ja zawsze chętnie przyjmę - można by zrobić materiał pouczający na fbkikin pisze:my mamy siatkę metalową, no nie wiem z czego ona dokładnie jest ale sztywna, podwieszona u sufitu i zmontowana na stałe z balustradą balkonu
służę fotką
zabezpieczenia balkonu, okien itp.
-
KASIAIKRZYS
- Posty: 259
- Rejestracja: 22 lut 2014, 15:25
- Lokalizacja: Poznań Stare Miasto
Morri - nie miałem zamiaru straszyć .
Zbyt często stosuję skróty myślowe .
Chodzi o to że promieniowanie UV rozkłada tworzywo żyłkowych siatek .
Powinienem napisać raczej iż należy je regularnie sprawdzać pod kątem wytrzymałości .
No i niestety pomijaną wadą jest możliwość przegryzienia siatki przez kota .
Jeśli ktoś używa do mocowania siatki opasek (tzw, Tyrytytki) to warto kupować droższe ale odporne na UV .
Zbyt często stosuję skróty myślowe .
Chodzi o to że promieniowanie UV rozkłada tworzywo żyłkowych siatek .
Powinienem napisać raczej iż należy je regularnie sprawdzać pod kątem wytrzymałości .
No i niestety pomijaną wadą jest możliwość przegryzienia siatki przez kota .
Jeśli ktoś używa do mocowania siatki opasek (tzw, Tyrytytki) to warto kupować droższe ale odporne na UV .
Pozdrawiamy Kasia i Krzyś
Po tym jak okazało się że nasza siatka przeciw gołębiom... nie zatrzymuje gołebi zdecydowaliśmy się założyć siatkę antykocią (z nadzieją że analogiczny efekt będzie lepszy
.
chciałem się upewnić czy ta siata (tzw. wzmocniona drutem) jest faktycznie nieprzegryzalna, czy też może u kogoś kocie potwory dały jej radę?
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drzwi_s ... 43060#more
chciałem się upewnić czy ta siata (tzw. wzmocniona drutem) jest faktycznie nieprzegryzalna, czy też może u kogoś kocie potwory dały jej radę?
http://www.zooplus.pl/shop/koty/drzwi_s ... 43060#more
Mam taką siatkę już 3 sezon
, na zimę była ściągana chociaż z 2013na 2014 nie było takiej potrzeby.Jest bardzo mocna i faktycznie wzmocniona .Śmiało mogę polecić.

Szczytem szczęścia dla kota jest uwaga, rozmowa, pieszczoty i miłość ze strony człowieka; a dla ludzi nic nie może być pochlebniejszego niż przywiązanie istoty tak dalece niezależnej.
a co poradzicie na zabezpieczenie balkonu, ktory nie jest loggia w zadnym calu? to znaczy - zadnych scian, tylko barierka i betonowa podloga. dodatkowo mieszkam na ostatnim pietrze wiec podpiecie sie pod jakiegokolwiek sasiada odpada. bede wdzieczna za wskazowki lub odpowiedzi, jak sobie z tym poradziliscie 
mam taki balkon. po bokach zainstalowałam płotki ogrodowe, na górze długą tyczkę bambusową. na przyszły rok planuję coś bardziej wypasionegom_adzik pisze:a co poradzicie na zabezpieczenie balkonu, ktory nie jest loggia w zadnym calu? to znaczy - zadnych scian, tylko barierka i betonowa podloga. dodatkowo mieszkam na ostatnim pietrze wiec podpiecie sie pod jakiegokolwiek sasiada odpada. bede wdzieczna za wskazowki lub odpowiedzi, jak sobie z tym poradziliscie
obecnego zabezpieczenia mam fotki, mogę podesłać na maila, lub zapraszam na ul. Szamotulską 45/6 na oględziny
nie mogę, Kot na mnie leży.