że to na mój widok
)
Oba nadal niesamowicie wręcz skoczne i ruchliwe.
wielkie wydarzenie Kafka i Papilot razem
no i Kafka i nieśmiały rezydent

Oba maluchy nadal wokalizujące na widok jedzenia (ja sobie wmawiam, że to na mój widok

Oba nadal niesamowicie wręcz skoczne i ruchliwe.
wielkie wydarzenie Kafka i Papilot razem
no i Kafka i nieśmiały rezydent
Monika Włodarczak
Ostatnio jako wybitnie jedyna człowiecza kumpela tego kolorowego rodzeństwa robię za adwokata. Zarówno Kafka jak i Pifko komunikują się ze mną, głośno domagając się natychmiastowej interwencji w sprawach wszelakich. Ja w popłochu szukam szkoły języków obcych oferujących szkolenia w tym zakresie bo niestety wybitnie zawodzę na całej linii.
Monika Włodarczak
MonikaW pisze:Ostatnio jako wybitnie jedyna człowiecza kumpela tego kolorowego rodzeństwa robię za adwokata. Zarówno Kafka jak i Pifko komunikują się ze mną, głośno domagając się natychmiastowej interwencji w sprawach wszelakich. Ja w popłochu szukam szkoły języków obcych oferujących szkolenia w tym zakresie bo niestety wybitnie zawodzę na całej linii.


Nasze wyskokowe rodzeństwo nadal mocno wyskokowe i to dosłownie bo ogłupiałe muszki po długich chłodach nie mają szans. Szans nie mają również wszelkie ozdoby na powierzchniach płaskich więc mamy najlepiej wysprzątane stoły w całej okolicy.
Półeczka idealna rozmiarami
pomoc w wieszaniu prania wzorcowa i....ochrona klamerek przed porwaniem również
odpoczynek również się należy, a jak się jest kotem to podwójnie się należy
model pierwsza klasa - i ta nóżka
narozrabiał więc za kratami
https://www.youtube.com/watch?v=iqbNrn3 ... e=youtu.be
Półeczka idealna rozmiarami
pomoc w wieszaniu prania wzorcowa i....ochrona klamerek przed porwaniem również
odpoczynek również się należy, a jak się jest kotem to podwójnie się należy
model pierwsza klasa - i ta nóżka
narozrabiał więc za kratami
https://www.youtube.com/watch?v=iqbNrn3 ... e=youtu.be
Monika Włodarczak
Tak nieśmiało chciałabym zakomunikować (nieśmiało bo i bohater postu nieśmiały) , że Pifko chyba nam się zakochał..... Wybranką serca młodego kawalera została.... Kokilka. Wybranka prezentuje wszystkie pożądane cechy : ten sam wzrost i figura (macho nie wybrałby sobie przecież kobiety większych gabarytów aby go nie zawstydzała), to samo umaszczenie , ten sam błysk w oku, ta sama energia. Różnica jest tylko w charakterze ona odważna on nieśmiały. Niestety razem tylko w ruchu więc poczekam, aż ruch będzie bardziej stacjonarny bo wszystkie zdjęcia , które próbuję zrobić wychodzą w postaci biało-czarnej plamy.
Monika Włodarczak
próba uchwycenia Kafki w ruchu
czasami bywamy tak blisko, ciocia się uczy a Kafka asystuje
Kafka w subtelny i bardzo dyplomatyczny sposób zwraca uwagę, iż to pudełko na fiszki to może powinno być fiszkami wypełnione?
Pifko też do komisji edukacyjnej dołączył
Pifko zamyślony
tu .... chyba też zamyślony
a ja się dziwię, że Pifko i Papilot tacy spokojni skoro ich ulubiona miejscówka to susząca się lawenda
Pifciu z rezydentem
suszący się koc - idealne miejsce podczas upałów
ciocia ta mucha była taaaaka duża
ale dałem radę i jestem dumny

czasami bywamy tak blisko, ciocia się uczy a Kafka asystuje
Kafka w subtelny i bardzo dyplomatyczny sposób zwraca uwagę, iż to pudełko na fiszki to może powinno być fiszkami wypełnione?
Pifko też do komisji edukacyjnej dołączył
Pifko zamyślony
tu .... chyba też zamyślony
a ja się dziwię, że Pifko i Papilot tacy spokojni skoro ich ulubiona miejscówka to susząca się lawenda
Pifciu z rezydentem
suszący się koc - idealne miejsce podczas upałów
ciocia ta mucha była taaaaka duża
ale dałem radę i jestem dumny
Monika Włodarczak
Rodzeństwo w sprawach kontaktu z człowiekami nadal w fazie chcę , ale boję się. Ciocia za to się nie poddaje , sadza na kolanach , przytula i całuje. I nawet okazuje się, że nie jest tak źle , poza tym można tym faktem zaimponować innym kotom w stadzie domagającym się atencji. Pifko kontynuuje związek z Kokilką , a Kafka zrobiła się śmielsza w kontakcie z kotami i poleguje z innymi na różnych posłaniach.

Monika Włodarczak
Kafka nam się niestety posypała psychicznie. Zadziorny i energiczny Papilot, który gania wszystkie panie Kafkę upodobał sobie w szczególności. Kafka zrobiła się wycofana, jeszcze bardziej wystraszona, chowa się po kątach, ogółem znika. Widzimy z reguły całe stado na widoku natomiast Kafka jest praktycznie cały czas schowana . Ostatnio jej bazą jest krzesło pod stołem w pobliżu regału. Tam spędza całe dnie. Nasza praca włożona w oswajanie tego wystraszonego rodzeństwa idzie na marne. Obecnie jesteśmy w trakcie załatwiania obróżki dla Kafki, Feliway Friends dla całego stada i wdrażamy wskazówki przekazane przez behawiorystę. Obecnie Kafka również je w osobnym pokoju bo niedojadała również ze względu na krążące koty po miskach.
Monika Włodarczak
Kafki nie ma już z nami. Odeszła dzisiaj w nocy. Z dużym prawdopodobieństwem bezlitosny FIP zabrał nam naszą białą perełkę. Nie wiedziałam, że w piątek tulę i całuję ją ostatni raz. Nie wiedziałam, że trzymając ją do zdjęcia rentgenowskiego kiedy odwróciła głowę w moim kierunku ostatni raz patrzę w jej piękne oczy. Boli , potwornie boli. Biegaj Maleńka tam gdzie nie ma bólu. My tu próbujemy ogarnąć nową rzeczywistość bez Ciebie.
Monika Włodarczak