nie myśl tak Jaggal, Lamia dzielnie wszystko znosi, a czasem nie da się nad wszystkim zapanować. Nawet do głowy mi nie przyszło, żeby w kategorii winy o tym myśleć.
wiem, ale... echsz no, może częściej powinna być badana tak kompleksowo nauczka dla mnie na przyszłość...
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Po kolejnych badaniach czeka nas jutro USG nerek i kroplówki podskórne. Mocznik nam poszybował w górę
A Lamia je, śpi, tuli się do człowieka - brzuch ma "wytarty" od miziania chętnie biega za piórkami i tarmosi myszy. Miałam nawet okazję obejrzeć sprint przez mieszkanie - oby wszyscy seniorzy mięli taką parę
Basik, włącz jej do diety Biopron9 - pomaga uporać się z nadmiarem mocznika na poziomie jelit. To zwykłe bakterie probiotyczne. Ja kupuję dla Tary w DOZie - 30+10 sztuk gratis - chyba najekonomiczniejsza obecnie opcja. 7 kapsułek dziennie - wysypuję wszystko do strzykawki z odrobiną wody, by powstał roztwór i podaję do pysia. Smaczne, więc nie powinno być protestów
I trzymam kciuki!
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Jesteśmy po badaniu. Żałuję, że nie mam więcej rąk - więc zamiast fotek, krótka opowieść. Do badania kota trzeba na plecy położyć i Lamia się tak kładzie. Przytrzymuję łapy dolne i łapy górne, monitor jest za głową kota. A nasza Lamia wyciąga jeszcze szyję i ogląda na monitorze swoje nereczki. Czyli rozciągnięty kot do góry nogami, nie wyrywający się, bez jęków i płaczu wspólnie ze mną i panią doktor analizuje stan swoich narządów.
Sam stan nerek jak na jej wiek i życie przedfundacyjne powiedzmy, że zadawalający choć już widać małe zmiany. Za to pęcherz zebrał pochwały.
Zalecenia: wracamy na kroplówki tym razem podskórne, wdrażamy Biopron9 (dzięki Morri) i dorzucamy renalvet.
a teraz całuski od Lamika:
a tak z jednym z rezydentów kontestuje świat:
widać różnicę, jeśli towarzystwo starsze i stateczne, a nie latające rozhulane szczury...
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.