Uszatka

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Tak dzisiaj Uszatka spędza czas :(

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Tak źle się czuje biedna? :(
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Wczoraj późno wieczorem była kupa. I po kupie apetyt i dobre samopoczucie wróciło :)
Dzisiaj rano byłyśmy na kontroli.
Odstawiamy już antybiotyk, ale nadal kontynuujemy Metronidazol i Encortolon.
Za tydz. kontrola.
Z karmą powoli musimy wprowadzać coś innego + dodajemy napar z siemienia lnianego.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:good: za kupę :)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Byłyśmy w poniedziałek na kontroli. Zmieniliśmy gotowanego królika na surowego, ale sparzonego. Dzisiaj już była kupa - piękna! Ciemna i ukształtowana w wałek :)
Na razie Uszatka dostaje tylko tego królika z kleikiem z siemienia lnianego, ale od czwartku, piątku wprowadzimy też drożdże browarnicze i później jeszcze hemoglobinę.
Zobaczymy jaki będzie efekt.

Poza tym Uszatka cały czas dostaje Metronidazol, Encortolon, raz w tyg wit B12 oraz znów dwa razy dostanie EPO, bo ciągle jeszcze erytrocyty niezbyt wysokie.
Ale poza tym i morfologia i biochemia bardzo dobre.

To co się rzuca w oczy, to super poprawa sierści. Jest aksamitna, nie ma łupieżu i błyszczy się. Nigdy jeszcze taka nie była, od kiedy Uszatka do nas trafiła.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Uszatka - kot morderca - myszka z kocimietka nie ma szas ;)

https://youtu.be/nBqQFxx54tU
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Uszatka leniwie spędza weekend...

Obrazek

i chyba odgapiła od Ekosia wywalanie języczka ;)

Obrazek

A tutaj dowód na to, że z Milo stosunki są bardzo dobre - Milo może leżeć blisko Uszatki, inne koty niekoniecznie :)

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Uszatka była dzisiaj na kontroli - na usg jelita troszkę pogrubione i widać jeden węzeł, ale tak jest od dawna, jeszcze sprzed tej ostatniej choroby.
Miała tez pobraną krew - czekamy na wyniki - morfologia, biochemia + B12.
Uszatka zaczęła się więcej bawić - biega za myszkami i piłkami :)
Posłuchajcie jakie emocje wzbudza w niej myszka z kocimiętką - koniecznie z dźwiękiem ;)


https://youtu.be/RFbCBDiq0pg

A tutaj jeszcze zdjęcie z czasów pobytu u nas Ekotomka - aż się prosi, żeby zrobić z niego jakiś mem ;)

Obrazek
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Ten film :lol: :lol: :lol:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

co za wścieklak :: Czy dobrze pamiętam, ze Uszatka jest bezzębna?
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

kotekmamrotek pisze:co za wścieklak :: Czy dobrze pamiętam, ze Uszatka jest bezzębna?
Tak. Ale gryzie tymi bezzębnymi dziąsłami, jak nie wiem co ;)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Dawno nas nie było, ale okres urlopowy, a później drugie tyle potrzebne, żeby nadrobić zaległości :oops:

A Uszatki jakby więcej :) Już nie czuć pod skórą każdej kosteczki. Sierść też wygląda dużo lepiej. Uszatka cały czas dostaje surowego królika z suplementami i niestety Encortolon.
Od kilku dni zauważyłam, że chyba troszkę więcej pije, więc jeszcze w tym tygodniu zrobimy kontrolne badania krwi.
Tutaj jeszcze zdjęcie, gdzie Uszatka nie była jeszcze pulpecikiem ;)
Obrazek

A tutaj jej nowa, ulubiona miejscówka :)
Jak tylko jest chłodniej, pakuje się do tej budki i nie wpuści tam żadnego innego kota ;)

Obrazek

Na szczęście stosunki z innymi kotami już chyba bardzo dobre*.


* nie dotyczy sytuacji, gdy Uszatka i reszta czekają na posiłek. Wtedy Uszatka leje łapą na prawo i lewo ;)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Byliśmy na badaniach.
Generalnie wyniki dobre, jedynie mocznik i lipaza w górnej granicy i amylaza podwyższona, ale to pewnie efekt Encortolonu, który niestety Uszatka cały czas dostaje...

ALT 75.9 u/L 20-107
AST 40.9 u/L 6-44
KREATYNINA 1.02 mg/dL 1.0-1.8
FOSFOR 3.67 mg/dL 3.0-6.8
MOCZNIK 70.3 HH u/L 25-70
AMYLAZA 1695.0 HH u/L 433-1248
Lipaza (DGGR) 27,1 U/l 0,100-26,0

Morfologia:
WBC 5.4 10⁹/l 5.5 19.5 10⁹/l
LYM 0.7 10⁹/l 13.4 % 1.0 7.0 10⁹/l
MON 0.2 10⁹/l 4.2 % 0.2 1.0 10⁹/l
NEU 4.3 10⁹/l 79.0 % 2.8 13.0 10⁹/l
EOS 0.1 10⁹/l 3.4 % 0.1 1.0 10⁹/l
HGB 13.6 g/dl 8.0 15.0 g/dl
MCH 17.9 pg 12.5 17.5 pg
MCHC 40.9 g/dl 31.0 38.5 g/dl
RBC 7.60 10¹²/l 5.00 11.00 10¹²/l
MCV 43.8 fl 39.0 50.0 fl
HCT 33.3 % 25.0 45.0 %
RDW 18.8 % 34.8 fl 14.0 18.5 %
PLT 337 10⁹/l 200 500 10⁹/l
MPV 7.3 fl 8.0 12.0 fl

Kolejna kontrola, tym razem z USG - w październiku.

A poza tym Uszatki coraz więcej :oops:
Ale to pewnie też przez steryd... Przy kolejnej porcji barfa znów zmniejszę trochę porcje.
Mam nadzieję, że w odwecie Uszatka mnie nie zje ;)

I kilka zdjęć.

Jeszcze w tamtym tygodniu Uszatka chętnie spędzała czas w ogrodzie. Uwielbia wygrzewać się w pełnym słońcu. Zawsze znajdzie takie miejsce, gdzie jest zacisznie i słonecznie :)

A tutaj prowadziła monitoring sąsiedzki - co też ci sąsiedzi mają ciekawego w swoim ogródku?

Obrazek

Chyba jednak nic ciekawego nie było ;)
Obrazek

Obrazek

Lew ;)
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Byłyśmy w poniedziałek na usg no i niestety mamy zagwozdkę - po prawej stronie widać coś, co nie wiadomo czym jest... Możliwe, że zmieniony węzeł albo fragment jelita, chociaż lokalizacja raczej nie za bardzo pasuje... Zmiana ma 0,5 cm x 1 cm... raczej nie jest to nowotwór...
Pani doktor będzie to konsultować jeszcze z drugą specjalistką od usg. Może razem wymyślą, co to może być...
Z innych wieści - próbujemy schodzić z Encortolonu - teraz jedziemy 5 x 1/4 tabl co 2 dni, a później będziemy próbować 1/4 tabl raz na cztery dni.
Oby nie było sensacji...
A poza tym Uszatka ma się dobrze - nie widać po niej, żeby coś jej było...
Ale i tak bardzo prosimy o kciuki!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Niestety po zmniejszeniu dawki Encortolonu wróciły biegunki...
Od piątku znów podajemy 1/2 tabletki co drugi dzień.
W sobotę w kuwecie nie było już żadnej biegunkowej kupy.
W najbliższym tygodniu jedziemy na ponowne usg. Prosimy o kciuki.

I dla wszystkich fanów Uszatki filmik p.t.
"Bo jedna mysz to za mało"


https://youtu.be/hM58aZqOL5I
ODPOWIEDZ