Bunia

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Eva pisze:

po przeprowadzce i oddzieleniu od Perły Bunia i Verona zaczęły nowe życie. Są ze sobą niezwykle zżyte, co wieczór przed spaniem myją sobie łepki a za dnia wylegują brzuchami do góry.
Kochana moja, najcudniejsza Kota :serce:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
nic nie jest niemożliwe :serce:
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:aniolek: :aniolek: :aniolek:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

Buniuniu kochana, jak ja się cieszę, że Ci tak dobrze :serce:
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:love: :love: :love:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Miłość
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Wiadomo że miłość, przecie to pingwinka i szylkretka :aniolek:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:serce:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Basik
Posty: 634
Rejestracja: 27 lip 2016, 13:32
Lokalizacja: Poznań-Piątkowo

Post autor: Basik »

kocie walentynki <3
BB :)
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Na Buniałkę wczoraj przyszła kolej aby sprawdzić, co w kocie piszczy. Niby nic się nie działo, ale profilaktycznie raz na czas jakiś należy kota przebadać.
No i niestety, wieści są średnie :/ jak to szydło wyjdzie zawsze z worka, tak z kota wyjdą nerki. Parametry mocznika i kreatyniny mocno przekroczone. Od już zmieniamy karmę i wdrażamy suplementy i działamy, aby Buniś wrócił do wewnętrznej dobrej formy, bo na zewnętrzu to wspaniały koteł :aniolek:

https://plus.google.com/photos/11010396 ... 7910456978
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

trzymamy kciuki za zdrówko :good:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Dziękujemy :hug:
Póki co galop myśli taki, że ciężko utrzymać optymizm... Ale nie gdybamy (lub wmawiamy sobie, że nie gdybamy), mamy renalvet, lespedol, karmę z niskim białkiem i czekamy cierpliwie na usg w przyszłym tygodniu, do tego czasu przepłuczemy nieco koteła podskórnie.
Będzie dobrze.
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

Jechaliśmy dziś na usg z duszą na ramieniu.

W badaniu krwi wyszla kreatynina 247 (norma do 168) i mocznik 16,5 (norma do 11). Przez 4 ostatnie dni kroplówkowaliśmy ringerem podskórnie 250ml/doba i zbieralismy dobrą energię.

I dziś wieeeeeeelkie uff..
Mimo ze Babunia nie była chętna do pokazania nerek i w gabinecie spędziliśmy blisko godzinę, to wieści mamy tylko dobre. Lewa nerka jest zupełnie zdrowa, prawa troszkę mniej ale to nic dziwnego biorąc pod uwagę wiek koty. W badaniu moczu także nie wyszło nic złego.

Reasumując Buniś przechodzi na mokrą suplementowaną dietę, wspomagająco będzie dostawała płukankę wieleelektrolitową dwa razy w tygodniu i za ok.2 miesiące powtórka badañ krwi :good:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Trzymam kciuki! :ok:
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

To znaczy, że parametry wróciły całkowicie do normy??? Ale i tak trza wprowadzić leki, bo inaczej zaraz będzie powtórka z rozrywki...
ODPOWIEDZ