Dramat Niezłomny

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Co za wieści.
Co za kot. ::
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

nie wszyscy widzą foty
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

BEATA olag pisze:nie wszyscy widzą foty
Hmm... jak to naprawic? :(
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Marianna pisze:
BEATA olag pisze:nie wszyscy widzą foty
Hmm... jak to naprawic? :(
chyba trzeba upublicznić, ja jestem ziemniak techniczny, nie pomogę
Awatar użytkownika
Marianna
Posty: 1027
Rejestracja: 10 lut 2017, 21:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marianna »

Wieści z Dramat'ycznego domu:

"Dzień dobry, Aniu!
Mam wspaniałe wiadomości, byliśmy wczoraj z Królewiczem Klemensem I Pięknym na badaniach kontrolnych i wszystkie wyniki mamy dobre! Udało się elegancko zbić kreatyninę, wątroba się poskładała, a reszta jak była, tak jest w normie 😊 Zatem odstawiamy lekarstwa, ale dalej zachowujemy dietę niskobiałkową przez najbliższy miesiąc i skontrolujemy sprawę. Szczerze liczę na to, że po kolejnej kontroli Klemek będzie w normie, znajdziemy dla niego najlepsze jedzonko i skończą się weterynaryjne podróże.
W ubiegły piątek Ola była z Wiewióreczką u nas przy okazji wyjazdu do weterynarza, więc wszyscy się poznaliśmy. Wiewiórka teraz ma przez jeszcze tydzień kwarantannę postszczepieniową, ale myślę, że nie będzie przeciwwskazań by niebawem do nas dołączyła. Koteczka wykazała się dużym temperamentem względem Klemensa, który nieco był ogłupiały jej wizytą, zaciekawiony, ale stłamszony syczeniem Wiewiórki. Mamy nadzieje, że się pokochają 😊Serdecznie pozdrawiamy,
Aleksandra i Marek"

:aniolek:
Hemingway mawiał: „Posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego”, dlatego też z Marianną i Kreską gościliśmy Izaurę i Leonsję, a wcześniej Dramata Niezłomnego oraz Kostka
Awatar użytkownika
Mrs Klemens
Posty: 10
Rejestracja: 03 lis 2017, 10:32
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mrs Klemens »

Dramcio vel Mr Klemens pozdrawia serdecznie. W końcu udało mi się dołączyć do Was na Forum, tak więc będę zdawać już bezpośrednio relacje z życia tego bajecznego futra. Jak widać, chłopakowi niczego nie brakuje, a wręcz przybywa - futerka na zimę :)

Obrazek


Obrazek


Obrazek
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa (...) polega na stosunku człowieka do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Jak luz :serce: :serce: :serce:
Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Ooooo, nasz królewicz! Widzę, że się nie przemęcza. :D
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:serce: :aniolek:
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Wspaniale się prezentuje! Cudny kot ::
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
agula.s
Posty: 378
Rejestracja: 08 gru 2016, 14:34
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agula.s »

Ach moj ptzesliczny chlopczyk. Jak mu dobrze. ::
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:serce: :serce: :serce:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

:serce: :jebanewalentynki:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Awatar użytkownika
Mrs Klemens
Posty: 10
Rejestracja: 03 lis 2017, 10:32
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mrs Klemens »

Nasza cudowna złota perełka niestety zachorowała. Na początku tygodnia przyuważyliśmy z mężem, że Klemens biega co chwilę do kuwety nie zostawiając w niej nawet kropelki siuśków. Jedyne, co o późnej godzinie wieczornej udało mi się zrobić, to zadzwonić do weta i dowiedzieć się, żeby do czasu wizyty podać mu zwykłą No-spę. Klemko wczoraj miał zrobione badanie krwi, trzy zastrzyki w tyłek - przeciwzapalny, witaminy i... Niewiele czasu po powrocie do domu poszedł porządnie się wysikać i zaczął radośnie hasać - leki zadziałały i to bez konieczności aplikacji antybiotyku, więc mamy szczerą nadzieję, że to tylko kwestia zwykłego przeziębienia (co by mnie naprawdę zaskoczyło, bo jak można w domu się przeziębić..? Ale Klemens wpół arystokrata, to i wrażliwszy z pewnością jest.) Do soboty będzie dostawał dwa razy dziennie No-spę, jeden raz dziennie syropek i tabletkę (jeśli jest konieczność, podam nazwy po powrocie do domu, ponieważ teraz jestem w pracy i nie mam jak sprawdzić :wink: ). Badanie krwi wyszło bardzo dobrze - wszystkie parametry nerkowe są w normie:
BUN 35,9 ( 25 -70 )
CREA 1,70 ( 1 - 1,80 )
PHOS 4,01 ( 3 - 6,8 )
WAPŃ 9,37 ( 8 - 11 )
BIAŁKO CAŁKOWITE 66,2 ( 60 - 80 )
"Jeśli chodzi o morfologię to wynika z niej lekko zagęszczona krew, świadczyć to może o lekkim odwodnieniu." Co jest dość dziwne, bo cały czas obserwujemy, jak Klemens ładuje głowę do swojej konewki lub drugiej miski z wodą. Ale oczywiście tak, czy inaczej dodatkowo go zachęcamy do czynności picia, co daje efekty - Klemens pod tym względem jest naprawdę cudowny, jego ciekawość światem i chęć uczestniczenia w czynnościach bardzo pomaga.
Próbki moczu nie udało nam się zebrać, bo Klemens był dotychczas zakorkowany. Tak czy inaczej jesteśmy umówieni na usg jamy brzusznej w sobotę na Polance. Zrobimy od razu cały brzuch, nie tylko pęcherz, bo jest okazja do obejrzenia nerek, których parametry miał na początku naszej znajomości podwyższone i przekroczone oraz wątroby, która też wcześniej była zawyżona. No i dodatkowo na czas leczenia przeszedł Klemek na dietę: Hill's Prescription Diet Feline c/d.

Trzymajcie kciuki za zdrówko naszego młodzieńca!
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa (...) polega na stosunku człowieka do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:good: :good: :good:

Warto skorzystać weta, który pobiera mocz z cewki moczowej. Jeśli podczas wizyty pęcherz jest pusty, warto poprosić o nawodnienie kociastego. Nie trzeba będzie gnać kolejny raz do weta i mieć pewność, że zostanie zaopiekowany.
ODPOWIEDZ