Maurycy

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Maurycy był u mnie 2 miesiące. I z tego co zauważyłam to jest to bardzo wrażliwy kot.
Aniu on potrzebuje czasu i nie można mu przyspieszać procesu poznawania. Wiem ze dacie rade :)
U mnie też pozycja stojąca przyprawiala go o panikę. Każdy gwałtowny ruch. Kucanie, nawet leżenie na podłodze mu pomoże się do was przyzwyczaić i pomoc wam i jemu ;)
Trzymam kciuki! :)
AnnaZ
Posty: 26
Rejestracja: 02 lis 2016, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AnnaZ »

Wydaję mi się, że i tak są duże postępy. Maurycy wyluzowany śpi sobie na środku pokoju, rozłożony. Zrywa się jak ktoś wykonuje gwałtowny ruch lub idzie w jego stronę. Jak brałam go na ręce, drżał, pociły mu się łapki i serduszko mu pikało jak szalone. Obecnie tak już nie ma. Mruczy i spokojnie daję się kiziać jak śpi w swoim azylu, najlepiej obok Łucji. :)
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

AnnaZ pisze:Wydaję mi się, że i tak są duże postępy. Maurycy wyluzowany śpi sobie na środku pokoju, rozłożony. Zrywa się jak ktoś wykonuje gwałtowny ruch lub idzie w jego stronę. Jak brałam go na ręce, drżał, pociły mu się łapki i serduszko mu pikało jak szalone. Obecnie tak już nie ma. Mruczy i spokojnie daję się kiziać jak śpi w swoim azylu, najlepiej obok Łucji. :)
Dokładnie Aniu czas, czas i jeszcze raz czas :) Jesteście na dobrej drodze ;)
Tak jak pisałam pozycja na kucki albo leżąca :) ile razy się tarzałam po podłodze z Maurycym to nawet chyba nie da się zliczyć :)
Najważniejsze, że ma Łucję! :) On też bardzo naśladuje inne koty. U nas też się domagał głasków porannych jak zobaczył, że nasza Monka i Gaspar je dostają. On chciał też:)
Trzymam za Was bardzo mocno kciuki! Na pewno Wam się uda!
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Dokładnie - nadejdzie taki dzień, że nie będzie się Wam chciało wierzyć, że kiedyś się Was bał :aniolek:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
AnnaZ
Posty: 26
Rejestracja: 02 lis 2016, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AnnaZ »

Tydzień temu musieliśmy się przeprowadzić do nowego mieszkania z przybczyn nie zależnych od nas :( Maurycy niby spokojny, ale więcej teraz się chowa i nas boi, a już tak ładnie nam szło. Bałam się, że będzie od nowa przeżywał stres. Na szczęście jednak nie wszystko stracone, bo wchodzi i czeka w kuchni jak widzi, że coś tam robię. Jest glodomorkiem. Zje tyle ile mu się nałoży. :) raz przed przeprowadzką, nakrylam go w nocy w łóżku jak spał obok mnie :D jestem dobrej nadziei i zastanawiam się nad obrozka feromonowa
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

AnnaZ pisze:Tydzień temu musieliśmy się przeprowadzić do nowego mieszkania z przybczyn nie zależnych od nas :( Maurycy niby spokojny, ale więcej teraz się chowa i nas boi, a już tak ładnie nam szło. Bałam się, że będzie od nowa przeżywał stres. Na szczęście jednak nie wszystko stracone, bo wchodzi i czeka w kuchni jak widzi, że coś tam robię. Jest glodomorkiem. Zje tyle ile mu się nałoży. :) raz przed przeprowadzką, nakrylam go w nocy w łóżku jak spał obok mnie :D jestem dobrej nadziei i zastanawiam się nad obrozka feromonowa
Przeprowadzka to na pewno też dodatkowy stres dla niego.
Ale on się ze ma z Wami dobrze :)
Czekamy na wieści jak wam idzie :)
A całego zmielislcie otoczenie? :)
AnnaZ
Posty: 26
Rejestracja: 02 lis 2016, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AnnaZ »

Dostaliśmy wypowiedzenie, więc przeprowadzka była na szybko. Maurycy znowu się chowa za łóżkiem, a już pokazał jaki odważny był.
AnnaZ
Posty: 26
Rejestracja: 02 lis 2016, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AnnaZ »

AnnaZ
Posty: 26
Rejestracja: 02 lis 2016, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AnnaZ »

niestety nie umiem przekręcić do poziomu
AnnaZ
Posty: 26
Rejestracja: 02 lis 2016, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AnnaZ »

Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:aaa:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:aniolek: :aniolek: :aniolek:
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Mój kochany chłopak! :) :aniolek:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

:serce: :serce: :serce:
AnnaZ
Posty: 26
Rejestracja: 02 lis 2016, 22:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AnnaZ »

śpiące słodkości :serce: Obrazek
ODPOWIEDZ