Kociaki ze Świętego Wawrzyńca

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Zablokowany
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Cynamony miały okazję poznać uroczą czarną trójce :: Fajne te kociaki i bardzo grzecznie siedziały sobie w transporterku :aniolek:
A oczka ...Claudia, wielki szacun :kwiatek: za tyle poświęcanego czasu i energii dla kotecków :serce: zresztą efekty widać :tak:
Ja od wczoraj zaczęłam z całą czwórką ale to w ogóle bez porównania i powinny szybko dojść do siebie :)
Głaski dla kociaków :kiss: :hug2:
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

kciuki mocne za warsztatowych chłopców :good:
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

Cynamon pisze:A oczka ...Claudia, wielki szacun :kwiatek: za tyle poświęcanego czasu i energii dla kotecków :serce: zresztą efekty widać :tak:
Dziękuje za miłe słowa :oops:
Cynamon pisze: Ja od wczoraj zaczęłam z całą czwórką ale to w ogóle bez porównania i powinny szybko dojść do siebie :)
Trzymam :good: żeby w tempie ekspresowym doszło do siebie :D
Cynamon pisze: Głaski dla kociaków :kiss: :hug2:
Wyściskane, wygłaskane, wymiziane, wytarmoszone ::
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

A poza tym mruczą, drapią, ściągają obrusy ze stołu, przewracają bibeloty na komodzie i segmencie, depczą po ubraniach, zaglądają do wanny, roznoszą wszędzie żwirek, ganiają za myszkami (zabawkami, żeby nie było :: ) i ogólnie full service :D
Ze mną były grzeczne Obrazek Obrazek Obrazek
Sara
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

Trochę zaniedbałam wątek chłopców :patyk:

Jutro czeka nas kontrola u pana doktora. Chłopcom się poprawiło - nie kichają, jakieś pojedyncze psiki pojawiają się wtedy kiedy za bardzo szarżują, ropy jest znacznie mniej. Baru wrócił do siebie chociaż jest najchudszy z całej ekipy. Benek robi się masywny i ciężki, a Audik jest po środku :: Trudno szaleńcom zrobić zdjęcia, bo non stop są w ruchu, a ile można oglądać jak śpią :roll: Postaram się jutro im zrobić ładną sesje...
W ostatnich dniach zostawiam je na sporo czasu same i nie zanotowałam żadnych strat :wink:
Moja mama chce ukraść mi Benka, bo z niego jest straszny miziak. Troche nie ufny, ale jak dorwie się do mnie to muszę go wymiziać ile się da. Zwłaszcza rano, Baru i Audi się przywitają i szybko idą się bawić, a Benek tylko by chciał być głaskany. A jakie akrobacje przy tym robi :: I cała trójca jest strasznie gadatliwa, a dźwięki jakie z siebie wydają są prześmieszne, zwłaszcza podczas przepychanek do mojej ręki... coś w stylu konającego gołębia :twisted:
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Moja mama chce ukraść mi Benka, bo z niego jest straszny miziak.
Szanowna Mamusia już raz przeszła procedurę adopcyjną, może i drugi się uda. :P
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

Kri pisze:
Moja mama chce ukraść mi Benka, bo z niego jest straszny miziak.
Szanowna Mamusia już raz przeszła procedurę adopcyjną, może i drugi się uda. :P
Oj nie wiem, nie wiem ;)
Warunki robią się gorsze ;) wiecej kota na rękę do miziania ;)
wniosek zostanie rozpatrzony indywidualnie ;) hihihihi

Jutro też jestem u Veta ze swoim rudym mopem i chyba ze złośnicą ;)
Czyli, może do zobaczenia ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

Kri pisze:
Moja mama chce ukraść mi Benka, bo z niego jest straszny miziak.
Szanowna Mamusia już raz przeszła procedurę adopcyjną, może i drugi się uda. :P
Mama po prostu jest oszołomiona tym, że moje tymczasy są takie miziaste, a Momol nie :: Ona jest przeciwieństwem tego z czym kojarzy mi się kot :spadam:
Ania Z pisze:Jutro też jestem u Veta ze swoim rudym mopem i chyba ze złośnicą :wink:
Czyli, może do zobaczenia :wink:
Rudy mop mnie ómarł :twisted: Być może do zobaczenia :wink:
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Claudia pisze:Mama po prostu jest oszołomiona tym, że moje tymczasy są takie miziaste, a Momol nie :: Ona jest przeciwieństwem tego z czym kojarzy mi się kot :spadam:
Niezależna dziewczyna, ot co. :wink:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

Halo,halo ,też tu zaglądam :lol:
Kri pisze:Niezależna dziewczyna, ot co.
święte słowa ::
A z Benkiem będę dzisiaj spała Obrazek

no już ,proszę mi zazdrościć :wink:
Sara
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

hanna pisze:no już ,proszę mi zazdrościć :wink:
Nieprzespanej nocy? :twisted:

Jesteśmy po wizycie u weta i z chłopakami jest dobrze :: Kontrola dopiero za tydzień :: Przy okazji miały małą sesję fotograficzną w gabinecie za którą bardzo dziękujemy jeszcze raz ::
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

Nie było tak źle Obrazek

tylko jak o 5.50 zrobiły sobie ze mnie pas startowy i ten stukot stóp ,rany jak by stado koni przeleciało,co za hałas Obrazek,

ale za to wytuliłam,wyściskałam aż mi rąk zabrakło,bo każdy się wpychał Obrazek
Sara
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

no właśnie - nie wiem, kto powiedział, ze koty to ciche zwierzęta :roll:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Claudia
Posty: 157
Rejestracja: 03 lip 2014, 21:02
Lokalizacja: Kosmos.

Post autor: Claudia »

Morri pisze:no właśnie - nie wiem, kto powiedział, ze koty to ciche zwierzęta :roll:
Ci, którzy nigdy nie mieli. Ja też zawsze myślałam, że kot to ciche stworzenie... dopóki w moim domu nie pojawili się chłopcy :roll:

Chłopcy byli wczoraj u pana doktora, miał jechać tylko Baru, ale mi się rozkichały więc zabrałam komplet. Pan doktor powiedział, że wyglądają dobrze, co nawet ja sama widziałam i jedyne co to spojówki mają zaczerwienione, zwłaszcza Benek. Dostały tolfedynę, a do domu dostałam taki proszek o zapomnianej przeze mnie nazwie i witaminki w tabletkach. Ja sama walczę z grypą, więc one chyba chciały mi dotrzymać towarzystwa z kichaniem :evil:
Awatar użytkownika
Kri
Posty: 4239
Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Kri »

Potfory, już by się mogli w końcu wykaraskać z tych pomniejszych dolegliwości. :patyk:
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
Zablokowany